Węgiel w Europie tanieje, ale nie w Polsce. Za chwilę mogą dziać się cuda
W Europie węgiel tanieje. Szukając ostatni raz obowiązujących obecnie stawek, trzeba cofnąć się do pierwszej połowy zeszłorocznego lipca. Ale wszystko za chwilę może zmienić się przez szalejącą cenę gazu. A jak z ceną węgla jest u nas? Od początku roku spółki wydobywcze niczego nie zmieniły i tego cały czas się trzymają. Niższych cen na próżno też szukać wśród ogłoszeń aukcyjnych czy w ofertach składów opału.
Cena węgla w portach ARA, europejskim benchmarku dla czarnego złota, wynosi ok. 106 dol. Ostatni raz, na chwilę, w tych rejonach cenowych znaleźliśmy się w pierwszej połowie stycznia br. Ale chcąc znaleźć ciut dłuższy okres z niższymi cenami, trzeba cofnąć się nawet siedem miesięcy, do pierwszej połowy lipca 2024 r., kiedy węgiel sprzedawany był poniżej 102 dol. Z pewnością obecnie jest wyraźnie drożej za to niż rok temu, kiedy tona węgla wyceniana była na ok. 97–98 dol.
Europejski rynek węgla może jednak czekać niebawem spore ożywienie. A wszystko dlatego, że cena gazu (obecnie ok. 54 euro za 1 MWh) jest już powyżej ceny wytwarzania energii z węgla, a to może skłonić niektóre firmy energetyczne do zamiany błękitnego paliwa na czarne złoto.
Zmiana gazu na węgiel jest szczególnie prawdopodobna w Niemczech i Polsce, gdzie energia z węgla ma większy udział niż gaz ziemny w krajowych systemach wytwarzania - przekonuje na łamach Reuters Gavin Maguire, felietonista Global Energy Transition.
Cena węgla, czyli spółki zamurowały swoje stawki
W najbliższych tygodniach w Europie z ceną węgla może być jeszcze różnie. A jakie stawki dla klientów indywidualnych obowiązują u nas? Spółki wydobywcze twardo ciągle niczego w swoich ofertach nie zmieniają. W sklepie Polskiej Grupy Górniczej dalej najdroższym opałem jest Błękitny Plus, który wystawiony jest (workowany lub luzem) za 1500 zł za 750 kg, tona wychodzi za 2000 zł. Można też kupić groszki: Karolinka, Karlik i Pieklorz za 1400 zł w workach albo za 1150 zł luzem. W ofercie jest jeszcze węgiel orzech od 1150 do 1450 zł oraz węgiel kostka od 1150 do 1250 zł.
W PGG nie ma co na razie liczyć na niższe ceny, ale na tańsze zakupy mogą liczyć beneficjenci promocji „Aktywny Klient 2024”, która obowiązywała od 1 września 2023 r. do 31 sierpnia 2024 r. Teraz, najpóźniej do 30 czerwca 2025 r., można realizować kupon rabatowy, pozwalający na zakup opału o 250 zł taniej na każdej tonie.
Na żadne upusty cały czas nie można liczyć w Południowym Koncernie Węglowym, gdzie w trzech zakładach górniczych: Brzeszcze, Janina i Sobieski ciągle obowiązuje cennik z 1 stycznia 2025 r. Groszek Sobieski niezmiennie jest za 1410 zł (workowany) i 1260 zł (luzem). Z kolei groszek Jaret plus sprzedawany jest za 1340 zł (workowany) i 1190 zł (luzem). W ofercie jest jeszcze węgiel typu orzech od 1260 do 1290 zł oraz kostka za 1300 zł i kostka II za 1270 zł. Zamurowane na dobre ma cenę węgla też Węglokoks Kraj, który sprzedaje groszek Bobrek (luzem) za 1537,50 zł. A węgiel typu kostka i orzech (luzem) za 1752,75 zł. Z kolei groszek Skarbek jest za 1722 zł (luzem) lub za 1968 zł (workowany).
Węgiel. Na aukcjach greenwashing dodawany w gratisie
Na razie aura w lutym bardziej przypomina tę zimową niż wiosenną, dlatego też niższej ceny węgla na próżno też szukać wśród ofert składów opału. Na przykład bytomski Eko Nowex proponuje groszki od 1429 do 1549 zł. Orzech wystawiony jest od 1449 do 1649 zł. Można jeszcze kupić miał węglowy (3–8 mm) za 1079 zł. Z kolei Eco Centrum z Siemianowic Śląskich proponuje kostkę luzem za 1350 zł, a także orzech luzem od 1100 do 1250 zł. W ofercie jest też workowany groszek od 1590 do 1690 zł. Na podobnym poziomie są ceny w spółce Remat Cichoń z Wojkowic, która oferuje Groszek Plus za 1450 zł luzem i 1650 zł workowany. Można też kupić orzech od 1450 do 1650 zł.
Więcej o cenie węgla przeczytasz na Spider’s Web:
Z kolei przeglądając ogłoszenia aukcyjne na Allegro można mieć wrażenie, że przybyło ofert z ceną węgla powyżej 2000 zł. Na przykład groszek KGM wystawiony jest za 2081 zł. A za groszek KGM Królewski (sprzedawany w workach 25 kg po 75 zł każdy) trzeba dać nawet 300 zł. Tańsze propozycje łatwiej znaleźć na OLX (platforma dalej dopuszcza ogłoszeni z zabronioną prawem nazwą ekogroszek): na przykład ekogroszek Pieklorz wystawiony jest za 1100 zł, z możliwością zworkowania (dodatkowy koszt 200 zł od tony). Spółka Piorki z Gorzowa Wielkopolskiego sprzedaje swój ekogroszek za 1399 zł i proponuje transport gratis. Za darmo dorzuca też garść greenwashingu.
Podczas procesu spalania ekogroszek emituje dużo ciepła, pozostawiając po sobie jedynie niewielkie ilości popiołu, dymu i szkodliwych substancji. Jest to więc idealny wybór dla wszystkich, którym zależy na ochronie otaczającego ich środowiska - przekonuje sprzedawca na swojej stronie.
