Tesla gwałtownie traci wpływy ze sprzedaży w USA. Po publikacji raportu giełdowego akcje tanieją
O równe dwa miliardy dolarów, czyli aż o 39 proc. spadły wpływy ze sprzedaży Tesli w Stanach Zjednoczonych w trzecim kwartale w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku. Takie dane podała sama spółka w raporcie giełdowym. Informacja ta jest o tyle zaskakująca, że to pierwszy kwartał w historii firmy Elona Muska, w którym udało jej się wypracować zysk.
Fot. Flickr/Dave R (CC BY-NC 2.0)
Z raportu przekazanego przez spółkę Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wynika, że jej łączne przychody w okresie lipiec-wrzesień wyniosły 6,3 mld dol., podczas gdy w III kwartale 2018 roku było to 6,82 mld dol.
To jeszcze jednak nic, bo prawdziwa bomba czai się w danych dotyczących rynku amerykańskiego. Tesla raportuje, że jej wpływy ze sprzedaży w USA spadły z nieco ponad 5,13 do niecałych 3,13 mld dol. Obroty w ostatnim kwartale okazały się tak słabo, że wynik za 9 miesięcy bieżącego roku jest gorszy o 312 mln dol. niż w tym samym okresie zeszłego roku.
Spadek globalnych obrotów Tesli w ostatnim kwartale powstrzymały dużo lepsze wyniki osiągnięte na innych rynkach. Przychody w Chinach wrosły z 409 do 669 mln dol., w Holandii z 247 do 427 mld dol., a w Norwegii z 224 do 253 mln dol. Przede wszystkim firmie udało się zwiększyć obroty na pozostałych rynkach - z 0,78 do 1,82 mld dol.
Warto podkreślić, że liczą się praktycznie tylko wyniki działu samochodowego firmy. Kwartalne obroty działu ogniw solarnych i magazynowania energii pozostały na niemal identycznym poziomie ok. 400 mln dol.
Na opublikowane przez SEC dane nerwowo zareagowała giełda. Kurs akcji Tesli, który gwałtownie wystrzelił w czwartek po zaskakującym ogłoszeniu zysku przez spółkę, we wtorek notuje wzloty i upadki, ale akcje już są tańsze o ponad 11 dolarów niż na zamknięciu notowań w poniedziałek.
Z czego wynika gwałtowny spadek obrotów Tesli pomimo osiągnięcia przez firmę rekordowego poziomu sprzedaży? Odpowiedź tkwi w strukturze sprzedaży spółki. Zdecydowaną większość kupowanych obecnie przez klientów Tesli samochodów stanowi relatywnie niedrogi Model 3, który przejął palmę pierwszeństwa po starszym i znacznie droższym Modelu S.