Dodatek węglowy. To ostatnia szansa, żeby załapać się na 3 tys. zł od rządu

Ustawa o dodatku węglowym została uchwalona przez Sejm pod koniec lipca, a 11 sierpnia trafiła na biurko prezydenta Andrzeja Dudy i postawieniu parafki ostatecznie weszła w życie. Parlamentarzyści dali jednak Polakom ograniczony czas na ubieganie się o dopłatę na ogrzanie domów w nadchodzącym sezonie zimowym. Termin kończy się wraz z końcem listopada.

Warunki zostały w przepisach jasno określone. Środki trafiają na konto tych wnioskodawców, którzy ogrzewają lokale w jeden z następujących sposobów:

Samorządy mają wiedzę dotyczącą źródeł ogrzewania dzięki deklaracjom CEEB. Warto przy tym zwrócić uwagę, że wnioskodawcy, którzy nie wpisali jednego z powyższych źródeł do deklaracji przed uchwaleniem przepisów stracili możliwość ubiegania się o dodatek. Urzędnicy biorą bowiem pod uwagę wyłącznie wpisy w systemie na dzień 11 sierpnia 2022 r.

Dodatek węglowy jest przyznawany na jedno gospodarstwo domowe. Gmina na wypłatę pieniędzy dostała dwa miesiące od momentu wpłynięcia wniosku. Łączny budżet przeznaczony na wypłatę tego świadczenia w skali kraju sięgnie 11, 5 mld zł.

Wraz z końcem listopada kończy się także inny okres - dotyczący składania oświadczeń, które upoważniają przedsiębiorców do skorzystania z preferencyjnych stawek za energię elektryczną.

Specjalne wnioski muszą także złożyć gospodarstwa domowe, które zamierzają podnieść limit zużycia prądu dla osób fizycznych. Przypomnijmy, że z takiej szansy mogą skorzystać m.in. posiadacze Karty Dużej Rodziny, osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności i wnioskodawcy prowadzący gospodarstwo rolne.