Bezrobocie w Polsce. Wkrótce zobaczymy czwórkę z przodu
Sytuacja na rynku pracy pozostaje pod kontrolą, stopa bezrobocia w maju spadła, a w kolejnych miesiącach może zejść nawet poniżej 5 proc. Ekonomiści wprost mówią o czwórce z przodu. Byłby to najniższy wynik od sierpnia 2022 r., czyli odbicia na rynku pracy, do którego doszło po pandemii koronawirusa.
Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,0 proc., tj. obniżyła się zarówno w skali miesiąca, jak i roku – w obu wypadkach po 0,1 p.proc. W końcu maja w urzędach pracy zarejestrowanych było 776,6 tys. bezrobotnych – o 2,6 proc. mniej niż w kwietniu oraz o 3,2 proc. mniej niż w maju ub. roku – podał GUS we wtorek.
Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) uważa, że w kolejnych miesiącach bezrobocie pozostanie niskie. – w trzecim kwartale kształtować się oscylować wokół 5 proc., możliwy jest nawet wynik z czwórką z przodu.
Następnie lekko wzrośnie w zimą z uwagi na mniejszą liczbę prac sezonowych. Podobny scenariusz przedstawia Komisja Europejska, która prognozuje, że w 2025 roku średnioroczna stopa bezrobocia liczona według metodologii Eurostat spadnie nieznacznie z 3,0 do 2,9 proc., co nadal będzie jednym z najniższych poziomów w Europie – wskazuje ekspert PIE.
Mniej zwolnień grupowych, ale też mniej ofert pracy
Znowu ubyło ofert zatrudnienia. Do urzędów pracy wpłynęło ich w maju 86,4 tys. – o 8,9 proc. mniej niż przed rokiem.
Zmniejszyła się liczba ofert zarówno z sektora prywatnego (o 8,3 proc.), jak i z sektora publicznego (o 14,2 proc.). Oferty z sektora publicznego stanowiły 10,0 proc. ogółu zgłoszonych ofert (wobec 10,6 proc. rok wcześniej) – zaznaczył GUS.
Oferty zatrudnienia niewykorzystane dłużej niż jeden miesiąc stanowiły 25,4 proc. wszystkich ofert wobec 25,7 proc. przed rokiem. Spośród wszystkich ofert pozostających do dyspozycji bezrobotnych 4,2 proc. stanowiły staże, 3,0 proc. kierowane były do niepełnosprawnych, a 0,04 proc. – do absolwentów.
Zapotrzebowanie na nowych pracowników wciąż pozostaje ograniczone. GUS wskazuje, że w maju zgłoszonych zostało 86 tys. nowych ofert pracy - zbliżone wartości obserwujemy od połowy 2022 roku. Obecnie popyt na pracę rośnie przede wszystkim w sektorach usługowych – natomiast liczba zatrudnionych nieco spada w przemyśle – wskazuje w komentarzy Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Liczba zadeklarowanych zwolnień grupowych była niższa zarówno w porównaniu z kwietniem br., jak i majem ubiegłego roku. 42 zakłady zadeklarowały zwolnienie 1,9 tys. pracowników, w tym 22 osób z sektora publicznego.
Na koniec maja aktualnych było 16,2 tys. ogłoszonych planowanych zwolnień grupowych pracowników (w tym 0,4 tys. osób z sektora publicznego), zgłoszonych przez 175 zakładów – zaznaczył GUS.
Nowi starzy bezrobotni
Liczba nowych bezrobotnych wyniosła w maju 86,1 tys. i była o 11,2 proc. wyższa niż w kwietniu i o 8 proc. niższa niż przed rokiem.
Wśród nowo zarejestrowanych przeważały osoby rejestrujące się po raz kolejny (stanowiły 77,3 proc. tej populacji, tj. o 0,7 p.proc. więcej niż w maju ub. roku), przy czym ich liczba zmniejszyła się o 7,2 proc. w skali roku – wskazał GUS w comiesięcznej publikacji „Sytuacja społeczno-gospodarcza kraju w maju 2024 r.”
Więcej wiadomości na temat rynku pracy
Mieszkańcy wsi – podobnie jak przed rokiem – stanowili 41,7 proc. wszystkich rejestrujących w urzędach pracy. O 2,7 p.proc. do 27,3 proc. zwiększył się udział długotrwale bezrobotnych, a zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy o 0,3 p.proc. do 4,3 proc. Spadł odsetek nieposiadających kwalifikacji o 1,2 p.proc. do 31,9 proc., dotychczas niepracujących o 1,8 p.proc. do 12,9 proc., absolwentów o 1,2 p.proc. do 7,6 proc. oraz cudzoziemców o 1,3 p.proc. do 2,4 proc.
Mniej osób rezygnuje z bycia bezrobotnym
Z ewidencji bezrobotnych skreślono w maju 106,5 tys. osób – o 12,7 proc. mniej niż w kwietniu oraz o 5,9 proc. mniej niż przed rokiem. Najczęstszą przyczyną wyrejestrowania (53,2 proc. wobec 52,1 proc. przed rokiem) było podjęcie pracy. Więcej niż przed rokiem z wykreślono osób po podjęciu szkolenia lub stażu (+15,5 proc.).
Wśród wyrejestrowanych o 17,4 proc. mniej było osób, które dobrowolnie zrezygnowały ze statusu bezrobotnego lub nie potwierdziły gotowości do podjęcia pracy (+12,1 proc.).