REKLAMA

Zadali Polakom kilka pytań o finanse. Dobrze, że to nie była matura

Właściwie nagłówek powinien brzmieć: „Chcesz wziąć kredyt lub raty? Idź do seniora. Ale nie po pieniądze, ale po wiedzę, głupcze! Bo okazuje się, że wiedza Polaków na temat finansów nie jest najlepsza, za to na wiele pytań najlepiej odpowiadali właśnie seniorzy. I nie mówimy tu o trudnych pytaniach z zakresu finansów publicznych czy też Prawa finansowego, ale o zestawie podstawowych pojęć. Każdy, kto zamierza ubiegać się o kredyt lub choćby raty, powinien je znać.

Zadali Polakom kilka pytań o finanse. Dobrze, że to nie była matura
REKLAMA

Krajowy Rejestr Dłużników postanowił sprawdzić, jak Polacy oceniają poziom swojej wiedzy finansowej w zderzeniu z pytaniami np. o zjawiska makroekonomiczne, obliczenie odsetek czy podstawowe pojęcia finansowe (np. RRSO). W tym celu zlecił badanie „Wiedza finansowa Polaków w praktyce”.

REKLAMA

Zakupy na raty

Z badania wynika, że najlepiej respondenci poradzili sobie z zadaniem, w którym musieli policzyć całkowitą kwotę do spłaty. Pytanie brzmiało następująco: „Zakładasz zakup sprzętu AGD na raty 0 proc., ale oferta zawiera warunek zapłaty 10 proc. prowizji od kwoty zakupu. Jeśli wartość zakupu wynosi 2000 zł, ile łącznie zapłacisz za sprzęt, uwzględniając prowizję?”.

Niemal 73 proc. badanych wskazało poprawną odpowiedź, czyli 2200 zł. Niestety 25 proc. Polaków miało z tym kłopot i nie potrafiło prawidłowo obliczyć wyniku.

Jeśli chodzi o wiek, to najsłabiej z tym pytaniem poradziły sobie osoby mające 25-34 lat (66 proc. dobrych odpowiedzi), a najlepiej seniorzy w wieku 65-74 lat (81 proc. prawidłowych odpowiedzi).

Więcej o zakupach przeczytasz na Bziblog.pl:

RRSO - punkt za rozwinięcie skrótu

„Co oznacza Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania – RRSO – przy zaciąganiu kredytu lub pożyczki?” Z tym pytaniem Polacy poradzili sobie całkiem nieźle. Choć nie kazano badanych rozwijać skrótu, ale ponad połowa z nich (68 proc.) wie, że chodzi o całkowity koszt kredytu lub pożyczki, wyrażony jako roczna stopa procentowa, w tym oprocentowanie, opłaty, prowizje i inne koszty.

Natomiast istnieje spora grupa, która nie ma tej wiedzy.

15 proc. badanych odpowiada wprost, że nie wie, czym jest RRSO. 13 proc. wskazuje błędnie, że RRSO to nominalne oprocentowanie, a blisko 4 proc. uważa, że jest to ubezpieczenie kredytu - komentuje wyniki badania KRD.

I tu zaskoczenie, ponieważ przedstawiciele pokolenia Z (18-24 lata) wraz z osobami w wieku 55-64 lat i seniorami (65-75 lat) udzieliły procentowo najwięcej poprawnych odpowiedzi – powyżej 72 proc.

Kredyt - wiele do nadrobienia

Z kim podpisujesz umowę, gdy kupujesz na raty telewizor, meble czy pralkę? Na to pytanie poprawnie odpowiedziało prawie dwie trzecie badanych. Odpowiedź? Umowę ratalną podpisujemy z bankiem.

I niestety jedna trzecia respondentów tego nie wie. 19 proc. uważa, że umowę ratalną podpisujemy ze sklepem, a 10 proc., że zawieramy ją ze sprzedawcą.

Podkreślmy: co dziesiąty Polak nie wie, z kim tak na prawdę podpisuje umowę kredytu i błędnie uważa, że robi to z osobą lub firmą sprzedającą dany produkt.

Jeśli chodzi o to pytanie, to kolejny raz wygrali seniorzy (68 proc. poprawnych odpowiedzi). Z kolei najgorzej poradzili sobie przedstawiciele pokolenia Z, gdzie trochę ponad połowa z nich (52 proc.) znała odpowiedź na to pytanie.

Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, mówi, że wielu konsumentów niestety nadal podpisuje dokumenty bez dokładnego czytania ich treści.

W rezultacie osoby, które podpisały umowy kredytowe lub inne dokumenty, mogą być zaskoczone, gdy otrzymują telefon od negocjatora z firmy windykacyjnej lub banku w sprawie spłaty długu. Twierdzą, że nigdy nie brały kredytu w danym banku, ponieważ w nim nie były. Co więcej, nie pamiętają dokładnie, co podpisały - zwraca uwagę Jakub Kostecki.

I dodaje, że wiele osób może być również zdezorientowanych w kwestii swoich praw i obowiązków w takiej sytuacji, co może niekorzystnie wpływać na chęć spłaty powstałego zadłużenia

Dłużnik, wierzyciel. Czyli kto jest kim?

Dalej jest już tylko gorzej. Na pytanie „Kim jest wierzyciel?” zaledwie połowa Polaków udziela poprawnej odpowiedzi, czyli że jest to osoba lub instytucja, która udzieliła pożyczki lub kredytu i oczekuje ich zwrotu. Z kolei 28 proc. myli wierzyciela z dłużnikiem, czyli osobą lub instytucją, która zaciągnęła dług. Natomiast co dziesiąty badany uważa, że wierzyciel to osoba lub instytucja zajmująca się windykacją należności. I również 10 proc. przyznaje się do tego, że nie wie, kim jest wierzyciel.

Równie trudnym zagadnieniem dla wielu Polaków jest liczenie odsetek od kredytu. Na pytanie: „Jeśli odsetki za zwłokę w spłacie kredytu wynoszą 10 proc. w stosunku rocznym i nie zapłaciłeś w terminie raty w wysokości 1000 zł, to po dwóch latach masz do oddania…” ponad połowa nie zna prawidłowej odpowiedzi, błędnie licząc procent składany.

Zaledwie 43 proc. z nas potrafi to zrobić, wskazując, że po dwóch latach musi oddać więcej niż 1200 zł - czytamy w wynikach badania.

Spadek inflacji czy spadek cen

Pytanie o inflację niektórych respondentów pokonało. „Jeżeli inflacja w marcu wynosiła 10 proc., a w kwietniu 9 proc. to znaczy, że…”.

Niemal 60 proc. Polaków utożsamia spadek inflacji ze spadkiem cen towarów i usług. 15 proc. nie potrafi w ogóle odpowiedzieć na to pytanie, a zaledwie co czwarty zna jej mechanizm - podaje KRD.

Poprawna odpowiedź to: Tempo wzrostu cen towarów i usług spowolniło 10 proc. w stosunku do poprzedniego okresu. Najwięcej z tym pytaniem poradzili sobie przedstawiciele pokolenia Z – 37 proc., a najgorzej osoby w wieku 55-64 – niecałe 17 proc. poprawnych odpowiedzi.

Jak Polacy oceniają swój poziom wiedzy?

Z badania wynika, że niemal co piąty Polak uważa, że ma raczej niski poziom wiedzy finansowej, 3 proc. mówi, że bardzo niski, a zdecydowana większość (aż 58 proc.) ocenia ją jako średnią.

Oznacza to, że spora grupa społeczeństwa deklaruje podstawy w zakresie finansów osobistych, ale ma jeszcze wiele do zrobienia - czytamy w badaniu.

Natomiast 17 proc. respondentów uważa swoją wiedzę za wysoką, a 4 proc. badanych ocenia swoje umiejętności finansowe jako zdecydowanie wysokie. To jednak tylko niewielka część społeczeństwa.

Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów, komentując wyniki badania, stwierdza, że nie napawają one optymizmem.

Choć w większości Polacy deklarują średni lub ponadprzeciętny poziom swojej wiedzy finansowej, to w praktyce ta wiedza jest na dużo niższym poziomie. I najlepiej widać to na przykładzie pytań dotyczących tak powszechnych produktów, jak kredyty bankowe, czy tak długotrwałych zjawisk jak towarzysząca nam ostatnio inflacja - stwierdza.

REKLAMA

I zwraca uwagę, że minione lata przyniosły wprawdzie szereg zauważalnych zmian w podejściu Polaków do zarządzania finansami osobistymi, jednak to wciąż za mało.

Mnóstwo błędnych odpowiedzi, jak i dane z naszego rejestru dłużników, do którego wpisanych jest ponad 2 miliony Polaków, pokazują, że w tej kwestii jest jeszcze wiele do zrobienia – podsumowuje Adam Łącki.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA