Ile kosztuje węgiel w Polsce? Zdziwicie się. W cennikach same niespodzianki
Dzieje się na rynku węgla. Od tygodnia wykres dotyczący ceny węgla w portach ARA pnie się w górę i coraz bliżej jest do pokonania granicy 123 dol. za tonę, co ostatni raz zdarzyło się w połowie października. Na krajowym podwórku sklep PGG tłumaczy, skąd ostatnio tyle promocji, Południowy Koncern Węglowy pokazał nowy cennik, a w Węglokoksie Kraj tradycyjnie wszystko po staremu.
Cena węgla w portach ARA dobiła do 122 dol. i zbliża się do 123 dol. Ostatni raz na tym poziomie znalazła się w połowie października, a wcześnie na początku lipca. Bardzo podobnie było rok temu, gdy w końcówce pierwszej połowy listopada 2023 r. cena węgla w portach ARA wahała się między 123 a 124 dol. Potem było już taniej, a na początku 2024 r. tona potrafiła kosztować nawet 106 dol. Czy tak samo będzie i tym razem, na przełomie 2024 i 2025 r.? Czas pokaże. Tymczasem trudno o nudę na rodzimym rynku węgla. Na promocyjną wymianę ciosów zdecydował się sklep PGG i Południowy Koncern Węglowy. A Węglokoks Kraj? Jak zwykle patrzy z boku na to całe zamieszanie i swoich cen w żaden sposób nie modyfikuje.
Cena węgla, czyli promocja goni promocję
Mogłoby się wydawać, że wraz ze startem sezonu grzewczego spółki wydobywcze zamurują cenę węgla, tymczasem pierwszy sygnał do obniżek dał sklep PGG, który ruszył z promocją „Gorące okazje na jesienne chłody” (trwa do 17 listopada). Spółka oferuje wybrane produkty, oznaczone czerwonym listkiem, o 200 zł taniej na tonie (przy zamówieniu co najmniej 3 t). I jeszcze nie opadł kurz po ogłoszeniu tych rabatów, a sklep PGG ogłosił kolejną promocję: „Trendy w groszki” (trwa do 20 grudnia). Przy zamówieniu nawet jednej tony węgiel typu groszek jest tańszy o 350 zł. Dzięki temu najdroższy w ofercie groszek Karolinka kosztuje 1400 zł.
Więcej o cenie węgla przeczytasz na Spider’s Web:
Analizujemy na bieżąco sytuację na rynku węgla opałowego, bierzemy również pod uwagę panujące obecnie warunki atmosferyczne i tak przygotowujemy naszą ofertę, aby była ona atrakcyjna i konkurencyjna, a jednocześnie, aby pozwalała na równomierną ekspedycję zakupionego towaru z kopalń, bez konieczności magazynowania węgla w sortymentach grubych i średnich na zwałach - tłumaczy nam te promocyjne ożywienie sklepu PGG Ewa Grudniok, rzecznik PGG.
Najrzadziej przy cenniku majstruje Węglokoks Kraj, który w zeszłym tygodniu okroił ofertę i wycofał z niej groszek Bobrek plus. A ceny? Bez zmian. Groszek Skarbek premium (workowany za 1968 zł i luzem za 1722 zł) oraz węgiel typu kostka i orzech - luzem, w takiej samej cenie: 1752,75 zł.
Nowy cennik od południowego Koncernu Węglowego
Na promocyjne przyspieszenie sklepu PGG postanowił odpowiedzieć PKW. Tutaj wszystkie trzy zakłady górnicze (Brzeszcze, Janina i Sobieski) zmodyfikowały swoje cenniki 8 listopada br. Wcześniejsze zmiany są z 1 listopada. I tak: groszek Sobieski workowany jest po 1470 zł, a luzem po 1320 zł i groszek Jaret plus workowany jest za 1400 zł, a luzem za 1250 zł. W ofercie jest jeszcze węgiel kostka za 1300 zł, kostka II za 1270 zł i węgiel orzech od 1250 do 1290 zł.
Węgiel konfekcjonowany (worki 20 kg) oraz węgiel luzem do nabycia w Zakładach Górniczych Sobieski oraz Brzeszcze - informuje PKW swoich klientów.
Przeglądając ogłoszenia aukcyjne - dobrze liczcie
A jak obecnie cena węgla ma się w ogłoszeniach aukcyjnych na Allegro i OLX? Tutaj jak zwykle rządzi podstawowa zasada, żeby najpierw wszystko dobrze policzyć. Bo można np. trafić na ofertę dotyczącą ekogroszku workowanego za 2423,90 zł. Drogo, ale jak zerkniemy, że to nie dotyczy wcale tony, tylko 750 kg. Wychodzi zatem jeszcze drożej (1000 kg za 3232 zł). Warto przeglądać te aukcje do upadłego, bo można trafić na prawdziwe okazje, jak w przypadku ekogroszku Maxiret, wystawionego za 1380 zł za tonę.
Na OLX też można trafić na bardzo korzystne oferty. 5 ton ekogroszku Premium Plus za 8000 zł (1000 kg wychodzi wtedy za 1600 zł). Sprzedawca zaznacza jednak, że odbiór opały wyłącznie organizowany musi być przez klienta. Inna propozycja: węgiel z polskich kopalń za 1250 zł, licząc już razem z dostawą. Bywa też dosyć drogo, jak w przypadku ekogroszku sprzedawanego w 30-kg workach (też z transportem własnym). W sumie dwie tony za 3500 zł.