REKLAMA

Zakaz fotografowania powrócił. Zapamiętaj ten znak

Już za kilka dni zaczną obowiązywać nowe zasady dotyczące fotografowania i filmowania. Zakaz obejmie takie obiekty jak bazy wojskowe, strategiczne elementy infrastruktury czy sprzęt wojskowy. Nowe przepisy mają na celu lepsze zabezpieczenie takich miejsc przed nieuprawnionym rejestrowaniem i udostępnianiem wrażliwych informacji.

Zakaz fotografowania powrócił. Zapamiętaj ten znak
REKLAMA

17 kwietnia wchodzi w życie rozporządzenie ministra obrony narodowej dotyczące fotografowania i filmowania w miejscach istotnych dla bezpieczeństwa i obronności Polski. Po wieloletniej przerwie powrócą oznaczenia miejsc, gdzie nie wolno robić zdjęć. Nowy znak zakazu będzie wyraźny i łatwy do rozpoznania: biały kwadrat z czerwonymi napisami i przekreślonymi symbolami aparatu, kamery i telefonu. Tabliczki mają pojawić się m.in. na ogrodzeniach, bramach, budynkach i pojazdach wojskowych.

REKLAMA

Konieczne zezwolenie

Kto mimo to z jakiegoś powodu chciałby fotografować lub filmować w takich miejscach, będzie musiał złożyć specjalny wniosek o zezwolenie. Taki dokument będzie można przesłać papierowo lub elektronicznie, podając swoje dane, cel i czas planowanej rejestracji oraz dokładną lokalizację. Władze mają 14 dni na wydanie decyzji, a w przypadku zgody – wskazana zostanie też osoba z obsługi, która będzie towarzyszyć podczas nagrań.

Więcej o prawie przeczytasz na Bizblog.pl:

Nowe przepisy przewidują jednak wiele wyjątków, w których zezwolenie nie jest potrzebne – dotyczy to między innymi służb mundurowych, delegacji zagranicznych, telewizji relacjonujących oficjalne wydarzenia czy geodetów pracujących przy inwestycjach. W takich przypadkach działanie wynika z obowiązków zawodowych lub szczególnych okoliczności.

REKLAMA

Oznaczenia lepiej nie ignorować

Rozporządzenie precyzuje też, kto może otrzymać zgodę – zarówno osoby prywatne, jak i firmy, o ile dokładnie określą cel i czas rejestracji oraz miejsce. W zezwoleniu znajdą się też informacje o zakresie i czasie jego ważności. Cała procedura ma zapewnić większą przejrzystość i przewidywalność, ale jednocześnie wzmocnić kontrolę nad tym, kto może dokumentować takie miejsca.

Warto zwracać uwagę na nowe oznaczenia, bo nawet przypadkowe fotografowanie w miejscach objętych zakazem może skutkować poważnymi konsekwencjami. Przepisy mają nie tylko ograniczyć możliwość rozpowszechniania zdjęć strategicznych obiektów, ale też zwiększyć świadomość, że nie wszystko, co widoczne, wolno utrwalać. W razie wątpliwości lepiej zrezygnować ze zdjęcia lub nagrania.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-10T12:29:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T10:43:11+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T08:42:41+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T05:34:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T22:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T18:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T16:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T13:52:37+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T12:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T11:26:45+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T10:18:24+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T06:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-09T05:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T21:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T19:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T17:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T12:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T08:44:35+01:00
Aktualizacja: 2025-12-08T07:36:23+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA