REKLAMA

Polski startup podbija świat. KYP.ai ma już na koncie wiele sukcesów, ale największe dopiero przed nimi

KYP.ai specjalizuje się w wykorzystaniu sztucznej inteligencji do zwiększania efektywności w zarządzaniu. W ciągu sześciu lat od powstania startup zgromadził ponad 50 tys. użytkowników na całym świecie. Wśród nich są menedżerowie takich gigantów, jak Coca-Cola, DHL czy Qatar Airways.

Polski startup podbija świat. KYP.ai ma już na koncie wiele sukcesów, ale największe dopiero przed nimi
REKLAMA

KYP.ai zanotował w 2024 roku wzrost przychodów o ponad 250 procent. Mirosław Bartecki i Adam Bujak (na zdjęciu od lewej) nie zamierzają jednak spoczywać na laurach. W 2025 roku znów zapowiadają osiągnięcie trzycyfrowych wzrostów. W przyszłości taki wzrost biznesu na im pomóc w osiągnięciu statusu unicorna.

REKLAMA

AI jako copilot dla menedżerów

Czym konkretnie jest KYP? System działa jak copilot dla menedżerów, dostarczając im konkretnych rekomendacji dotyczących zwiększenia efektywności zespołów, optymalizacji procesów i lepszego wykorzystania technologii.

Oto kilka przykładów, którymi w rozmowie z Bizblogiem podzielili się Adam Bujak i Mirosław Bartecki:

  • wskazywanie technologii oraz kroków procesu, których automatyzacja przyniesie największy zysk z podaniem oszczędności i szczegółowym wyjaśnieniem poszczególnych elementów business case’a; 
  • wielowymiarowe rekomendacje działań, które mogą zwiększyć produktywność zespołów ze wskazaniem działań oraz sposobów oraz przewidywanym wpływem czasowo/finansowym 
  • sugestie dot. tzw. „wellbeing” pracowników i zespołów – np. rekomendacje na co zwrócić uwagę, aby nie dopuścić do wypalenia zawodowego dla poszczególnych pracowników, zauważonych symptomach mających wpływ na zachwianie równowagi pomiędzy pracą a życiem (widzimy top performerów na całym świecie, pracujących w nadmiarze godzin i porach normalnie wykorzystywanych na odpoczynek lub sen). Pracodawcy dzięki naszemu rozwiązaniu znacznie lepiej alokują zadania i zapobiegają długofalowym obciążeniom pracowników (proszę uwierzyć nam na słowo, że żaden team lider nie jest w stanie tego ogarnąć bez danych).
  • symulacje ROI (zwrotu z inwestycji) szczegółowo rozpisywane dla działań związanych z automatyzacją, zmianą technologii czy produktywności 
  • „benchmarki” KPI (kluczowych wskaźników produktywności) w porównaniu z rynkiem oraz innymi zespołami w przedsiębiorstwie

Efekty? Według danych dostarczonych przez korporacje korzystające z platformy, KYP.ai przyczynia się do:

  • 34 proc. wzrostu automatyzacji procesów
  • 26 proc. optymalizacji kosztów
  • 78 proc. poprawy standaryzacji procesów
  • 32 proc. wyższej efektywności zespołów

Jeden z naszych singapurskich klientów dążył do zwiększenia efektywności procesowania faktur, która była utrudniona przez ręczne wprowadzanie i weryfikację danych. Aby temu zaradzić, firma wdrożyła naszą platformę i w oparciu o dane i rekomendacje, które generuje wdrożyła rozwiązanie Intelligent Document Processing (IDP) do odczytywania informacji z faktur oraz zintegrowała zautomatyzowany przepływ pracy z wykorzystaniem SAP i UiPath - wyjaśnia Bartecki.

KYP nie zapomina o polskim rynku

Z ich rozwiązań korzystają już takie firmy jak Castorama, Colgate Palmolive czy Rockwell Automation, gdzie technologia obsługuje kilka tysięcy pracowników.

Polska – dzięki ogromnej branży usług wspólnych (shared service centers, 5 proc. PKB), jest idealnym kandydatem na lidera innowacji – niestety jak do tej pory to głównie zagraniczne centrale podpisują z nami kontrakty, które częściowo realizowane są w polskich oddziałach, ale przecież od czegoś trzeba zacząć - podkreśla Bujak.

Czytaj więcej o polskich firmach:

Budowana w Tychach technologia świetnie sprawdza się w centrach BPO (ang. business process outsourcing), działach finansowych, w ubezpieczeniach. Firma prowadzi też pierwsze pilotaże w bankowości. Te najszybciej idą - oczywiście - za oceanem.

To szybki, konkretny rynek z wysokimi oczekiwaniami. Podczas gdy w Europie pełne wdrożenie może ciągnąć się miesiącami, amerykańscy klienci korzystają z naszej platformy w wymierny sposób już w ciągu kilku dni lub tygodni - dodaje Bujak.

Przedsiębiorca podkreśla, że firmy nie muszą przy tym obawiać się o utratę kontroli nad danymi, bo platforma może działać on-premise oraz anonimizować dane przed interpretacją.

KYP Concierge pełni rolę firmowego doradcy bez dzielenia się danymi z dostawcą chmury czy „chatu”. Nie posiada ograniczeń związanych z wolumenem danych poddanych analizie – tzw. długość kontekstu zapytań LLM nie jest dla niego problemem - wyjaśnia Bartecki.

KYP wykorzystuje najnowsze modele językowe

Wszystkie dane potrzebne do interpretacji przez LLM-y kalkulujemy i anonimizujemy z użyciem deterministycznych mechanizmów. Nasze modele LLM (ang. large language model), nie przeliczają danych liczbowych oraz wrażliwych, ponieważ ich jakość byłaby niewystarczająca. 90 proc. dokładności w kalkulacjach wykonywanych przez LLM-y nas nie zadowala. Dopiero na koniec podsyłamy użytkownikom rekomendacje w języku pisanym - dodaje Bartecki.

REKLAMA

W najbliższych kwartałach KYP planuje przekroczyć barierę miesięcznych, powtarzalnych przychodów z subskrypcji na poziomie ponad 5 mln zł. W portfolio firmy znajduje się już ponad 35 przedsiębiorstw, które płacą za minimum 500 subskrypcji dla swoich pracowników.

Firma, która pozyskała w ostatniej rundzie finansowania 18,7 mln USD (w tym od polskiego OTB Ventures), rozwija się na kilku kontynentach. Główne biura znajdują się w Berlinie, Tychach (gdzie mieści się zaplecze produktowe i IT) oraz w Nowym Jorku.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA