Od czerwca do września 2022 roku lokalne i zagraniczne fundusze zainwestowały w rodzime startupy 513 mln zł. Jeśli chcemy przebić wynik z roku ubiegłego, to w ostatnim kwartale przez rynek VC powinno przepłynąć 1,1 mld zł. Poprzeczka wisi wysoko, ale możemy ją przeskoczyć.
W ciągu trzech kwartałów 2022 roku do polskich przedsiębiorstw popłynęło 2,5 mld zl. Tymczasem w całym 2021 roku rynek zasiliła kwota 3,6 mld zł. Za lwią część tego wyniku odpowiada czwarty kwartał, kiedy suma inwestycji oscylowała ponad 1,2 mld dol. - nawet z wyłączeniem megarund.
Czwarty kwartał w ciągu ostatnich dwóch lat przynosił nam największe rundy.
Prawdzie należy jednak oddać, że wyniki rok do roku pokazują spadek o 12 proc. Z drugiej strony wzrosła liczba transakcji, co jest pozytywnym prognostykiem na przyszłość: niewielkie rundy w 2022 roku mogą zaowocować większymi inwestycjami w 2023 roku.
Mediana wielkości rundy utrzymuje się na stałym poziomie 1,1 mln zł, ale spadła z kolei średnia wielkość rundy - do 4 mln zł. Z jednej strony wynika to z dużej aktywności funduszów BridgeAlfa, gdzie pojedyncza inwestycja nie może przekraczać 1 mln zł. Z drugiej natomiast widać mniejsze zaangażowanie funduszów międzynarodowych, które na polski rynek zwykle wnosiły duże sumy.
Po raz pierwszy od dawna to polskie fundusze zainwestowały więcej, niż zagraniczne:
Polska wygląda dobrze na tle Europy, który zaliczył spadek o 36 proc.
Druga firma zajmuje się zaś koleją magnetyczną i na początku września ogłosiła ukończenie 700-metrowego toru testowego.