Chcesz sprzedać mieszkanie? Masz problem
Szukający kupca na mieszkanie nie mają powodów do radości. Chętnych do zakupu jest mniej, mieszkania zalegają na rynku, sprzedający muszą uzbroić się w cierpliwość.

Jak podaje Otodom w niektórych miastach takich jak Opole na kupującego trzeba dziś czekać nawet 76 dni, czyli o blisko 30 proc. dłużej niż rok temu. Analitycy podkreślają, że to o niemal trzy tygodnie więcej niż w Rzeszowie (59 dni) i w Szczecinie (56 dni), które uzupełniają trójkę miast z najdłuższym czasem sprzedaży mieszkań z drugiej ręki.
Po przeciwnej stronie zestawienia znajduje się Poznań, gdzie mieszkania z rynku wtórnego sprzedają się najszybciej – mediana to tylko 38 dni. W Katowicach (39 dni) i Warszawie (40 dni) również nie trzeba długo czekać na nabywcę.
Sprzedajesz? Poczekasz
W ciągu ostatniego roku w niemal wszystkich miastach wojewódzkich mediana czasu trwania ogłoszeń w kategorii „mieszkania na sprzedaż” na rynku wtórnym wzrosła, a sprzedający muszą dziś dłużej czekać na kupujących niż przed rokiem – komentuje Milena Chełchowska, ekspertka rynku mieszkaniowego Otodom.
Chełchowska zaznacza, że w szerszym ujęciu czas publikacji ogłoszeń zmienia się powoli.
W ostatnich sześciu latach tempo wzrostu tego wskaźnika nie przekraczało 1 proc. z kwartału na kwartał, co pokazuje, że rynek wtórny mimo wszystko pozostaje stabilny – dodaje.
W Gdańsku, Kielcach, Opolu, Rzeszowie i Wrocławiu mediana czasu sprzedaży mieszkań wydłużyła się niemal o jedną trzecią w porównaniu z II kwartałem 2024 roku. W Białymstoku, Krakowie i Warszawie wzrost ten sięga 20–25 proc.
Wyjątek stanowi Szczecin, gdzie czas oczekiwania na nabywcę pozostał bez zmian, oraz Bydgoszcz – jedyne miasto wojewódzkie – gdzie mieszkania sprzedają się szybciej niż przed rokiem.
Czytaj więcej o nieruchomościach:
Mało chętnych na duże mieszkania
Eksperci zaznaczają, że największym wyzwaniem jest sprzedaż mieszkań w miastach do 50 tys. mieszkańców, gdzie ogłoszenia pozostają aktywne średnio przez 65 dni. Dla porównania w średnich miastach (od 50 do 100 tys. mieszkańców) czas ten skraca się do 44 dni, a w największych aglomeracjach nabywcę można znaleźć już po około 41 dniach.
Znaczenie ma też metraż: im większa powierzchnia, tym dłużej trwa znalezienie kupca.
Na rynku wtórnym doskonale widać, że mniejsze mieszkania sprzedają się szybciej. Wynika to z faktu, że są bardziej dostępne pod względem ceny całkowitej, a tym samym atrakcyjniejsze dla szerokiej grupy kupujących, zarówno inwestorów, jak i osób szukających własnego M – komentuje Milena Chełchowska.