REKLAMA
  1. bizblog
  2. Transport

Ważne zmiany w programie Mój elektryk. Zobacz, czy rząd dorzuci ci się do tesli

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) ogłosił nabór wniosków w ramach programu Mój elektryk dla podmiotów inne niż osoby fizyczne. Limity cenowe dotyczą tylko pojazdów osobowych.

23.11.2021
11:24
program-moj-elektryk-nabor
REKLAMA

Rząd na tegoroczny budżet programu Mój elektryk przygotował w sumie 700 mln zł. Kiedy cztery miesiące temu NFOŚiGW rozpoczynał nabór wniosków, z dofinansowania zakupu elektrycznego samochodu mogły korzystać tylko osoby fizyczne. Teraz przyszedł czas na pozostałych beneficjentów, czyli firmy i instytucje publiczne. Dla tych podmiotów nabór wniosków rozpoczął się 22 listopada 2021 r. i potrwa do 30 września 2025 r. lub do czasu wyczerpania środków przeznaczonych na ten cel.

REKLAMA

O dopłatę do elektryka mogą starać się firmy, jednostki sektora finansów publicznych, instytuty badawcze, stowarzyszenia, fundacje, spółdzielnie, rolnicy indywidualni oraz kościoły i inne związki wyznaniowe. 

Na dotacje do pojazdów zeroemisyjnych przeznaczyliśmy dodatkową pulę pieniędzy w wysokości 200 mln zł – informuje Artur Lorkowski, wiceprezes NFOŚiGW.

Program Mój elektryk. Decyduje przebieg pojazdu

Jak czytamy na rządowych stronach: wsparciem finansowym może być objęty zakup zarówno samochodów osobowych, jak i dostawczych o zeroemisyjnym napędzie (elektrycznych lub wodorowych).

W przypadku firmowych samochodów osobowych można w ten sposób uzyskać dotację od 18 750 do 27 000 zł, o ile deklarowany roczny przebieg wyniesie nie mniej niż 15 tys. km. Znacznie więcej można uzyskać w przypadku zakupu dostawczaka na prąd: do 50 lub do 70 tys. zł, maksymalnie do 20 proc. lub do 30 proc. kosztów kwalifikowanych kupna samochodu. W zależności od przebiegu pojazdu. Możliwe jest też uzyskanie pomocy finansowej przy okazji zakupu elektrycznych pojazdów dwu- trój- i czterokołowych stosowanych do celów gospodarczych. W tym przypadku dotacja może wynieść do 4 tys. zł (nie więcej niż 30 proc. kosztów kwalifikowanych).

Rząd w programie Mój elektryk pokłada spore nadzieje. Finansowa pomoc w zakupie elektrycznego pojazdu w dłuższej perspektywie czasowej ma zdecydowanie zmniejszyć emisje z transportu. Jak przekonuje NFOŚiGW, transport drogowy odpowiada w Polsce za 15 proc. emisji gazów cieplarnianych oraz szkodliwych związków chemicznych, takich jak tlenki azotu. Dzięki przygotowaniu też oferty dla firm i instytucji w ten sposób przedsiębiorcy też wpłyną na rozwój ekologicznej komunikacji w Polsce. Nie może być inaczej skoro około 80 proc. nowych aut rejestrowanych w naszym kraju to samochody firmowe.

Jak zdobyć dotację na zakup e-samochodu?

NFOŚiGW realizuje program „Mój elektryk” w formie refundacji. Czyli najpierw trzeba pojazd kupić, wyłożyć na to pieniądze, a potem trzeba starać się o ich częściowy zwrot. Wniosek można aplikować poprzez specjalny moduł Generatora Wniosków o Dofinansowanie na stronie NFOŚiGW. Dodatkowo dla beneficjentów przygotowano uproszczony schemat oceny finansowej i ustanawiania zabezpieczeń.

Jak zaznacza Fundusz: 

Dotacją mogą być objęte tylko fabrycznie nowe pojazdy, które nie były przed zakupem zarejestrowane lub zostały zakupione i zarejestrowane przez dealera samochodowego, importera lub firmę leasingową, z przebiegiem kilometrowym nie wyższym niż 50 km.

REKLAMA

Wnioski na ponad 26 mln zł

Od 12 lipca trwa taki sam nabór wniosków, ale dla osób fizycznych. Dotacja wynosi 18 750 zł, a w przypadku rodzin wielodzietnych ­– 27 000 zł. Samochód nie może być droższy niż 225 tys. zł, przy czym limit cenowy nie dotyczy posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Wniosek też składa się w wersji elektronicznej poprzez Generator Wniosków o Dofinansowanie NFOŚiGW. Zgodnie z danymi na 22 listopada 2021 r. do tej pory w sumie złożono 1226 wniosków na łączną kwotę 26 mln 130 tys. zł, w tym 290 wniosków posiadaczy Karty Dużej Rodziny na kwotę 7 mln 830 tys. zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA