Polska na potęgę skupuje złoto. Rzuciliśmy się na drogocenny kruszec jak Rosjanie po kryzysie
Tylko w tym roku NBP kupił 100 ton złota, rok wcześniej - 25,7. Dzięki tym zakupom NBP awansował z 34. na 22. pozycję wśród banków centralnych na świecie i z 15. na 11. miejsce w Europie, wyprzedzając wszystkie kraje w naszym regionie.
Fot. Andrzej Barabasz (Chepry)/wikipedia.org/CC BY-SA 4.0
Zasoby złota w naszym posiadaniu są teraz blisko dwa razy większe niż w Szwecji (126 ton), nieco większe niż Belgii (227 tony) i zbliżone do rezerw Austrii i Hiszpanii (280 ton) - chwali się bank centralny.
Zobacz także
Rosjanie kupują, bo chcą się pozbyć dolarów
W zakupach żółtego kruszcu od kilku lat przoduje Rosja. Z danych Światowej Rady Złota wynika, że I kwartale 2019 roku wartość należących do Kremla rezerw osiągnęła 487,8 mld dolarów, najwyższy poziom od pięciu lat.
Prowadzony od kilku lat intensywny skup kruszcu przez Moskwę stale podbija jego cenę. Z danych Światowej Rady Złota (World Gold Council) wynika, że Rosjanie kupili w 2018 r. 274 tony złota o wartości około 11 mld dolarów. Rosyjski bank centralny odpowiada za 40 proc. zakupów złota, które trafia do banków centralnych, oraz za 6 proc. światowego popytu.
Duże ilości złota kupowały w ostatnim czasie również Chiny, Kazachstan, Turcja, Ekwador, Katar i Kolumbia, które podobnie jak Rosja, próbują zmniejszyć uzależnienie od dolara. Czyżby Polska próbowała również pójść tym tropem?
Spokojnie, nam się po prostu powodzi
NBP potwierdza, że złoto jest najbardziej rezerwowym z aktywów, bo dywersyfikuje ryzyko geopolityczne i stanowi kotwicę zaufania, szczególnie w czasach napięć i kryzysów.
NBP dodaje, że za decyzją o zakupach złota przemawiało również to, że w porównaniu z innymi krajami nasze zasoby były zbyt skromne. Polska zajmowała dotychczas 21. miejsce na świecie pod względem rezerw dewizowych i 34. pod względem zasobów złota. Jego udział był poniżej średniej dla wszystkich banków centralnych (10,5 proc.) i znacznie poniżej średniej w krajach europejskich (20,5 proc).
Czy polskie złoto jest dobrej jakości?
Kruszec będący w posiadaniu NBP spełnia międzynarodowe standardy czystości i ma postać sztab London Good Delivery. Rezerwy zdeponowane w Banku Anglii są utrzymywane na tzw. allocated account - każda sztaba przypisana do rachunku NBP jest jednoznacznie identyfikowalna, posiada unikatowy numer seryjny i znak rafinera.
To nasz patriotyczny obowiązek
NBP podkreśla, że strategiczny charakter rezerw złota wymaga długofalowego planowania. Dlatego banki centralne zmieniają miejsce przechowywania zasobów złota w celu ograniczenia ryzyka geopolitycznego, którego konsekwencją mogłaby być na przykład utrata dostępu lub ograniczenie możliwości swobodnego dysponowania ulokowanym za granicą złotem.
Ze względu na znaczne zwiększenie polskich zasobów złota i biorąc pod uwagę praktykę innych banków centralnych, zarząd NBP zdecydował o przeniesieniu połowy obecnych zasobów złota (około 100 ton), do skarbców NBP. Operacja została już zakomunikowana Bankowi Anglii i zostanie przeprowadzona zgodnie z harmonogramem zapewniającym bezpieczeństwo tej operacji.