REKLAMA

Ceny masła wystrzeliły. Nie tylko ten produkt drożeje w oczach

Masło drożeje w oczach. W lutym 2025 r. jego cena wrosła o ponad 30 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok temu. Inne produkty również zdrożały na przestrzeni roku - za zakupy w sklepach płacimy o 5,8 proc. więcej niż w lutym 2024 r. Jedyne pocieszenie jest takie, że ceny rosną nieco wolniej niż miesiąc temu.

Ceny masła wystrzeliły. Nie tylko ten produkt drożeje w oczach
REKLAMA

W lutym 2025 r. codzienne zakupy, czyli m.in. żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz pozostały asortyment, w tym np. chemia gospodarcza i artykuły dla dzieci, zdrożały średnio o 5,8 proc. r/r - wynika z najnowszego raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito „Indeks cen w sklepach detalicznych”. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny nieco wolniej rosną - w styczniu wzrost wyniósł 5,9 proc. r/r. Spośród 17 monitorowanych kategorii 15 odnotowało wzrosty w przedziale od 3,7 do 16, 1 proc., a tylko dwie spadki o 2,6 proc. i 0,4 proc. r/r.

Jak komentuje dr inż. Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW, na koszty zakupów w sklepach wpłynęły w lutym silny złoty i w miarę niewysokie ceny paliw.

REKLAMA

Nie ma natomiast żadnych przesłanek, które wskazywałyby na znaczne obniżenie dynamiki wzrostu cen. W sklepach wciąż jest drogo. Efekt zeszłorocznej wysokiej bazy działa też na niekorzyść konsumentów. Gospodarce szkodzą ryzyka w obszarze geopolitycznym i konflikty wewnętrzne, które w obliczu kampanii prezydenckiej wydają się schodzić na drugi plan – mówi ekspertka.

TOP5 drożyzny w sklepach

Najbardziej w lutym podrożały artykuły tłuszczowe, czyli m.in. masło, margaryna i olej. Średnio ceny dla tej kategorii wzrosły w lutym o 16,1 proc. r/r., podczas gdy w styczniu było to 9,7 proc. r/r. Natomiast masło zdrożało w drugim miesiącu roku aż o 32,5 proc. r/r.

Skala wzrostu cen masła, dwukrotnie przewyższająca wynik całej kategorii, sugeruje, że ten produkt w głównej mierze odpowiada za pierwsze miejsce tłuszczów w rankingu. Można spotkać się z opinią, że jego ceny rosną z powodu ograniczenia światowej produkcji mleka. Jednak mleko można wykorzystać też do produkcji serów - mówi dr Marek Szymański z Uniwersytetu WSB Merito.

I przypomina, że od ostatniej jesieni ser tanieje, a masło drożeje.

Może to sugerować zwiększenie produkcji sera kosztem produkcji masła – stwierdza.

Na drugim miejscu w rankingu drożyzny znalazły się owoce, których cena poszła w górę o 10,7 proc. r/r (w styczniu wzrosty wyniosły 10,2 proc. r/r). Powodem jest przede wszystkim spadek dostępności w okresie zimowym krajowych owoców i wzrost tych sprowadzanych z importu, na co wpływ mają też koszty transportu, przechowywania czy wahań kursów walut.

Trzecią pozycję zajęły napoje bezalkoholowe - średni wzrost o 9,8 proc. r/r (w styczniu zdrożały o 7,8 proc. r/r). Z kolei na czwartym miejscu znalazły się słodycze i desery ze wzrostem cen o 9,7 proc. r/r (w styczniu o 10,4 proc. r/r).

Słodycze i desery wciąż są pod silną presją cenową, a warto podkreślić, że rok poprzedni przynosił w tej kategorii rekordowe wzrosty. To oznacza, że pomimo bardzo wysokiej bazy, wzrosty nominalnie są w dalszym ciągu rekordowe. Wpływają na to przede wszystkim koszty takich surowców, jak kakao, nabiał czy tłuszcze, ale również koszty energii – przypomina dr inż. Anna Motylska-Kuźma.

Na piątym miejscu znalazł się nabiał ze średnim wzrostem o 9,4 proc. r/r (w styczniu zdrożał o 7,2 proc. r/r).

Sam podstawowy surowiec, czyli mleko, nie sprawia wrażenia źródła wzrostu cen na poziomie 3,5 p.p. powyżej wskaźnika ogólnego. Istotniejszy może okazać się skok cen opakowań i energii – wyjaśnia dr Marek Szymański.

Więcej o zakupach przeczytasz na Bizblog.pl:

Pozostałe kategorie produktów również drożeją

Kolejne miejsca w rankingu drożyzny w lutym zajęły: ryby (wzrost o 6,8 proc. r/r), artykuły dla dzieci (wzrost o 6,5 proc. r/r), mięso (wzrost i 6,2 proc. r/r), pieczywo (wzrost o 6,2 proc. r/r), karmy dla zwierząt (5,6 proc. r/r), wędliny (wzrost o 5,5 proc. r/r). Na kolejnych pozycjach w zestawieniu znalazły się: używki (wzrost o 5,3 proc. r/r), warzywa (wzrost o 5,1 proc. r/r), dodatki spożywcze, czyli np. musztardy, ketchupy, majonezy (wzrost o 4,8 proc. r/r), środki higieny osobistej (wzrost o 3,7 proc. r/r).

Tylko dwie kategorie produktów potaniały

I są to chemia gospodarcza, która potaniała o 2,6 proc. r/r oraz artykuły sypkie (m.in. cukier, mąka), których średnia cena spadła o 0,4 proc. r/r.

REKLAMA

W przypadku chemii gospodarczej bardzo duże wzrosty cen w 2023 r. oraz na początku ub.r. stworzyły wysoką bazę. Obecnie skutkuje ona niskimi, a wręcz ujemnymi przyrostami rok do roku w wymiarze procentowym. Jednak wartościowo wzrosty te są nadal zauważalne i odczuwalne w naszych portfelach. Niezmiennie na sytuację tą wpływają wysokie koszty produkcji, od energii po koszty pracy. Z kolei spadek zanotowany przez artykuły sypkie jest symboliczny – mówi dr inż. Anna Motylska-Kuźma.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-27T03:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T14:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T13:03:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T09:53:27+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T04:56:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T22:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T20:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T08:55:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T19:33:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA