Węgiel tańszy niż w sklepie PGG? Tylko spójrzcie na te ceny!
Od paru tygodni obserwujemy spadek ceny węgla. To świetna wiadomość zwłaszcza, że zima jeszcze przecież się nie skończyła, a prognozy pogody zapowiadają powrót mrozów i opady śniegu. Dlatego przejrzeliśmy ogłoszenia w internecie z ofertami sprzedaży węgla.
Jesteśmy w trakcie najtrudniejszego sezonu grzewczego od kilkudziesięciu lat. Ale wygląda, że najgorsze już chyba za nami. Sklep PGG co prawda w dalszym ciągu sprzedaje na razie tylko ekogroszek i miał węglowy, ponieważ inne rodzaje węgla, jak orzech czy kostka, przeznaczone są dla samorządów, to w internecie widać już ogromne spadki. Na Allegro można już kupić ekogroszek taniej niż w sklepie PGG.
Ekogroszek po 5000 zł za tonę – to już przeszłość. Przypomnę tym, którzy nie pamiętają, że takie ceny zaczęły obowiązywać w wakacje 2022 r. Za zwykły węgiel trzeba było wtedy płacić 3000-4000 zł. W ten sposób spełniły się kasandryczne przepowiednie górników, którzy już w kwietniu ostrzegali, że przed gwałtownym wzrostem cen i totalnym brakiem opału jesienią i zimą.
Wydawało się, że to niemożliwe. Przecież zaledwie kilka lat wcześniej ekogroszek kosztował zaledwie 700 zł, a w 2020 roku – 1000 zł. Po tym, Ministerstwo Klimatu zapowiedziało zmiany w normach jakości węgla ceny skoczyły co prawda do 1500 zł, ale zapowiedziane przez związkowców ze Śląska 5000 zł nadal było totalną abstrakcją.
Trudno się dziwić, że rząd na początku nie wsłuchiwał się za bardzo w głosy płynące ze Śląska, starał się ratować sytuację najpierw ceną gwarantowaną węgla, a potem dodatkiem węglowym i dodatkiem energetycznym. A jak sytuacja ma się teraz? Jest podstawowa różnica. Węgiel nie dość, że wszędzie dostępny, to w dodatku jest o wiele tańszy niż pół roku temu.
To między innymi pokłosie sytuacji na rynkach, gdzie cena węgla od końca listopada systematycznie spada. Tona czarnego złota w portach ARA kosztowała wówczas 279 dol. To bardzo drogo, ale znacznie poniżej rekordowych poziomów z 8 marca, kiedy za tonę węgla płacono powyżej 458 dol. Potem przez cały grudzień 2022 r. i pierwsze tygodnie stycznia 2023 r. węgiel cały czas taniał. Obecnie w portach ARA tona surowca kosztuje 169 dol. Tak tanio ostatni raz było w lutym 2022 r.
Cena węgla spada w detalu
Tym samym jesteśmy świadkami sporych zniżek, także wśród ogłoszeń na Allegro i OLX. W pierwszym przypadku znajdziemy jeszcze oferty za ok 4000 zł. Ale większość sprzedawców już mocno zeszła z ceny. Bez problemu kupimy opał za ok. 3000 zł, a nawet za mniej. Znalazłem workowany orzech Jaworzno za 2899 zł. Cierpliwi znajdą jeszcze tańsze oferty, jak w przypadku węgla sprzedawanego w workach po 25 kg.
Cena za worek to 60 zł. Zostało jeszcze 20 worków. Można kupić na sztuki
- informuje sprzedawca.
A jak się ma sprawa z ekogroszkiem? Tak samo. Też jest wyraźnie taniej. Czeski pochodzący z kopalni Most Komorany można kupić za 1700 zł za tonę. Za polski ekogroszek na OLX jedno z najtańszych ogłoszeń proponuje tonę za 2200 zł. Przy zakupie tony gwarantuje transport gratis, ale maksymalnie 20 km od Kalisza.
W sklepie PGG i innych spółkach na razie bez zmian
Tymczasem na niższe ceny nie można liczyć w spółkach wydobywczych. W sklepie PGG ekogroszek (Pieklorz i Karlik) dalej jest sprzedawany po 1770 zł, miały węglowe po 1125 zł. Nie zmienił się cennik w Weglokoksie, który tonę ekogroszku Skarbek oferuje za 2214 zł (bez akcyzy). W Tauronie zwykły węgiel można kupić od 1849 albo do 1899 zł, ekogroszek kosztuje od 1899 zł do 1999 zł. W JSW też nie ma żadnych obniżek. Dostępny jest tutaj tylko jeden rodzaj opału węgiel orzech za 1516,41 zł.
