REKLAMA

Zalando ma niespodziankę dla klientów w Polsce. I rzeczywiście to może być u nas hit

Zalando decyduje się na rozszerzenie swojej oferty w Polce o używaną odzież. To nie pierwszy przypadek - w przeciągu kilku ostatnich lat sporo firm zaczęło interesować się rynkiem secondhandów.

Zalando ma niespodziankę dla klientów w Polsce.  W naszym kraju to może być hit
REKLAMA

Auchan, H&M, LPP, Zalando - wszystkich łączy zainteresowanie się odzieżą używaną. Jedni je zbierają, drudzy sprzedają, ale każdy z nich ewidentnie próbuje przyjrzeć się i uszczknąć coś dla siebie z popularności, jaką się cieszy.

Źródło: Zalando

Zalando poinformowało, że będzie kontynuować sprzedaż używanych ubrań - mają one niebawem znaleźć się m.in. na polskiej wersji platformy.

Pół roku po udostępnieniu w Niemczech i Hiszpanii, firma wykonuje więc kolejny krok, aby wprowadzić do szerszego obiegu odzież używaną. Jak zaznacza, celem jest zrewolucjonizowanie mody opierającej się na ubraniach z odzysku.

Zalando jest dziś jedną z największych platform zajmujących się sprzedażą odzieży w internecie. W serwisie znaleźć można popularne marki, takie jak adidas, Converse, Nike czy The North Face, a także ciuchy z wyższej półki od Calvina Kleina czy Tommy'ego Hilfigera.

Lumpeksy kwitną

Sklepy już od jakiegoś czasu wprowadzają na swoje półki używane ubrania. Rok temu pisaliśmy na Bizblog.pl o tym, że H&M startuje ze swoim Sellpy.

Auchan wraz z firmą Patatam w lutym postanowił zająć się sprzedażą damskich i dziecięcych ubrań po zaledwie kilka euro. Miało to jednak miejsce tylko na terenie kilku francuskich placówek i na razie było jedynie startem dla planowanej w przyszłości szerszej działalności na rynku secondhandów.

W Polsce używane ubrania zdobywają coraz większą popularność, a niegdyś obskurne lumpeksy zmieniają się w nowoczesne sklepy z dobrej jakości odzieżą na wagę. Duży wpływ mógł mieć na to rozwój platform aukcyjnych typu OLX czy Allegro, na których powszechne stało się wystawianie produktów z drugiej ręki.

REKLAMA

Konsumenci coraz chętniej sięgają po odzież z odzysku, na co (powoli) zaczynają reagować koncerny, dla których jest to też szansa na dodatkowy zarobek przy relatywnie niewielkich wydatkach. Szacuje się, że polski rynek secondhandów może być wart nawet 6 mld złotych.

Przykładem dobrze prosperującej polskiej firmy, będącej sieciówkowym secondhandem jest Vive Profit. Od kilku lat rozwija się on i otwiera kolejne punkty na terenie całego kraju. Z kolei LPP zaangażowało się już jakiś czas temu w akcję polegającą na ustawianiu w należących do nich sklepach Reserved, House czy Mohito, minikontenerów, do których klienci mieli wrzucać swoje ubrania. Te trafiały później do potrzebujących i bezdomnych.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-11T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T15:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T13:39:40+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T06:46:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T06:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T22:07:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T15:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T14:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T11:09:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T07:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T06:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T05:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T18:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T13:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:09:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T10:27:32+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T09:15:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA