Ceny mieszkań w Polsce. Doskonała wiadomość: już nie jesteśmy liderem w UE
W trzecim kwartale 2025 r. ceny nowych mieszkań wzrosły średnio o 3,2 proc., ale na rynku wtórnym spadły o 2,6 proc. Dobra wiadomość: Polska, jeszcze niedawno lider wzrostów w Europie, dziś znajduje się wśród krajów o najniższej dynamice cen.

Z raportu o rynku mieszkaniowym w III kwartale 2025 r. Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika, że w 17 największych polskich miastach ceny nowych mieszkań wzrosły średnio o 3,2 proc. Jednak nieco inaczej kształtuje się dynamika na rynku wtórnym, gdzie ceny rok do roku spadły o 2,6 proc. Przy czym jest to kolejny kwartał ze spadkiem, -2,8 proc. r/r w II kw. 2025 r. A to oznacza, że ci, którzy chcą sprzedać mieszkanie muszą liczyć się z obniżką cen.
Oferta się skurczyła
Ponadto wybór mieszkań jest mniejszy: liczba nowych ofert sprzedaży mieszkań była najniższa od początku roku.
Łącznie w grupie miast wojewódzkich i Gdyni na rynek w III kwartale co tydzień wpływało niecałe 9 tys. ofert. To wyraźnie mniej względem poprzednich dwóch kwartałów 2025 r., w których liczba ta przekraczała 10,4 tys. – podają analitycy PIE.
Co ciekawe – Polska jest obecnie krajem z najniższą dynamiką wzrostu cen spośród państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Więcej wiadomości na temat mieszkań można przeczytać poniżej:
W gronie miast takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź czy Gdańsk wzrost cen w ujęciu rocznym został odnotowany jedynie w ostatnim z nich (o 10 proc.). W grupie dziesięciu głównych miast pozostałych państw naszego regionu aż w siedmiu wzrosty rok do roku były dwucyfrowe. Dynamika poniżej 10 proc. r/r miała miejsce jedynie w Wilnie (+7 proc.), Tallinie (+6 proc.) oraz Tartu (+8 proc.) – podają analitycy PIE.
Ceny mieszkań. Polska traci tempo
W całym zestawieniu względem III kwartału 2024 r. ceny najmocniej wzrosły w litewskim Kownie – o 17 proc. Najwyższa cena mieszkania obowiązywała w Pradze – 6,2 tys. euro za 1 mkw. Warszawa pod tym względem była czwarta w grupie analizowanych miast, z cenami na poziomie 4,2 tys. euro, za wspomnianą Pragą, Bratysławą oraz Brnem.
To dobra wiadomość, bo jeszcze w ubiegłym, roku Polska była liderem niechlubnego rankingu. W III kwartale 2024 r. wzrosty cen mieszkań były u nas najwyższe w Europie - i wynosiły 14,4 proc. Wyższy wynik (16,5 proc.) odnotowano tylko w Bułgarii.
Z kolei według danych Eurostatu w drugim kwartale 2025 r. ceny nieruchomości wzrosły o 5,1 proc. w strefie euro i o 5,4 proc. w UE w porównaniu z analogicznym kwartałem roku poprzedniego. Największe wzrosty rok do roku były w Portugalii (+17,2 proc.), Bułgarii (+15,5 proc.) i na Węgrzech (+15,1 proc.). Według danych Europejskiego Urzędu Statystycznego w Polsce wzrost wyniósł 4,7 proc.







































