Niemal 11 mld zł wynosi już łączna kwota opóźnionych rat i nieopłaconych na czas bieżących rachunków przez osoby powyżej 64. roku życia w Polsce. Niepokoi nie tylko suma przeterminowanych płatności seniorów, ale przede wszystkim fakt, że wzrost ich zaległości bardzo przyspieszył. Średnio na osobę powyżej 64 roku życia, która ma problemy z regulowaniem bieżących zobowiązań, przypada już ponad 28 tys. zł długów.
Z danych firmy BIG InfoMonitor analizującej rynek pożyczek konsumenckich w Polsce, niesolidni płatnicy w wieku 65+ kwotą przeciętnych przeterminowanych długów zaczynają doganiać ogół Polaków. Jeszcze sześć lat temu różnica wynosiła ponad 23 proc., a teraz jest już mniej niż 7 proc. Seniorzy mają przeciętnie do zwrotu 28 215 zł, a średnia dla wszystkich wynosi 30 071 zł.
Choć seniorzy od 2019 r. dostają dodatkowe wsparcie w postaci trzynastej emerytury, a od 2021 również czternastej, która tym razem w wyższym wymiarze wpłynie na ich konta we wrześniu, to jednak nie widać szczególnie pozytywnego wpływu tych świadczeń na ich problemy finansowe widoczne w postaci nieopłaconych kredytów czy też bieżących rachunków – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Przede wszystkim drożyzna
Nie będzie wielkim zaskoczeniem informacja, że dla wielu zadłużonych seniorów główną przyczyną nieradzenia sobie z bieżącymi płatnościami jest drożyzna. Niemal połowie ankietowanych seniorów największe problemy sprawiają rosnące rachunki za prąd, gaz oraz wodę, a dużym obciążeniem jest też opłacanie czynszu czy zakupy żywności i leków oraz paliwa. Regulowanie rat kredytów i pożyczek stanowi problem dla 14 proc. ankietowanych.
Najbardziej niepokojącym zjawiskiem jest regularne pogarszanie się położenia osób, które już mają przeterminowane długi. W takiej sytuacji jest około co dwudziesta osoba w wieku powyżej 64 lat, a ciążące na tych ludziach zaległości cały czas zauważalnie rosną. Jak jednak podkreśla Sławomir Grzelczak, sam udział niesolidnych płatników grupy 65+ w ogólnej liczbie dłużników, a także w swoim pokoleniu nie zmienia się tak zatrważająco.
Obecnie kłopoty z płatnościami widoczne w bazach BIK i BIG InfoMonitor ma 5,4 proc. osób pokolenia 65 plus, wobec 4,8 proc. 6 lat temu. Średni odsetek niesolidnych płatników dla wszystkich grup wiekowych to niemal 9 proc., a wśród 45-54 latków blisko 12 proc. W sumie więc, tuż obok wchodzących w dorosłość 18-24 latków (5 proc. niesolidnych płatników) najstarsi zawodzą najrzadziej – mówi prezes BIG InfoMonitor.
Przeterminowane zadłużenie urosło o pół miliarda złotych
Sławomir Grzelczak stwierdza, że średnia zaległość wynosząca 28 215 zł w przypadku seniorów nieterminowo spłacających swe zobowiązania jest wyzwaniem z punktu widzenia ich możliwości finansowych. Na spłatę takiego zadłużenia potrzeba dziś 20 emerytur minimalnych lub 8 przeciętnych. Szef BIG InfoMonitor zwraca uwagę, że w grupie osób w wieku 45-54 lat – które mają najwyższą średnią kwotę przeterminowanych zobowiązań, wynoszącą 42 538 zł – do spłaty potrzebne jest osiem przeciętnych płac i ponad 15 minimalnych.
Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK wynika, że na problemy seniorów opiewające na 10,9 mld zł składają się przede wszystkim zobowiązania wobec banków oraz firm pożyczkowych. Jest to prawie 6,2 mld zł, a pozostałe ponad 4,7 mld zł to nieuregulowane rachunki za telefon, media czy czynsz. Łączna kwota przeterminowanego zadłużenia seniorów w ciągu roku wzrosła o pół miliarda złotych.