Od nowego roku będą obowiązywać nowe limity zwolnienia firm z podatku VAT. Dzięki wprowadzeniu do polskiego prawa przepisów unijnych mniejsze firmy będą mogły skorzystać z podwójnego limitu zwolnienia z podatku od towarów i usług. To świetna wiadomość dla przedsiębiorców dokonujących sprzedaży za granicą, bo obecnie podatek VAT muszą płacić już od pierwszej transakcji na innym niż polski rynku. Teraz limit w UE wynosi 100 tys. euro, a w Polsce 200 tys. zł.
W ostatnich dniach prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o VAT, która dostosowuje polskie prawo podatkowe do unijnych regulacji. Nowe przepisy umożliwią zwolnienie z podatku VAT tym firmom, które prowadzą sprzedaż na innym rynku niż kraj swojej siedziby. Limit unijnej sprzedaży uprawniającej do zwolnienia z VAT wynosi 100 tys. euro, a w Polsce 200 tys. zł. Limity te jednak się nie dodają.
Zwolnienie z VAT: co nowego?
Nowy limit nie będzie jednak pojawiał się automatycznie. Przed rozpoczęciem korzystania ze zwolnienia firma będzie musiała powiadomić państwo członkowskie, w którym ma siedzibę, o zamiarze skorzystania ze zwolnienia na terytorium kraju. Trzeba też uzyskać w państwie członkowskim, gdzie prowadzi działalność gospodarczą, indywidualny numer identyfikacyjny zawierający kod EX.
Jeżeli wartość sprzedaży zwolnionej od podatku w Polsce przekroczy 200 tys. zł lub roczny obrót na terytorium UE przekroczy 100 tys. euro, to zwolnienie z VAT straci moc. Przepisy te więc upraszczają procedury dla małych firm działających międzynarodowo, ale nakładają na przedsiębiorców dodatkowe obowiązki administracyjne.
Więcej o podatkach przeczytasz w tych tekstach:
Celem tych zmian w przepisach jest ustalenie, gdzie powinny być opodatkowane różne usługi, tak aby VAT był naliczany tam, gdzie faktycznie prowadzona jest działalność. Chodzi o to, by lepiej dostosować przepisy do dzisiejszych warunków gospodarczych. Celem jest też uproszczenie zasad i sprawienie, by były one bardziej logiczne w odniesieniu do nowoczesnych form korzystania z usług.
Wyrównanie szans za granicą
Dla usług takich jak wydarzenia kulturalne, sportowe, edukacyjne, rozrywkowe czy targi i wystawy, podatek VAT ma być naliczany w miejscu, gdzie te wydarzenia faktycznie się odbywają. Jednak jeśli te usługi są udostępniane online, na przykład transmitowane w internecie, miejscem, gdzie nalicza się VAT, będzie kraj, w którym mieszka odbiorca tych usług.
Jak jest dzisiaj? Małe firmy, które działają nie tylko na macierzystym rynku, ale także w innych krajach Unii Europejskiej, obecnie nie mogą korzystać ze zwolnienia z VAT w tych krajach. Muszą płacić podatek już od pierwszej sprzedaży. To sprawia, że lokalne firmy mają nad nimi dużą przewagę konkurencyjną, bo są zwolnione do momentu, gdy ich roczna sprzedaż przekroczy ustalony limit.