REKLAMA
  1. bizblog
  2. Podatki

Rząd szykuje skok na soki owocowe, warzywne i nektary. Z podatku cukrowego ma być większa kasa

Zjednoczona Prawica szuka dodatkowych pieniędzy do budżetu, które mogą się bardzo przydać w roku wyborczym. Jednym z pomysłów na zastrzyk gotówki jest nowelizacja podatku cukrowego, który po zmianach przepisów miałby też objąć nektary, soki owoce i niektóre napoje. A to będzie oznaczać wyraźne podwyżki, tak jak miało to miejsce w czasie debiutu cukrowej daniny sprzed prawie dwóch lat.

27.12.2022
6:27
podatek-cukrowy-nowelizacja-rzad
REKLAMA

Za chwilę miną dwa lata od wejścia w życie podatku cukrowego. Nałożono go na słodkie napoje i alkohol sprzedawany w butelkach o pojemności do 300 ml. Wtedy rząd tłumaczył, że w ten sposób chce walczyć z otyłością Polaków i z cukrzycą. Pieniądze z tego tytułu miały trafiać do NFZ i być przekazane m.in. na świadczenia medyczne, w szczególności związane z nadwagą i otyłością, a także na działania o charakterze edukacyjnym i profilaktycznym.

REKLAMA

Premier Mateusz Morawiecki mówił nawet o pozyskaniu w ten sposób 3 mld zł. Ale ostateczny bilans był ponad dwa razy mniejszy i wyniósł przeszło 1,42 mld zł. Najwięcej, bo blisko 74 proc. tej kwoty, czyli 1,05 mld zł, przeznaczono na refundację produktów leczniczych stosowanych w leczeniu cukrzycy. Ale widać to nie wystarcza, bo rząd chce znowelizować ustawę o podatku cukrowym. Danina miałaby też objąć nektary, soki owocowe oraz napoje z co najmniej 20 proc. zawartością soku z owoców czy warzyw.

Podatek cukrowy w nowej odsłonie zmieni nawyki żywieniowe Polaków

Polska Federacja Przemysłu Spożywczego i wielu innych ekspertów przestrzegało przed wprowadzeniem podatku cukrowego. Twierdzili wtedy, że nowa danina będzie oznaczać nawet 40-proc. podwyżki. I rzeczywiście, np. napoje 2-litrowe podskoczyły o ok. 2 zł. Teraz ma być bardzo podobnie. Ale dochodzą też dodatkowe argumenty. Bo rozszerzenie podatku cukrowego na m.in. soki owocowe i warzywne ma też wpłynąć negatywnie na nawyki żywieniowe Polaków. Mocno w kość mają dostać przez to też sami producenci. Skutki odczuć mieliby też inni. Bo opodatkowane miały być również napoje oddawane na cele charytatywne, do banków żywności.

Nałożenie na wspomniane napoje podatku cukrowego spowoduje zmniejszenie ich spożycia, a tym samym owoców i warzyw wykorzystywanych do ich produkcji. W konsekwencji także poważne, nieodwracalne skutki dla rynku w postaci upadku części gospodarstw rolnych, produkujących owoce i warzywa oraz małych firm przetwórczych - nie ma wątpliwości Julian Pawlak, prezes Stowarzyszenia Krajowe Unii Producentów Soków, cytowany przez Forum Polskiej Gospodarki.

Podatek cukrowy w nowej odsłonie miałby najbardziej zagrozić producentom jabłek i owoców miękkich, czyli wiśni, malin, czarnych porzeczek i aronii.

Spada sprzedaż napojów gazowanych, które są coraz droższe

REKLAMA

Tymczasem dotychczasowa praktyka podatku cukrowego mocno zaskakuje. Wszak zamysł rządzących był taki, żeby producenci stopniowo zastępowali cukier innymi słodzikami i w ten sposób omijali daninę. Pieniędzy z tego miało być coraz mniej z założenia. Ale jest dokładnie odwrotnie. Wpływy są coraz większe, chociaż stopniowo ubywa podmiotów płacących tę daninę. Jak donosi „Rzeczpospolita”: w styczniu 2021 r. podatek płaciło 681 firm, a w czerwcu 2022 r. już tylko 481. Jednocześnie spada sprzedaż napojów i rośnie cały czas ich cena. Zgodnie z danymi CMR porównując pierwszych dziewięć miesięcy br. to analogicznego okresu w 2020 r. mamy do czynienia ze spadkami wód smakowych o 25 proc. i napojów gazowanych o 18 proc. Ale w tym samym czasie ceny tych produktów wyraźnie spuchły: o 56 i 45 proc.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA