Zapłacisz nawet 125 zł więcej za prąd. Wszystko zależy od tego, w jakim gospodarstwie mieszkasz
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki podjął decyzję w związku z opłatą mocowań za prąd. Jej wysokość dzieli gospodarstwa domowe na cztery grupy.
Co to jest opłata mocowa? To finansowanie utrzymywania rezerw energii przez elektrownie węglowe. Ma to zapewnić nam bezpieczeństwo energetyczne, polegające na stałych i bezproblemowych dostawach prądu. Każdy Polak miał w tym celu dodatkowo sięgnąć do kieszeni już od października, ale rząd postanowił okazać litość i wejście w życie opłaty modowej przeniósł na 1 styczeń 2021 r.
Teraz prezes URE wyliczył, ile konkretnie opłata mocowa w przyszłym roku wyniesie. I okazało się, że to zależy od zużycia energii, jakie miało wcześniej, w godzinach szczytu, od prognoz dotyczących zapotrzebowania na dany rok oraz tych od kosztów funkcjonowania całego przedsięwzięcia.
Opłata mocowa zależy od gospodarstwa, w jakim mieszkasz
Przy okazji określenia poziomu opłaty mocowej prezes URE postanowił podzielić gospodarstwa domowe na cztery kategorie. I tak w przyszłym roku te zużywające w ciągu roku mniej niż 0,5 MWh energii zapłacą 1,87 zł miesięcznie; te z zużyciem na poziomie od 0,5 do 1,2 MWh - już 4,48 zł; od 1,2 do 2,8 MWh - 7,47 zł, a przy pożytkowaniu więcej niż 2,8 MWh rocznie – 10,46 zł miesięcznie. Tym samym roczne rachunki za prąd w przyszłym roku urosną od 22,44 do nawet 125,52 zł. Wszystkie inne gospodarstwa, nieujęte w tym podziale, zapłacą 0,0762 zł za każdą kWh pobraną w godzinach między 7 a 22 w dniach roboczych.
W UE nikt drożej za prąd nie płaci
Jak wykazał to niedawny raport think tanku Ember, pod względem cen energii od kwietnia 2020 r., Polska jest numerem jeden. Wszystko przez zbyt drogi węgiel i niską produkcję energii ze źródeł odnawialnych oraz spadające ceny gazu ziemnego. Wprowadzenie nowej opłaty raczej nas umocni na pozycji lidera w UE.