Od początku grudnia gospodarstwa domowe, które wykorzystują do ogrzewania energię elektryczną, mogą składać wnioski do gmin o wypłatę dodatkowych środków. Ich wysokość będzie uzależniona od poziomu zużycia prądu w 2021 r.
Wypłata dodatków węglowych jest w toku, teraz czas na osoby, które ogrzewają domy wykorzystując do tego energię elektryczną. 1 grudnia ruszył nabór wniosków. Czas na złożenie dokumentów kończy się 1 lutego.
Komu przysługuje dodatek elektryczny?
Urzędnicy będą rozpatrywać wnioski w oparciu o deklaracje z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Z programu mogą skorzystać gospodarstwa domowe, które korzystają m.in. z pomp ciepła, pieców akumulacyjnych albo bojlerów elektrycznych.
Warto przy tym zaznaczyć, że pieniądze zostaną przelane na nasze konto tylko wtedy, gdy tego rodzaju źródła ciepła zostały wskazane w CEEB jako główne ogrzewanie. Jeżeli wnioskodawca zaznaczył, że jego dom jest ogrzewany za pomocą węgla i ubiegał się o dodatek węglowy, to nie ma możliwości, by jego podanie zostało pozytywnie zweryfikowane. Środki nie trafią również na konta osób, które posiadają mikroinstalację OZE.
Jak złożyć wniosek?
Gotowy formularz można znaleźć w tym miejscu. We wniosku, poza oświadczeniem mówiącym, że nie korzystamy z dodatku węglowego, muszą znaleźć się także informacje dotyczące:
- danych osobowych wnioskodawcy
- numeru rachunku bankowego
- organu samorządu, do którego składany jest wniosek
Do wzięcia jest maksymalnie 1,5 tys. zł. Na taką kwotę mogą liczyć gospodarstwa domowe, które dołączą do wniosku rachunek od dostawy prądu, który potwierdzi, że w 2021 r. zużycie energii przekroczyło 5 MWh.
We wszystkich innych wypadkach wnioskodawca otrzyma przelewem równe 1000 zł. Termin wypłaty pieniędzy jest uzależniony od momentu złożenia dokumentów. Datą graniczną, której gminy nie mogą przekroczyć, jest 31 marca 2023 r.