REKLAMA

Polski przemysł w opałach. Z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. A jak się pojawia światełko, to szybko nam je gaszą

Jeśli wierzyć temu, co zeznają przedsiębiorcy w ankietach dla firmy IHS Markit, z przemysłem w Polsce z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. W styczniu indeks PMI dla sektora przemysłowego w styczniu spadł z 48 do 47,4 pkt. Ekonomiści spodziewali się wzrostu do 48,3 pkt.

dane gus
REKLAMA

Analitycy IHS Markit podkreślają, że to już piętnasty miesiąc, kiedy indeks znajduje się poniżej 50 pkt, co sygnalizuje kiepskie nastroje wśród przedsiębiorców i dekoniunkturę. Ostatni raz tak złą passę odnotowano w latach 2012-2013. Wartość PMI powyżej 50 pkt. oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej spadek aktywności.

 class="wp-image-1071045"
REKLAMA

Liczba nowych zamówień dla polskiego przemysłu obniżyła się piętnasty miesiąc z rzędu. W eksporcie jest jeszcze gorzej, bo spadki trwają tam od osiemnastu miesięcy.

Dane z Niemiec tchnęły w polskie firmy optymizm

Nie wszystkie dane opublikowane w poniedziałek przez IHS Markit mają tak fatalny wydźwięk. Okazuje się, że przedsiębiorcy optymistyczniej niż dotąd patrzą w przyszłość. Wskaźnik Nowych Zamówień odnotował najwyższą wartość od pięciu miesięcy, a Wskaźnik Przyszłej Produkcji – od ośmiu.

Jednak w opinii IHS Markit styczniowy odczyt nie wskazuje, że w najbliższym czasie dojdzie do poprawy koniunktury. Trend zwyżkowy zaobserwowany pod koniec 2019 zmienił kierunek, a PMI spadł do poziomu 47,4. Na dodatek najnowszy odczyt pokazał duże cięcia na rynku pracy. Sektor przemysłowy odnotował najostrzejszy spadek zatrudnienia od ponad dziesięciu lat.

Dane GUS też nie za dobre

Odczyt PMI coraz zaczyna być zbieżny z wynikami publikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny. Do tej pory minorowe nastroje z komunikatów IHS Markit nie znajdowały potwierdzenia w danych GUS, które były bardzo dobre. Pod koniec 2019 r. pojawiły się pierwsze rysy. Co prawda produkcja przemysłowa według GUS wzrosła w grudniu o 3,8 proc., ale było to o wiele mniej niż oczekiwał rynek. Konsensus w tym wypadku wynosił aż 6,4 proc., a więc dla zdecydowanej większości ekonomistów 3,8-proc. dynamika była wynikiem zdecydowanie rozczarowującym.

Według wstępnych danych w grudniu 2019 r., w stosunku do grudnia 2018 r., wzrost produkcji sprzedanej w cenach stałych odnotowano w 24 spośród 34 działach przemysłu, m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego – o 41,5 proc., maszyn i urządzeń – o 10,0 proc., urządzeń elektrycznych – o 9,9 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 8,8 proc., wyrobów z metali – o 7,0 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych – o 6,3 proc.. Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z grudniem 2018 r. wystąpił w 8 działach, m.in. w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 15,0 proc., wyrobów tekstylnych – o 5,6 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego o 5,0 proc., w produkcji metali – o 4,4

REKLAMA


REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-16T22:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-16T14:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-16T06:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-16T05:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T17:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T11:04:24+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T11:01:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T09:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-15T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T19:46:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T17:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T15:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T14:04:25+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA