REKLAMA

Polacy, jutro oszczędzamy prąd! Nie pierzemy, nie pieczemy, nie używamy czajnika elektrycznego

W końcu Polska zaczyna myśleć, nie tylko, jak obniżyć rachunki za prąd, ale też jak nauczyć nas oszczędzać energię. Polskie Sieci Elektroenergetyczne, które są operatorem systemu przesyłowego, lada chwila zaczną uzmysławiać obywatelom, w jakich godzinach dnia następnego lepiej oszczędzać prąd. I niby uspokajają, że wyłączenia prądu w domach nam nie grożą, ale lepiej sprawdźcie, używanie jakich sprzętów lepiej ograniczyć w godzinach szczytu.

Polacy, jutro oszczędzamy prąd! Nie pierzemy, nie pieczemy, nie używamy czajnika elektrycznego
REKLAMA

Polskie Sieci Elektroenergetyczne, które odpowiedzialne są za przesył prądu, by docierał tam, gdzie powinien, wkrótce codziennie przed godz. 16.00 będą na stronie internetowej publikować prognozy, w jakich godzinach w kolejnej dobie będziemy mieć w Polsce największe zapotrzebowanie na prąd.

REKLAMA

To będzie 3-5 godzin, kiedy w trakcie doby z jednej strony przewidywane jest wysokie zapotrzebowanie na prąd, a z drugiej strony produkcja energii ze źródeł odnawialnych jest niska.

Blackout nam nie grozi, ale lepiej, żebyście oszczędzali prąd

Spokojnie, PSE zaznacza, że nie grozi nam blackout, ale rzecz w tym, żeby właśnie w tych godzinach kto żyw, oszczędzał energię. Oczywiście to żaden przymus, to zachęta.

I bardzo dobrze. Choć mam wątpliwości, czy nagle połowa Polski zacznie codziennie odświeżać stronę internetową PSE. A może by tak wejść raczej w jakąś współpracę z największymi portalami informacyjnymi, z których codziennie korzystają miliony Polaków, by na stronie głównej powiesić belkę z taką informacją o godzinach szczytu na następny dzień na wzór belek, na których jeszcze całkiem niedawno portale odliczały liczbę nowych zachorowań na covid?

To tylko pomysł, ale warto rozważyć. Polacy powinni się trochę przestraszyć, żeby wziąć na poważnie potrzebę oszczędzania energii.

Okej, to załóżmy teraz, że naród się przestraszył i zapragnął oszczędzać. Wiecie, jak powinniście to robić? No właśnie, z jednej strony trudno przesunąć gotowanie obiadu na kuchence elektrycznej z 17.00 na 23.00, żeby wstrzelić się poza godziny szczytu zapotrzebowania na energię. Ale już pranie można zrobić później. Albo prasowanie.

Oh, wait! Sprzęt sprzętowi nierówny. Czy ktoś z was w ogóle zastanawia się, ile prądu pobiera żelazko, a ile piekarnik elektryczny? Bo może warto tak zarządzać czasem, żeby ciasto na niedzielę upiec wcześniej, a prasowanie odłożyć? A może odwrotnie? Co pobiera więcej prądu?

Zużycie prądu. Na robienie herbaty wydajemy 164 zł rocznie, na prasowanie 18 zł

Mam dla was ściągę, którą już jakiś czas temu przygotował PGNiG. I oczywiście należy na dokładne zużycie prądu i jego koszt patrzeć z przymrużeniem oka, bo inne zużycie ma singiel, a inne czteroosobowa rodzina, ale to jednak całkiem dobrze pokazuje, które sprzęty są bardziej prądożerne, a które mniej.

 class="wp-image-1981771"
Źródło: PGNiG

Przeciętnie najwięcej prądu zużywa płyta indukcyjna: 748,25 kWh rocznie, co kosztuje nas 516,29 zł. Na drugim miejscu jest piekarnik – 496,4 kWh i 343,10 zł, a z jego włączeniem można się próbować dostosować do godzin szczytu, o ile robisz ciasto na jutro, a nie zapiekankę na dzisiejszy obiad.

Na trzecim miejscu pod względem zużycia jest lodówka – 270 kWh i 186,15 zł, ale z niej akurat trudno zrezygnować w godzinach szczytu.

A wiedzieliście, że czajnik elektryczny zużywa mniej więcej tyle samo prądu co zmywarka? 240 kWh rocznie. Mniej zużywa pralka (143 kWh i 98,80 zł), a jeszcze mniej telewizor (128 kWh i 87,60 zł). Wspomniane żelazko to tylko 26 kWh rocznie, a kuchenka mikrofalowa - 51,1 kWh.

REKLAMA

Wiedzieliście, czy nie, wasi domownicy pewnie się nawet nie zastanawiają, co jest prądożerne. A powinniśmy wszyscy zacząć. Proponuję taką tabelę powiesić na lodówce, żeby was codziennie stresowała.

I najlepiej od razu olejcie wartości zużycia w kWh, a zostawcie tylko koszt wyrażony w złotych. Najlepiej pogrubiony i czerwoną czcionką. Szybciej będzie można ogarnąć, co włączyć później, jak już strona główna Onetu czy WP zacznie was informować, że pora na oszczędzanie wypada dziś miedzy 16.00 a 18.00.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA