Zarobki w branży IT rozpalają wyobraźnię Polaków, marzących o wypłacie nawet pięciokrotnie wyższej niż wpływa na ich konto. 15-20 tys. zł, jakie potrafi zgarnąć specjalista IT raptem w miesiąc, potrafią działać na wyobraźnię. Jednak często zapomina się przy tym, że ta branża też ma swoją ciemną stronę.
Burnout, czyli wypalenie zawodowe, to problem, który dotyka wiele branż i środowisk. W IT ponad 70 proc. specjalistów rozpoznaje u siebie jego objawy - wskazuje na to raport Wypalenie Zawodowe w IT przygotowany przez Just Join IT i portal TwójPsycholog.pl.
Objawów jest cała lista, natomiast pracownicy IT wymieniają najczęściej: brak energii i motywacji do działania, spadek koncentracji, trudność w skupieniu się na zadaniach oraz wzrost rozdrażnienia i irytacja. Wypalenie zawodowe objawia się również w fizycznych aspektach. Osoby cierpiące na tę przypadłość często mają problemy ze snem lub cierpią na bezsenność, do tego towarzyszą im bóle głowy i pleców. Na rzecz pracy potrafią porzucić inne zajęcia, jak np. rekreacja. Wypalenie zawodowe to także objawia się także zaniedbywaniem relacji, utratą zainteresowaniem seksem oraz spadkiem kontroli nad reakcjami emocjonalnymi.
Coraz więcej osób w IT mierzy się z wypaleniem zawodowym
Danuta Rocławska, psycholożka specjalizująca się w tematyce wypalenia zawodowego, autorka projektu wypalenie_bez_tajemnic, wskazuje, że chociaż problem w branży IT narasta, wciąż łatwiej jest powiedzieć o bolącym nadgarstku niż o destrukcyjnych emocjach, z którymi trudno sobie poradzić samodzielnie. Tymczasem nie wolno bagatelizować tej przypadłości.
Według Światowej Organizacji Zdrowia wypalenie zawodowe przyczynia się do pogorszenia stanu zdrowia i jest podstawą do udzielenia pomocy medycznej oraz kompleksowego wsparcia psychologicznego – mówi Danuta Rocławska.
WHO wskazuje również w klasyfikacji Chorób i Zaburzeń WHO na stan znacznego wyczerpania, które może obejmować spektrum objawów i dolegliwości, m.in. lęk, obniżony nastrój, spadek motywacji. Jego przyczyny mają bezpośredni związek ze środowiskiem i warunkami pracy.
Tymczasem aż 40 proc. specjalistów IT pracuje ponad normę, z czego niemal 10 proc. wyrabia ponad 50 godzin tygodniowo. Z kolei 32 proc. ma problem z rozdzieleniem pracy od życia prywatnego - wynika z raportu Awareson „Kto tu dyktuje warunki. Rynek pracy IT i SAP 2024”.
Wszystko dlatego, że rynek zmaga się z niedoborem ekspertów IT, a zapotrzebowanie na ich pracę stale rośnie. Dodatkowo w tej branży, jak w żadnej innej, powiedzenie Goethego „jak się nie rozwijasz, to się cofasz”, sprowadza się realnie do dodatkowych godzin poświęconych na zgłębianie nowych rozwiązań. Potwierdza to badanie Awareson: specjaliści IT poświęcają na rozwój dodatkowo 2-10 godzin tygodniowo. Jednak dzieje się to w odosobnieniu (65 proc. specjalistów pracuje w pełni zdalnie, a 11 proc. jeździ do biura raz w tygodniu), co również przekłada się na ich stan zdrowia psychicznego.
Anna Jaglińska-Prawdzik, szefowa marketingu Awareson i autorka raportu, zwraca uwagę, że choć praca zdalna ma zalety, to jednocześnie jest pewnego rodzaju pułapką.
Praca zdalna w pewnych sytuacjach oznacza brak oddzielenia sfery prywatnej od zawodowej, a w przypadku wielu specjalistów IT wiąże się z pracą do późnych godzin nocnych – analizuje Anna Jaglińska-Prawdzik.
Przeciążenie pracą nie jest więc wynikiem jednego elementu, a kilku, jak forma wykonywania pracy, liczba zadań i potrzeba ciągłego uczenia się. A to i tak nie wszystko.
Więcej o pracy w IT przeczytasz na Spider's Web:
Jakie są predyspozycje do wypalenia w IT?
Pierwsza sprawa to izolacja. Człowiek jest istotą stadną, która czerpie z jej zasobów, dlatego w przeszłości wykorzystywano przymusową izolację w ramach tortury drugiego człowieka. Natomiast dzisiaj narażając się na samotność i utratę relacji, wygląda to tak, że ludzie sami sobie fundują taką torturę w postaci pracy zdalnej. Ten fizyczny dystans przyczynia się do anonimowości i zmniejsza szanse na bycie docenionym. W połączeniu z coraz bardziej popularną pracą na kontrakcie oraz poczuciem słabej więzi z pracodawcą, ta izolacja może prowadzić do tzw. załamania wspólnoty, które stanowi jeden z czynników wpływających na wypalenie zawodowe.
Druga to samotność mężczyzny. Dlaczego? Bo mężczyźni zdominowali branżę IT i mają zwykle więcej trudności w kształtowaniu satysfakcjonujących relacji.
Eksperci przywołują rozróżnienie kobiecego i męskiego stylu budowania relacji autorstwa amerykańskiego psychologa społecznego Roy'a Baumeistera. Według niego kobiety tworzą kilka silnych i zażyłych więzi społecznych, o które aktywnie dbają. Natomiast mężczyźni budują wiele, ale za to słabszych i powierzchownych więzi. Niestety praca zdalna dodatkowo wpływa na jeszcze większe rozluźnienie tych kontaktów oraz wzmacnia dążenie do „samowystarczalności”. Stąd też wielu ekspertów zaleca powrót do pracy w biurze, które stanowi okazję do wznowienia zaniedbanych relacji i rozmów. Taka wymiana informacji to nie jedyna korzyść, jaką mamy z kontaktów „twarzą w twarz”.
Badania pokazują, że uścisk dłoni czy poklepanie po plecach łagodzą fizjologiczną reakcję na stres, a nawet pomagają zwalczać infekcje i stany zapalne. Może więc, jak lubią myśleć introwertycy, „maszyny są bardziej przewidywalne”, ale to w realnym kontakcie z ludźmi następuje autentyczna wymiana, która otwiera możliwość dawania i otrzymywania wsparcia – wyjaśnia Danuta Rocławska.
Trzecia sprawa to pasja, na którą warto zwrócić uwagę przez pryzmat tłumaczenia z języka łacińskiego, w którym to oznacza ona cierpienie. Potwierdzają to również badania.
Jeśli pasjonuje nas to, co robimy zawodowo, to doświadczamy mniej stresu, jesteśmy bardziej produktywni, a przy okazji - szczęśliwsi i spełnieni. Ale… zawsze jest jakieś „ale”. Pasja może też być „turbo dopalaczem” wypalenia zawodowego. Za jej sprawą rzadziej odpuszczamy, poświęcamy więcej energii na udoskonalenie i szukanie nowych rozwiązań - wskazują badania HBR.
Jak nie dać się wypaleniu zawodowemu?
Eksperci wskazują, że aby skutecznie przeciwdziałać wypaleniu, należy podejmować działania zarówno z poziomu człowieka, jak i organizacji, które będą wspierać zdrowie i odporność psychiczną w miejscach pracy. Jak to zrobić w przypadku branży IT?
Z poziomu człowieka, który boryka się z wypaleniem (lub mu ono grozi), eksperci zalecają:
- wypracowanie własnych strategii radzenia sobie ze stresem,
- szukania zdrowych i adaptatywnych sposobów odreagowania napięcia po trudnym dniu (np. wysiłek fizyczny, sport, świadomy odpoczynek, ekspresja emocji),
- pilnowania, aby dzień pracy nie przekraczał ośmiu godzin dziennie,
- wprowadzenie rytuałów w pracy zdalnej, które umożliwią oddzielenie pracy od sfery prywatnej,
- zadbanie o odpoczynek,
- sprawdzanie, czy nie przecenia się czasu na wykonanie wszystkich obowiązków, zwłaszcza, gdy bierze się na siebie zbyt wiele zadań (jakościowo, ilościowo), a także oszacowanie koszt osobisty związany z pracą ponad miarę,
- trenowanie asertywność i umiejętności delegowania,
- intencjonalne kierowanie uwagi na działania wspierające doświadczenia i emocje (wdzięczność, docenienie siebie i innych),
- ustawianie sobie innych celów poza pracą, dbanie o swoje pasje i nie rezygnowanie z zajęć rekreacyjnych i hobbistycznych,
- wzmacnianie odporności psychicznej - daj sobie prawo do błędu, naucz się szukać wsparcia, dbaj o samorozwój,
- świadome planowanie dni bez pracy i dbanie o momenty po pracy - bez dostępu do poczty i firmowych komunikatorów,
- poszukanie fachowego wsparcia, jeśli czujesz, że twoje sposoby radzenia sobie przestały być skuteczne,
- budowanie więzi i dbanie o relacje!
Z kolei dla organizacji eksperci również mają całą listę zaleceń:
- budowanie kultury, w której ludzie czują się bezpiecznie, mogą mówić o swoich słabościach i wzajemnie się wspierać,
- tworzenie komfortowych warunków pracy: m.in. kontrola obciążenia jakościowego i ilościowego pracą, uznanie prawa do regeneracji i odpoczynku, rezygnacja z kultury pracy typu ASAP,
- kultura pracy ukierunkowana na dobrostan w organizacji,
- transparentna komunikacja, kultura feedbacku,
- rozwój liderów i kadry menedżerskiej ukierunkowany na rozpoznawanie i radzenie sobie ze stresem, przeciążeniami i kryzysami zdrowia psychicznego (u siebie i w zespołach),
- wsparcie osobowości typu high-flyer,
- zarządzanie ukierunkowane na efektywność, a nie na eksploatację,
- systemowe rozwiązania wspierające radzenie sobie ze stresem w miejscu pracy,
- profilaktyka wypalenia zawodowego - świadomość i rozumienie zjawiska, umiejętność rozpoznawania symptomów i reagowanie na nie, zanim proces wypalania się rozkręci.
Eksperci przypominają również, że społeczny koszt wypalenia zawodowego jest wysoki.
Osoby, które go doświadczają przechodzą kryzys, który prowadzi o prób rozładowania napięcia (sięganie po alkohol i inne używki, sporty ekstremalne), spadku odporności psychofizycznej, rozpadu życia rodzinnego i egzystencjalnego poczucia zagubienia. Z poziomu organizacji kosztem jest spadek zaangażowania cennych specjalistów lub nawet ich utrata - wskazują eksperci.