Ceny węgla zdecydowanie w dół. Dochodzi do niecodziennych sytuacji w składach opału
Na rynku wciąż jest nerwowo. Samorządy już sprzedają węgiel, ale narzekają, że nie dostają go tyle, ile zamówili. Rząd uspokaja i twierdzi, że to wcale nie znaczy, że opału brakuje. Ponoć nie ma znaczenia, że górnicy z Tauronu zablokowali transport, bo spółka nie chce im wypłacić po 10 tys. zł brutto na głowę za przejście do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. Jak w takim razie mają się aukcyjne ogłoszenia, gdzie jeszcze nie tak dawno było oferty nawet za 5000 zł za tonę? Sprawdzamy.
Węgiel cały czas wysyłany jest do samorządów. Jak tłumaczy Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, rząd chce zabezpieczyć dostawy do wszystkich gmin. Jednak te z zapotrzebowaniem powyżej 1000 ton muszą uzbroić się w cierpliwość. Do nich surowiec trafi w kolejnych transzach za tydzień albo za dwa.
Rząd też zaraz zmieni rozporządzenie i gospodarstwa domowe nie będą musiały już w tym roku wykupywać całego swojego limitu 3 ton. Po korekcie regulacji te zakupy będzie można dokończyć po nowym roku.
Cena węgla, ekogroszek poniżej 3000 zł
A co z ceną węgla? Wiadomo, że samorządy kupują za 1500 zł, ale nie mogą sprzedawać za więcej niż 2000 zł. Czy taki odgórny mechanizm nieco uspokoił cenę węgla na wolnym rynku? Zerkamy w kierunku ogłoszeń aukcyjnych. Na pierwszy ogień bierzemy popularny ekogroszek. Ta myląca klientów nazwa miała zmienić się na groszek II, ale Ministerstwo Klimatu i Środowiska odłożyło nowe normy jakości paliw stałych na półkę. Jeszcze w październiku nie było problemu, żeby znaleźć na Allegro czy OLX oferty pod 5000 zł. A jak jest teraz?
Okazuje się, że wyraźnie taniej. Na Allegro najdroższa obecnie oferta na tzw. błękitny węgiel. Cena? 4420 zł za 975 kg. Najdroższy ekogroszek (Spark Classic) kosztuje 4399,96 zł za tonę. Ekogroszek z Czech kosztuje 3899 zł. Ale można też znaleźć aukcje za mniej niż 3000 zł. Ekogroszek Bartex, również z Czech, sprzedawany jest po 2699 zł za tonę. Można też znaleźć oferty ekogroszku Jaret Plus (ten sprzedawany przez Tauron) za 2155 zł za 800 kg. Podobnie jest na OLX. Coraz mniej jest ofert powyżej 4000 zł, a coraz więcej w okolicach 3000 zł. Od prywatnych osób można już kupić od 2800 zł.
Węgiel na aukcjach za 2000 zł
Różnice w cenach opału na aukcjach można odczuć też na zwykłym węglu (typu kostka, orzech czy groszek). Tutaj też widać wpływ ceny maksymalnej od samorządów na poziomie nie wyższym niż 2000 zł. Bez problemu znajdziemy oferty za mniej niż 3000 zł. Warto jednak pamiętać, że zwykłego węgla na rynku jest mniej, po tym jak PGG i Węglokoks czasowo wstrzymały jego sprzedaż, żeby skoncentrować się na zapewnieniu dostaw opału dla samorządów.
Na OLX znajdziemy nawet oferty za 2000 zł za tonę, ale bez naliczania podatku akcyzowego i bez kosztów transportu. Niekiedy opał trzeba sobie samemu zważyć, ale cena jest atrakcyjna, bo wychodzi 4600 zł za dwie tony.
PGG i Węglokoks nadal bez zwykłego węgla
Jesteśmy świadkami bardzo powolnego, ale sukcesywnego zrównywania się z cenami, jakie obowiązują w sklepie PGG, czy na platformie zakupowej Węglokoks Kraj. Na razie w obu tych miejscach ceny pozostają bez zmian. I tak PGG oferuje ekogroszek za 1770 zł (luzem lub workowany). Jest jeszcze Retopal ekogroszek za 1520 zł za tonę. Uzupełnieniem asortymentu jest miał węglowy za 1105 zł. Zwykłego węgla tutaj nie kupimy.
Podobno opał został wycofany tylko do czasu, gdy zrealizowane zostaną dostawy do gmin. Takich samych zmian dokonano w Węglokoksie Kraj, gdzie w ofercie widnieje tylko jeden rodzaj opału: workowany ekogroszek Skarbek. Za 2214 zł, nie licząc akcyzy i transportu.
