Polska przyciąga inwestorów. Rynek nieruchomości wzrósł o 50 proc.
Polska jest liderem kluczowych rynków inwestycyjnych Europy Środkowo-Wschodniej. Wolumen transakcji osiągnął tu 600 mln euro, co oznacza wzrost o 50 proc. rok do roku. Łącznie wolumen inwestycji w całym CEE wzrósł aż o 143 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Według raportów Capital Markets Snapshot dla Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) oraz The CEE Investment Scene Q1 2025, przygotowanych przez ekspertów Colliers, na rynku nieruchomości komercyjnych można zaobserwować zmianę postaw inwestorów.
W odpowiedzi na globalną niestabilność związaną z cłami, kwestiami bezpieczeństwa i sytuacją handlową, państwa europejskie podejmują kroki w kierunku zacieśnienia współpracy i zwiększenia nakładów finansowych, co zapewni wsparcie rynkom nieruchomości komercyjnych - podaje firma Colliers świadcząca usługi w zakresie nieruchomości komercyjnych i zarządzania inwestycjami.
Jak wypada Polska na tle regionu
Eksperci wskazują, że liderem regionu pod względem wolumenu inwestycji w I kwartale 2025 roku zostały Czechy (1,5 mld euro). Polska znalazła się na drugim miejscu, wyprzedzając Węgry (220 mln euro), Rumunię i Słowację. Z inwestycjami na poziomie 0,6 mld euro, odnotowała wzrost o 50 proc. r./r., jednak poziom inwestycji był niższy o 11 proc. niż w I kw. 2023 roku.
Polska wyróżnia się na tle regionu Europy Środkowo-Wschodniej jako gospodarka o najwyższych prognozach wzrostu w 2025 roku. Z szacowaną dynamiką PKB na poziomie 2,9 proc., wyprzedza:
- Czechy (1,1 proc.),
- Węgry (0,5 proc.),
- Rumunię (0,8 proc.),
- Słowację (2,1 proc.),
- Bułgarię (2,8 proc.).
Dodatkowo Narodowy Bank Polski rozpoczął w maju 2025 roku cykl obniżek stóp procentowych, reagując na wygaszającą się inflację i niższą dynamikę płac, co sprzyja poprawie warunków finansowania i dalszej aktywizacji inwestorów.
Niestabilność geopolityczna największym zagrożeniem dla branży nieruchomości
Grzegorz Sielewicz, dyrektor Działu Analiz Ekonomicznych i Rynkowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Colliers zauważa, że rosnąca globalna niepewność, zwłaszcza wokół polityki handlowej USA pod rządami Donalda Trumpa, niepokoi biznes. Rosną obawy przed ponownym protekcjonizmem, co wiąże się z ryzykiem inflacji i spowolnienia gospodarczego.
Ostatnie badania potwierdzają, że zarówno europejski sektor nieruchomości, jak i inne branże postrzegają niestabilność geopolityczną jako największe zagrożenie. Wskaźniki niepewności wzrosły zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie, a w Europie osiągnęły rekordowo wysoki poziom. Nawet umiarkowane cła - takie jak 10 proc. na eksport z UE - stwarzają ryzyko, a kluczowy sektor motoryzacyjny w Europie Środkowo-Wschodniej stoi w obliczu jeszcze wyższych ceł – mówi Grzegorz Sielewicz.
I dodaje, że pomimo ograniczonych bezpośrednich powiązań handlowych ze Stanami Zjednoczonymi, kraje Europy Środkowo-Wschodniej, takie jak Słowacja i Węgry są w dużym stopniu narażone na pośrednie skutki kryzysu za pośrednictwem sektora motoryzacyjnego. Globalne napięcia handlowe zmniejszają inflację ze względu na spadające ceny ropy naftowej i słabszy popyt, ale ryzyko pozostaje, ponieważ taryfy celne rosną, a prognozy wzrostu są korygowane.
Niemniej jednak niższe stopy procentowe, nearshoring i silne fundamenty zwiększają zainteresowanie inwestorów nieruchomościami w Europie Środkowo-Wschodniej – zwłaszcza logistycznymi, centrami danych i mieszkaniami na wynajem. W obliczu rosnącego protekcjonizmu prognozy wzrostu dla regionu CEE zostały obniżone, przy czym największe cięcia odnotowano w Rumunii i na Słowacji (-0,7 pkt proc.). Polska pozostaje najsilniejszym graczem, napędzanym przez wydatki gospodarstw domowych i ożywienie inwestycyjne - ocenia Grzegorz Sielewicz.
Warszawa najatrakcyjniejszym rynkiem inwestycyjnym w Europie Środkowo-Wschodniej
Z danych Colliers wynika, że w I kwartale 2025 roku Warszawa była najatrakcyjniejszym rynkiem inwestycyjnym w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem stóp kapitalizacji. Prime yields w stolicy Polski wynoszą obecnie 6,25 proc. dla logistyki i biur, 6,50 proc. dla centrów handlowych i są to najniższe wartości w regionie CEE, co świadczy o wysokim zaufaniu inwestorów do Warszawy jako dojrzałego rynku.
Warszawa plasuje się również blisko Pragi, która nadal pozostaje punktem odniesienia w regionie. Z jednej strony oferuje lepsze stopy zwrotu niż kraje Europy Zachodniej, a z drugiej niższe ryzyko niż rynki wschodzące regionu CEE, co czyni ją wyjątkowo atrakcyjnym miejscem dla lokowania kapitału.
W Polsce inicjowanych jest coraz więcej transakcji w 3 kluczowych sektorach z uwagi na korektę stóp kapitalizacji, jak również wzrost dostępności finansowania bankowego i podtrzymywaną tezę inwestycyjną dotyczącą wzrostu gospodarczego – mówi Piotr Mirowski, Senior Partner, Dział Doradztwa Inwestycyjnego, Colliers.
Jego zdaniem wzrost aktywności obserwuje się również w sektorze centrów danych, napędzanym przez rozwój AI i potrzebę lokalizacji infrastruktury IT bliżej użytkownika końcowego. Obserwuje się też dalszy wzrost zainteresowania rynkiem ze strony kapitału pochodzącego z regionu CEE oraz selektywny powrót części inwestorów globalnych, oraz z Europy Zachodniej.
Więcej wiadomości na temat nieruchomości można przeczytać poniżej:
Kto przodował pod względem wolumenu transakcji w I kwartale 2025 roku
Pomimo niepewności, główne europejskie rynki nieruchomości komercyjnych (CRE) odnotowały ożywienie w pierwszym kwartale. Najlepsze lokalizacje biurowe w głównych miastach europejskich między innymi w Paryżu odnotowały wysoki poziom aktywności najemców, co sprzyjało wzrostowi czynszów.
Analizowany przez Colliers indeks stawek czynszowych za najlepsze powierzchnie biurowe w regionie EMEA wzrósł o 6,4 proc. r./r. Jednak pod względem całkowitej aktywności transakcyjnej kwartalne wolumeny pozostały znacznie poniżej średniej z lat 2019-2023. Rośnie również znaczenie sektora obronnego i infrastruktury, co przekłada się na popyt na nieruchomości przemysłowe i logistyczne.
Inwestorzy coraz częściej zwracają się ku sektorom odpornym na zawirowania gospodarcze. Zyskały na tym hotele, które wciąż przyciągają kapitał. Z kolei domy studenckie (PSBA) rozwijają się dynamicznie w wielu krajach ze względu na niższe koszty budowy i wysokie zapotrzebowanie w pobliżu wielu miast uniwersyteckich. Rosnące wymagania związane z generatywną sztuczną inteligencją (GenAI) zwiększają natomiast zapotrzebowanie na nowoczesne centra danych.
Pod względem wolumenu transakcji w I kwartale 2025 przodowały:
- Hiszpania (4,3 mld euro),
- Szwecja (3,71 mld euro),
- Francja (3,4 mld euro),
- Włochy (2,7 mld euro).
Wśród największych transakcji wymienić można przejęcie operatora centrum danych Nabiax w Hiszpanii za 1 mld euro przez fundusz Aermont Capital (z doradztwem Colliers) czy zakup portfela nieruchomości obronnych przez Szwedzką Agencja Fortyfikacji za 747 mln euro.