REKLAMA

Sklep PGG sypie nowymi funkcjami. A na wirtualnych półkach wciąż są braki

Automatyczne odświeżanie strony w sklepie PGG jest nową funkcją, która ma ułatwić klientom zwieranie transakcji. Te jednak cały czas są mocno ograniczone. Polska Grupa Górnicza bowiem cały czas wystawia na sprzedaż tylko część asortymentu, czyli ekogroszek i miał węglowy. Handel zwykłym węglem jest zawieszony do odwołania. Bo ten rodzaj opału na razie przeznaczony jest wyłącznie dla samorządów.

paliwa-kopalne-OZE-miks-energetyczny
REKLAMA

Praktycznie co tydzień, dwa, sklep PGG wprowadza nowe funkcje. Zmienił już m.in. sposób rejestracji i logowania, można też już samemu korygować dane osobowe. A że ostatnia aktualizacja jest z 25 listopada, to można było się spodziewać, że lada dzień sklep PGG znowu zaskoczy swoich klientów. I rzeczywiście. Tym razem chodzi o automatyczne odświeżanie strony z produktami oraz wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń.

REKLAMA

Z kolei, żeby z transakcji przeprowadzanych w sklepie PGG wyeliminować boty - wprowadzono mechanizm dodatkowej weryfikacji w momencie dodawania towaru do koszyka. Trzeba w tym celu przepisać kod z wyświetlonego obrazka w odpowiednie pole. Jeżeli przepisany kod będzie prawidłowy i dany produkt będzie dostępny, towar zostanie dodany do koszyka zakupowego.

Sklep PGG ciągle bez zwykłego węgla

I może rzeczywiście klientom sklepu PGG po tych kolejnych zmianach i nowych funkcjonalnościach łatwiej robi się opałowe zakupy. Tyle tylko, że są one od tygodni mocno ograniczone. Wszak w połowie listopada PGG wycofała ze sprzedaży indywidualnej zwykły węgiel i w ten sposób został tylko ekogroszek i miał węglowy. I tak jest do dzisiaj. W pierwszym przypadku musimy zapłacić 1770 zł za tonę, a w drugim - 1105 zł. Zwykłego węgla - kostka, orzech, czy groszek - nie uświadczymy. Jak nam się udało dowiedzieć nieoficjalnie, ta zmiana nie jest na zawsze. I węgiel ma wrócić jeszcze na wirtualne półki internetowego sklepu PGG. Jak tylko rząd będzie pewny, że gmin dostały już wystarczającą ilość opału.

Spółki wydobywcze schowały krajowy węgiel

Zarezerwowanie zwykłego węgla dla samorządów i tym samym wycofanie go ze sprzedaży dla klientów indywidualnych nie dotyczy tylko sklepu PGG. Taki rozkaz od rządu musiał pójść też do innych spółek.

REKLAMA

Efekt? W Węglokoksie kupimy wyłącznie jeden rodzaj opału: ekogroszek Skarbek – 2214 zł za tonę. Bogdanka też od połowy listopada sprzedaje opał tylko podmiotom wrażliwym: groszek za 1940,39 zł i miał węglowy za 1640,39 zł. Tym samym zwykły węgiel można dostać jeszcze tylko w dwóch miejscach. JSW proponuje węgiel orzech z kopalni Budryk za 1516,41 zł, licząc z VAT i akcyzą. Z kolei w Tauronie kupimy kostkę, orzech i groszek. Ceny od 1849 do 1899 zł. Za ekogroszek pochodzący z Zakładu Górniczego Sobieski zapłacimy 1999 zł (workowany) albo 1899 zł (luzem).

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA