REKLAMA

Tesla wybuduje megafabrykę baterii w Szanghaju. Chińczycy depczą Elonowi Muskowi po piętach

W najlepsze trwa wyścig zbrojeń, jeżeli chodzi o rynek baterii i pojazdów elektrycznych. Tesla dwoi się i troi, żeby tylko utrzymać wypracowaną kilka lat temu przewagę. Ale łatwo nie jest, bo Chińczycy coraz bardziej depczą Amerykanom po piętach. Właśnie jesteśmy świadkami kolejnej wymiany ciosów w tej coraz bardziej zażartej rywalizacji. Elon Musk ogłosił budowę fabryki baterii w Szanghaju. Z kolei największy rywal Tesli z Państwa Środka – firma BYD pokazał swój nowy pojazd, który potrafi nawet balansować na trzech kołach.

Tesla wybuduje megafabrykę baterii w Szanghaju. Chińczycy depczą Elonowi Muskowi po piętach
REKLAMA

Stosunki między Waszyngtonem a Pekinem już dawno nie były tak napięte. Nie dość, że oba mocarstwa są po dwóch stronach barykady, jeżeli chodzi o wojnę na Ukrainę, to w dodatku z tygodnia na tydzień zaognia się sytuacja w Tajwanie. Chiny cały czas traktują ten kraj jak swoją prowincję i nawet swoich przygranicznych wojsk nie wycofują po zorganizowanych tam ćwiczeniach militarnych. Z kolei administracja prezydenta Joe Bidena od dawna powtarza, że nie zostawi Tajwanu na pożarcie Chinom. To przeciągnie liny staje się coraz bardziej niebezpieczne, ale równolegle trwa inna wojna amerykańsko-chińska: o dominację w branży samochodów elektrycznych i akumulatorów. Okazuje się, że Tesla nie rezygnuje ze swoich wcześniejszych planów i zamierza wybudować fabrykę baterii w Szanghaju. 

REKLAMA

Tesla wybuduje w Chinach megafabrykę baterii

Tesla zamierza rozpocząć budowę swojej szanghajskiej megafabryki baterii w trzecim kwartale 2023 r. Produkcja miałaby wystartować z kolei w drugim kwartale 2024 r. Fabryka będzie mogła wypuszczać nawet 10 tysięcy megapacków rocznie. Te urządzenia mają ustabilizować sieci energetyczne. Tesla przekonuje, że każde może przechowywać wystarczającą ilość energii, aby zasilić średnio 3600 domów przez jedną godzinę. Przy czym są one przeznaczone dla przedsiębiorstw użyteczności publicznej i dużych projektów komercyjnych, a nie dla pojazdów.

Nowa fabryka Tesli będzie zlokalizowana w Lingang, ogromnej strefie wolnego handlu na obrzeżach Szanghaju. Tam też w 2019 r. ruszyła z produkcją gigafabryka pojazdów elektrycznych od Muska. Teraz to największy zakład produkcyjny e-samochodów na świecie. Jest też głównym węzłem eksportowym Tesli, dostarczającym pojazdy na większość rynków poza Ameryką Północną.

Chińczycy zaczęli jeździć na trzech kołach

REKLAMA

Tesla może pochwalić się rosnącą popularnością w Państwie Środka. Jak podaje Chińskie Stowarzyszenie Samochodów Osobowych (CPCA) w marcu amerykańska firma sprzedała 88 869 sztuk pojazdów elektrycznych, wyprodukowanych w Szanghaju. To aż o 35 proc. więcej niż w marcu 2022 r. Ale liderem chińskiego rynku e-aut ciągle bezsprzecznie jest spółka BYD. Tylko trzeciego miesiąca roku firma sprzedała 206 089 sztuk swoich samochodów na prąd. Tu wzrost liczony rok do roku osiągnął poziom 97,4 proc. I BYD wcale nie zamierza ani na chwilę zwalniać tempa. Chiński producent e-aut na początku tygodnia pokazał film prezentujący najnowszy supersamochód, czyli Yangwang U9. W klipie ten futurystyczny pojazd potrafi balansować na trzech kołach i odskakiwać od ziemi. 

To wszystko jest zasługą nowego systemu kontroli nadwozia DiSus, od firmy BYD. Producent zapewnia, że dzięki temu wzrasta bezpieczeństwo e-pojazdu i też przy okazji jego zwinność. Chińczycy przekonują też, że ta technologia pomaga w pokonywaniu zakrętów przy dużych prędkościach i minimalizuje ryzyko przewrócenia się pojazdu. Luksusowa marka Yangwang ma konkurować z producentami z wyższej półki. Początkowo będzie reprezentowana tylko przez dwa modele: U9 i podobnego do Land Rovera SUV - U8.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA