Drożyzna w sklepach nie jest chwilowa. Niepokojące dane dotyczące cen żywności na świecie
Ceny żywności będą szybko i stale rosły, a my musimy się do tego przyzwyczaić – powiedział szef firmy Heinz, Miguel Patricio. Jego firma już podnosi ceny na swoich produktów na całym świecie, w tym popularnego ketchupu i fasolki po bretońsku. Tymczasem z danych ONZ wynika, że takich podwyżek cen żywności nie było od dekady.
Szefowie wielkich koncernów niechętnie mówią o podwyżkach swoich produktów. Szef Kraft Heinz powiedział jednak głośno to o czym wielu boi mówić się otwarcie. Żywność będzie coraz droższa i nie będzie to problem przejściowy.
W wywiadzie dla BBC Miguel Patricio, szef Kraft Heinz mówi kilka bolesnych prawd i serwuje je z brutalną szczerością. Przede wszystkim mówi, w odróżnieniu od lat poprzednich, inflacja jest problemem wszechobecnym, a ceny energii dobijają produkcję.
Podczas pandemii w wielu krajach spadła produkcja surowców, a łańcuch dostaw przeżywa głęboki kryzys. Patricio dodaje, że liczba ludności na świecie rośnie, podczas gdy ziemi, na której można uprawiać żywność, nie przybywa.
Lada chwila mogą być problemy z pomidorami
Kraft Heinz nie jest jedynym zapowiadającym podwyżki cen żywności. PepsiCo ostrzegło w ostatnich dniach, że ma również do czynienia z rosnącymi kosztami wszystkiego, od transportu po surowce. Firma zapowiedziała podwyżki cen swoich produktów na początku przyszłego roku.
Rolnicy dobijani są tymczasem rekordowymi cenami nawozów i energii.
W rozmowie dodał on, że podobna sytuacja panuje też w Polsce. Rolnicy nie nie mają innego wyjścia i będą podnosić ceny.
Ceny żywności oszalały – wynika z danych ONZ
Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) podała na specjalnej konferencji, że ceny żywności na całym świecie wzrosły do najwyższego poziomu od dekady.
Indeks cen żywności FAO, który monitoruje międzynarodowe ceny artykułów spożywczych na całym świecie, wzrósł o 32,8 proc w ciągu 12 miesięcy, osiągając 130 punktów, czyli poziom nienotowany od 2011 roku. W ciągu zaledwie miesiąca indeks wzrósł o 1,2 proc.
Główną przyczyną wzrostu wskaźnika były wyższe ceny większości zbóż i olejów roślinnych. Wskaźnik cen olejów roślinnych FAO był we wrześniu o 60 proc. wyższy niż rok wcześniej, a ceny zbóż wzrosły w tym czasie o 27,3 proc.
Średnie ceny nabiału i cukru wzrosły odpowiednio o 15,2 proc. i 53,5 proc., podczas gdy wskaźnik cen mięsa wzrósł o 26,3 proc.
Dane te szokują. Specjaliści coraz częściej mówią, że kryzys na rynku chipów i inne problemy w gospodarce, mogą wkrótce zejść na dalszy plan. Grozi nam bowiem nie tylko ogromny wzrost cen żywności, ale wręcz niedobór niektórych produktów.