REKLAMA

Praca zdalna. Wielu Polaków wciąż nie wie, jakie ma prawa

Choć nowelizacja Kodeksu pracy obowiązuje już od kilku miesięcy, to nadal wielu Polaków nie ma pojęcia, co właściwie się zmieniło. I niemal połowa nie wie, jakie są przepisy ws. pracy zdalnej.

Praca zdalna. Wielu Polaków wciąż nie wie, jakie ma prawa
REKLAMA

Od 7 kwietnia 2023 r., kiedy weszła w życie nowelizacja Kodeksu pracy, upłynęło już sporo czasu i wielu pracowników zdążyło oburzyć się na swojego szefa, że ten każe wracać im do biura. Jednak ci, którym pozwolono nadal pracować zdalnie, czy to na stałe, czy tylko okazjonalnie, powinni zdawać sobie sprawę, jakie mają prawa. Tymczasem wielu Polaków nie ma o tym zielonego pojęcia.

REKLAMA

Kodeks pracy zdalnej w pigułce

Dla przypomnienia podajemy w skrócie, jakie regulacje zostały wprowadzone w nowelizacji Kodeksu Pracy:

  • praca może być wykonywana w całości lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika,
  • pracodawca ma obowiązek wyposażyć pracownika w niezbędny sprzęt do świadczenia pracy na odległość,
  • pracodawca ma obowiązek zrekompensować koszty zużycia energii elektrycznej oraz internetu,

Nowe przepisy dają również pracownikom prawo do wykonywania okazjonalnej pracy zdalnej przez nie więcej niż 24 dni w roku kalendarzowym.

Kto zna nowe zasady ręka w górę?

Teraz to już wszyscy powinni podnieść rękę. Jednak kiedy to pytanie zadał ClickMeeting, to lasu rąk nie było. Jaki jest zatem stopień świadomości pracowników w Polsce na temat nowelizacji ustawy o pracy zdalnej. Z najnowszego badania ClickMeeting wynika, że aż 45 proc. Polaków nie zna nowych zapisów. Na szczęście ponad połowa (55 proc.) wie, co nowego znalazło się w Kodeksie pracy. Jednak niepokój wzbudza fakt, że 44 proc. badanych twierdzi, że nie zostało poinformowanych o nowych przepisach. Jedynie 36 proc. wskazuje, że o nowych zasadach dowiedziało się od pracodawcy, a co piąty badany nie jest pewny, czy otrzymał informacje na ten temat. Z kolei 55 proc. (pewnie ci sami, którzy wiedzą o nowych zasadach) uważa, że w ich firmie wprowadzono zmiany wynikające z ustawy, a 45 proc. odpowiedziało, że w ich przedsiębiorstwie one nie nastąpiły.

Pracodawca, który wdraża u siebie pracę zdalną, w tym hybrydową, ma prawny obowiązek przekazania informacji m.in. na temat zasad jej wykonywania. W sytuacji wdrażania w życie nowych regulacji prawnych warto prowadzić w firmach programy informacyjne. Relacja na linii pracownik - pracodawca powinna polegać na zaangażowaniu w odpowiednią komunikację wewnętrzną - mówi Anna Zielińska z ClickMeeting.

I podpowiada, że dobrym rozwiązaniem jest stosowanie krótkich i zwięzłych zdań napisanych w przystępnym języku dla pracowników, wprowadzenie krótki szkoleń, a także stworzenie FAQ, czyli zbioru najczęstszych pytań wraz z odpowiedziami.

Takie działania pozwolą na uniknięcie ewentualnych nieporozumień i wzmocnią relację pracownika z firmą, a co najważniejsze pomogą zbudować wzajemne zaufanie – komentuje Anna Zielińska.

Praca zdalna benefitem

Podczas badania ClickMeeting zapytał respondentów również o to, czy ustawa spowodowała zmiany w ich miejscach pracy. 66 proc. ankietowanych nie zauważyło, aby one nastąpiły. Natomiast niemal co czwarty pracownik (24 proc.) otrzymał możliwość pracy w systemie hybrydowym. Jednocześnie (12 proc.) uzyskało dodatkowe wynagrodzenie za pracę zdalną. Część badanych zostało zobowiązanych przez pracodawcę do określenia dokładnego miejsca świadczenia pracy na odległość (12 proc.), a kolejne (10 proc.) dostało sprzęt i narzędzia niezbędne do wykonywania pracy zdalnej.

REKLAMA

Ankietowani zostali zapytani o to czy chcieliby, aby w ich firmach wdrożono zmiany dotyczące pracy zdalnej. Aż 30 proc. respondentów nie jest zainteresowanych nowymi rozwiązaniami, 29 proc. nie jest pewnych, a 22 proc. oczekuje zmian w ich przedsiębiorstwie. Z kolei 19 proc. uważa, że ich pracodawca wprowadził już regulacje wynikające z ustawy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA