Piwo w butelce zwrotnej od 2025 r. podrożeje o 10 zł. Tak uważa Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, krytykując przyjęty przez Sejm projekt ustawy o systemie kaucyjnym. Kaucja za butelkę ma być obowiązkowa, a producentom będą grozić wysokie kary za niestosowanie się do nowych przepisów. Producenci piwa straszą, że koszty te zostaną przerzucone na klientów, którzy zapłacą o 10 zł więcej za piwo w butelce.
Przegłosowany przez Sejm projekt ustawy o systemie kaucyjnym ma dostosować polskie prawo do unijnej dyrektywy w sprawie zmniejszenia wpływu produktów z tworzyw sztucznych na środowisko. Forsowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska przepisy wprowadzą system kaucyjny na jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych do 3 litrów, szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz metalowe puszki o pojemności do 1 litra. Nowy system kaucyjny ma wejść w życie za niecałe półtora roku, czyli 1 stycznia 2025 r.
Przeciw nowym przepisom gwałtownie protestują producenci piwa, którzy nie tylko straszą drastycznym wzrostem cen tego napoju, ale także... wysokimi kosztami środowiskowymi nowego systemu. Branża piwowarska żali się, że nowa ustawa „rozmontowuje” system butelki zwrotnej, który przemysł piwowarski rozwijał od lat.
Browary: dramatyczny wybór
Branża piwowarska stanie przed dramatycznym wyborem: ponieść gigantyczne koszty w 2025 r. idące w miliardy złotych czy zrezygnować z używania butelki zwrotnej – przekonuje Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.
Morzycki tłumaczy, że obecnie browary posiadają około 700 mln szklanych butelek wielorazowych, które „mogą stać się butelkami jednorazowymi”, aby uniknąć wysokich kar. Przedstawiciel branży piwowarskiej ostrzega, że tysiące ton szkła wyląduje w pojemnikach na stłuczkę lub na wysypiskach, a w ten sposób „zmarnuje się dorobek wielu lat budowania systemu kaucyjnego dla butelek zwrotnych”.
Przekaz branży piwowarskiej brzmi jak ledwo zawoalowany szantaż: jeśli narzucicie nam ten system kaucyjny, to wyślemy na wysypiska tysiące ton szkła. ZPPP Browary Polskie dodaje, że rządowa ustawa przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego, czyli obciąży środowisko dodatkowymi odpadami i zanieczyszczeniami.
Resort klimatu i środowiska wskazuje z kolei, że obecnie znaczna część odpadów powstających z opakowań, które planuje się objąć systemem kaucyjnym, zbierana jest razem z innymi odpadami komunalnymi w systemie gminnym. Nowe rozwiązanie ma podwyższyć poziom selektywnego zbierania, a w efekcie także recyklingu odpadów opakowaniowych. W efekcie zmniejszyć ma się zjawisko zaśmiecenia środowiska.
Kaucja nie tylko na butelki z piwem
Nowy system kaucyjny nie obejmie oczywiście tylko producentów piwa. Od 1 stycznia 2025 r. obejmie on nie tylko opakowania szklane na napoje wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra, ale także wszystkie jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych na napoje o pojemności do 3 litrów, czyli na wodę, sok czy mleko. Sposobem na obejście tego systemu nie będą jednak puszki, bo objęte nim będą także puszki metalowe o pojemności do 1 litra.
Branża piwowarska wytyka rządowi, że nad przepisami o systemie kaucyjnym pracował prawie trzy lata, a teraz oczekuje od firm, że pod groźbą „wielomiliardowych kar” w ciągu zaledwie jednego roku zbudują od zera cały system kaucyjny, „co jest nierealne”. Związek narzeka, że w ciągu zaledwie tygodnia, bez rzetelnej dyskusji nad skutkami uchwalanych przepisów, przepchnięto ustawę, która drastycznie podnosi koszty przedsiębiorców i uderza w kieszenie konsumentów.
Należy spodziewać się, że butelka piwa zdrożeje o 10 zł. Tyle wyniesie kara administracyjna oraz podatek VAT, którym posłowie zdecydowali się objąć kaucję. To wprost przenosi się na wyższe ceny dla konsumenta. Miał być projekt proekologiczny, a mamy proinflacyjny – mówi szef ZPPP Browary Polskie.
Producenci piwa: kaucja bez podatku VAT
Związek producentów piwa proponuje wprowadzenie zmian do projektu ustawy. Chce, by „uszanowano dotychczasowy dorobek” branży, czyli producenci piwa powinni móc bezpośrednio wprowadzać na rynek napoje w butelkach zwrotnych. Browary uważają, że kaucja nie powinna być objęta podatkiem VAT, ponieważ nie jest towarem ani usługą. W ten sposób miałby powstać prosty system kaucyjny bez paragonów. ZPPP Browary Polskie chcą też przesunąć uruchomienie systemu na 2026 r., by cała branża napojowa mogła przygotować się na zmiany.
Mamy nadzieję, że prace w Senacie pozwolą naprawić ewidentne błędy, dzięki czemu system kaucyjny w Polsce będzie rzeczywiście służył środowisku i konsumentom, a nie stanie się gwoździem do trumny dla przedsiębiorców – mówi dyrektor Browarów Polskich.
Zgodnie z rządowym projektem ustawy puste opakowania będzie można oddać do sklepu, aby odzyskać wcześniej zapłaconą kaucję. Duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych, będą w tym celu musiały odbierać puste opakowania. Pozostałe placówki handlowe, czyli te o mniejszej powierzchni będą mogły przystąpić do systemu i odbierać opakowania objęte kaucją na zasadzie dobrowolności.
Do jednorazowych butelek z plastiku do 3 litrów, szklanych butelek wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz metalowych puszek o pojemności do 1 litra, doliczona zostanie kaucja, której wysokość zostanie określona w rozporządzeniu. Aby odebrać kaucję w sklepie, nie trzeba będzie okazywać paragonu, potwierdzającego jej wcześniejsze zapłacenie.