Od nowego roku dostawcy usług płatniczych będą zobowiązani do prowadzenia ewidencji transakcji i odbiorców, którzy w ciągu trzech miesięcy zrealizują więcej niż 25 płatności międzynarodowych na rzecz tego samego odbiorcy.
Nowe przepisy obok wdrożenia dyrektywy DAC7 o sprzedaży przez internet towarów i usług mają zwiększyć nadzór nad biznesem prowadzonym w internecie. Nowe przepisy nakładają obowiązek prowadzenia ewidencji przez dostawców usług płatniczych, w tym przez banki krajowe, oddziały banków zagranicznych, instytucje kredytowe, instytucje płatnicze i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.
Czytaj także: Cashflow - jak obliczyć i jak interpretować?
Kogo obejmą nowe regulacje dotyczące płatności?
Obowiązkiem ewidencjonowania objęte zostaną płatności zagraniczne, a więc takie transakcje, w których zlecający płatności znajduje się w jednym z państw członkowskich Unii Europejskiej, a odbiorca w innym. Dostawcy usług płatniczych będą zobowiązani przechowywać dane o takich transakcjach przez trzy lata od zakończenia roku podatkowego.
Liczba płatności transgranicznych wyliczana będzie dla poszczególnego państwa członkowskiego i konkretnego identyfikatora BIC i IBAN. Oznacza to, że wyznaczony limit 25 transakcji płatniczych będzie wyliczany odrębnie dla poszczególnych państw członkowskich, w których wykonane zostały usługi płatnicze – tłumaczy Piotr Juszczyk, główny doradca Podatkowy inFaktu
Jak zaznacza ekspert, nowe regulacje nie określają, czy gromadzone mają być dane o transakcjach przeprowadzanych tylko przez przedsiębiorców. Wszystko więc wskazuje, że rejestr obejmie wszystkich, którzy zlecą powyżej 25 transakcji na ten sam rachunek.
Większa kontrola i większe bezpieczeństwo transakcji
Piotr Juszczyk tłumaczy, że nowe prawo ma zacieśnić kontrolę nad przepływem pieniędzy między różnymi krajami oraz zwiększyć bezpieczeństwo transakcji finansowych. Jak zapewnia, wszystko to w zgodzie ze standardami bezpieczeństwa w sektorze finansowym.
To jednak oznacza, że dostawcy usług płatniczych będą musieli dostosować swoje systemy do nowych wymagań, co może oznaczać dodatkowe koszty i nakłady pracy. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2024 roku, co daje firmom czas na przygotowanie się do nowych wymagań – wskazuje ekspert inFaktu.