We Wrocławiu produkują najsmaczniejszą wodę na świecie. Nikt przed Polakami nie wpadł na coś takiego
Organic Water i Politechnika Wrocławska dają ciekawy przykład tego, jak może wyglądać współpraca nauki z biznesem. Naukowcy pomogą firmie w zastosowaniu 17-krotnie mniej energochłonnego procesu produkcji.
Woda, którą pijemy, pochodzi zwykle z ujęć podziemnych, akwenów, rzek i źródeł. Jest stamtąd czerpana, a następnie trafia do butelek lub naszego kranu. Organic Water podchodzi nieco inaczej do problemu pozyskiwania wody.
Pozyskują wodę nie ze źródła, a z owoców
Polska jest trzecim pod względem wielkości produkcji dostawcą zagęszczonego koncentratu jabłkowego na świecie. Każdego roku tylko w naszym kraju przetwarzamy ponad 2 mln ton jabłek na koncentrat. Woda zawarta w owocach jest zwykle marnowana – nawet w 70 proc. Jako pozbawiona minerałów ma nie nadawać się do spożycia. Organic Water poddaje ją jednak mineralizacji – dodaje 88 oceanicznych minerałów z Atlantyku, a później butelkuje.
Organic Water sprzedaje wodę bez kalorii z lekkim zapachem i posmakiem owoców: jabłek, czarnej porzeczki, wiśni i truskawek.
To pierwsza na świecie woda z owoców, powstała w związku z produkcją zagęszczonych soków owocowych
– opowiada Piotr Łyczko, prezes Organic Water.
Minerały są przy tym jedynym dodatkiem. Woda nie zawiera bowiem konserwantów i sztucznych ulepszaczy.
Zanim dostaniemy wodę, trzeba wydestylować sok. A to kosztuje
Organic Water podjęła współpracę z Wydziałem Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej. Oba podmioty zaczną od badania możliwości ograniczenia zużycia energii w procesie destylacji, wykorzystywanym do zagęszczania soku.
Zagęszczanie soku jest bardzo energochłonne, gdyż wymaga dostarczenia ciepła do kolumn destylacyjnych, aby odparować ciecz. Następnie trzeba kolumny schłodzić, aby doprowadzić do kondensacji.
Uczelnia chce wykorzystać technologię Wyparnego Oczyszczania Wody (WOW). Zakłada ona wykorzystanie odnawialnej energii psychrometrycznej zawartej w powietrzu atmosferycznym.
Dlatego do odparowania i kondensacji wody wymagany jest tylko wentylator
Ma on zapewnić ciągły przepływ powietrza, dzięki czemu cały proces zużyje zdecydowanie mniej energii. Ile konkretnie? Wyliczenia politechniki wskazują, że tradycyjne kolumny destylacyjne potrzebują 25 kWh do odzyskania 1 metra sześciennego wody. Technologia WOW potrzebuje jej blisko 17 razy mniej (1,5 kWh).
