Inna cena w wyszukiwarce, inna po rozwinięciu szczegółów oferty. Wyszukiwarki wakacyjne prowadzone przez pośredników sprzedaży wycieczek trafiły pod lupę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co właśnie skończyło się boleśnie dla serwisu Wakacje.pl. Za stosowanie nieuczciwej praktyki spółka została karą finansową w wysokości ponad miliona złotych.
UOKiK-u poinformował w środę, że nałożył karę na portal wakacje.pl, który oferuje wyszukiwarkę i sprzedaje przez internet wycieczki różnych organizatorów. Prezes UOKiK-u zakwestionował wprowadzające w błąd informacje o cenach i uznał je za naruszenie prawa konsumenckiego.
Po tym, gdy pracownicy urzędu przyjrzeli się ofertom prezentowanym na wakacje.pl, okazało się, że często inna cena pokazywała się w wyszukiwarce, a inna po rozwinięciu szczegółów oferty. Problem różnic cenowych dotyczył co najmniej 40 proc. sprawdzonych ofert. Często prezentowane ceny nie zawierały obowiązkowej składki na fundusz gwarancyjny lub były to nieaktualne.
Nierzetelne działanie wyszukiwarki
Urząd zwraca uwagę, że podczas przeglądania i analizowania wyników wyszukiwania konsumenci nie otrzymywali wiarygodnych i porównywalnych informacji o cenach wycieczek, podczas gdy takie listingi mają za zadanie umożliwić im porównanie ofert bez konieczności analizy i weryfikacji każdej propozycji z osobna. W efekcie konsumenci nie docierali do ofert, które spełniłyby ich kryteria, poświęcając czas na zapoznanie się z takimi, które im nie odpowiadały.
Poprzez nierzetelne działanie wyszukiwarki konsumenci byli wprowadzani w błąd, wskutek czego mogli podejmować nieoptymalne decyzje zakupowe – ocenia UOKiK.
Za stosowanie nieuczciwej praktyki spółka Wakacje.pl musi ponieść karę finansową w wysokości 1 060 138 zł. Prezes UOKiK-u nakazał też firmie zaniechanie stosowania kwestionowanej praktyki. Informacje o decyzji pojawią się na stronie internetowej firmy i na jego profilach w mediach społecznościowych. Decyzja jest nieprawomocna, co oznacza, że spółka może złożyć od niej odwołanie.
Więcej o prawach konsumenta przeczytacie w tych tekstach:
Na stronach internetowych i w wyszukiwarkach ofert powinny być pokazywane ceny aktualne i kompletne, tak by konsument nie musiał weryfikować, jaki jest rzeczywisty koszt wycieczki w celu podjęcia najkorzystniejszej dla niego decyzji zakupowej – mówi prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny.
Szef urzędu podkreśla, że firma prowadząca serwis internetowy, który umożliwia wyszukiwanie i sortowanie ofert z uwzględnieniem wysokości cen, odpowiada za przejrzyste ich prezentowanie, dlatego zgodnie z prawem musi mieć pewność, że cena zawiera wszystkie obowiązkowe opłaty i podawać je na każdym etapie, gdy informuje o koszcie wyjazdu.
Nie można oczekiwać, że konsument będzie podchodził z podejrzliwością do przekazywanych mu informacji, tak samo jak nie można doprowadzać do sytuacji, aby wyszukiwarka ofert wprowadzała konsumentów w błąd – stwierdza Chróstny.
Inne firmy mają postępowanie
Warto podkreślić, że Wakacje.pl nie jest jedyną firmą, która ma kłopoty w związku ze sposobem informowania konsumentów o cenach wycieczek, bo w toku jest postępowanie przeciwko Travelplanet.pl. UOKiK sprawdza też, jak ceny na swoich stronach prezentują biura podróży, a także jak organizatorzy turystyki rozpatrują reklamacje czy jaka jest treść ugód zawieranych z konsumentami w ramach reklamacji.
UOKiK analizuje również wypełnianie przez organizatorów turystyki obowiązków przedkontraktowych w zakresie przekazywania konsumentom informacji niezbędnych do zawarcia umowy. Sprawdza też zasady moderowania opinii na stronach internetowych biur podróży oraz wyjaśnia okoliczności związane z informowaniem konsumentów o zmianie hotelu i podwyższeniu ceny wycieczki. Działaniami wyjaśniającymi objęci są tacy touroperatorzy, jak Nowa Itaka, Coral Travel, TUI i Rainbow Tours