REKLAMA

Pompy ciepła biją w Polsce rekordy. Rząd bije na alarm: oto ciemna strona tej mody

Pompy ciepła już od ponad roku są numerem jeden wśród źródeł ogrzewania, o które wnioskują Polacy w programie Czyste Powietrze. Niestety, ta popularność ma też ciemną stronę. Nie brakuje przedstawicieli handlowych, którzy proponują usługi nieuczciwych wykonawców. Najczęściej szwindel polega na proponowaniu drogiej pompy ciepła, której zamontowanie w większości domów jednorodzinnych kompletnie nie ma sensu.

pompy-ciepla-wodor-emisja-gazow-cieplarnianych
REKLAMA

Polacy zaczęli szukać oszczędności, gdy wybuchł kryzys energetyczny, i tak zaczął się zeszłoroczny boom na pompy ciepła, który z pewnym wyhamowaniem, ale trwa do teraz. 

REKLAMA

Udział pomp ciepła we wnioskach w lipcu 2023 r. to 57 proc., liczba pomp ciepła to około 8500, najwięcej od początku programu – wylicza Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC).

Pompa ciepła: oszust doradzi złe urządzenia, za to drogie

Na rynku mamy wysyp firm oferujących sprzedaż i montaż pomp ciepła. Nic dziwnego, skoro jest aż taki popyt. Tyle że w tym tłumie coraz łatwiej można się nieźle naciąć. Najczęściej nieuczciwi sprzedawcy, chcąc na nas wyłącznie zarobić, proponując po prostu urządzenia, które dla nas się nie nadają, ale za to są bardzo drogie. 

Niestety zdarzają się na rynku usług nieuczciwy wykonawcy, którzy oferują usługi i produkty niskiej jakości oraz zawyżają ceny. Zwracamy uwagę, że wybór firmy sprzedającej urządzenie jak i wykonującej jego montaż należy do Państwa – naszych wnioskodawców i beneficjentów - przestrzega Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Jak można się chronić przed tego typu oszustami? Resort radzi w pierwszej kolejności współpracować wyłącznie z firmami poleconymi i znanymi na lokalnym rynku. Warto też podjąć szereg innych działań.

Sprawdź parametry pompy i zerknij na listę zielonych urządzeń i materiałów

Ale znajomość lokalnego rynku to nie jedyny sposób na oszustów wykorzystujących popularność pomp ciepła w naszym kraju. Najlepiej wszystko sprawdzać dwa razy.

Więcej o pompach ciepła

Nieuczciwi sprzedawcy proponują niedopasowane do Waszego domu i potrzeb – niskiej jakości urządzenia, które w okresie grzewczym zużywają dużo prądu, a ich trwałość i jakość jest słaba - czytamy w ostrzegawczym komunikacie MKiŚ.

Dlatego trzeba zacząć od skrupulatnego sprawdzenia samej firmy i jej oferty. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, dotyczących np. parametrów urządzenia lub instalacji, czy oferowanych warunków serwisowych i gwarancji, zawsze można odwiedzić gminny punkt konsultacyjny albo regionalne biuro WFOŚiGW. Dobrze też jest zerknąć na tzw. listę ZUM, czyli zielonych urządzeń i materiałów, gdzie znajdziemy już zweryfikowane urządzenia, o potwierdzonej jakości. Tutaj kota w worku nie uświadczymy. Warto również zasięgnąć po opinię tych, którzy już tego typu inwestycję mają za sobą.

Zakup pomp ciepła. Kierowanie się ceną nic nie daje

Oszuści wykorzystują fakt, że klienci na pompach ciepła po prostu się nie znają. Dlatego kupujący najczęściej kierują się ceną, co nie do końca jest dobrym rozwiązaniem.

Są na naszym rynku przedsiębiorstwa, które masowo sprowadzały azjatyckie urządzenia, lokując na nich swoje logo, a następnie reklamując jako polski produkt, co niestety jest kłamstwem - zwraca uwagę dr Adam Nocoń, prezes Izby Gospodarczej Urządzeń OZE.

REKLAMA

Ekspert radzi, by spojrzeć na wydany w UE przez akredytowane laboratorium certyfikat, który powinien potwierdzać parametry danej pompy ciepła. Co powinno nas już na starcie niepokoić? Brak usług serwisowych, brak dokumentów i brak też właśnie certyfikatów.

Warto zweryfikować wiarygodność firmy w bezpłatnych publicznych ogólnopolskich źródłach. Dzięki takim rejestrom jak np. Centralna Ewidencja Informacji o Działalności Gospodarczej czy Krajowym Rejestrze Sądowym sprawdzimy, czy firma jest zarejestrowanym, aktywnym przedsiębiorcą - radzi dr Adam Nocoń.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA