No Fluff Jobs poszuka programistów dla firm z kraju tulipanów. Jak się zarabia i pracuje w Holandii?
No Fluff Jobs, polski serwis z ofertami pracy dla IT, rozpoczyna działalność w Holandii. Do tej pory firma koncentrowała się na rynkach polskim, węgierskim, czeskim, słowackim i ukraińskim.
Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs, widzi ogromny potencjał w rynku holenderskim.
Wynagrodzenia IT w Holandii. Średnia: 64 tys. euro
No Fluff Jobs opisując nowy rynek, na którym zamierza wystartować, podkreśla, że ponad dwie trzecie pracujących tam programistów nie jest urodzonych w Holandii, dziewięciu na dziesięciu pracuje zdalnie, a średnie roczne wynagrodzenie seniorów wynosi około 64 tys. euro (raport Offerzen). Zdaniem rekruterów w najbliższym czasie wynagrodzenia pójdą w górę ze względu na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na koderów.
Jedna trzecia programistów w Holandii planuje w tym roku zmienić pracodawcę – o 7 proc. więcej niż rok wcześniej (dane Offerzen). Ponad połowa specjalistów, którzy uważają, że nie mają obecnie możliwości rozwoju zawodowego, albo już szuka, albo planuje w ciągu roku rozpocząć poszukiwania nowego pracodawcy.
Z drugiej zaś strony 90 proc. pracowników, którzy mają możliwość podnosić swoje kompetencje u obecnego pracodawcy, deklaruje, że zostanie u niego co najmniej 5 lat.
Praca IT w Holandii: poszukiwani spece od Pythona
Holandia miała w 2021 roku największy na kontynencie odsetek (56%) tzw. trudnych stanowisk technologicznych (oferty pracy, które pozostają na portalach ogłoszeniowych przez ponad 60 dni) do obsadzenia (dane State of European Tech).
Najbardziej pożądanym językiem programowania w Holandii w 2022 jest Python (30 proc.), zaraz za nim znalazł się Go (29 proc.), a na kolejnych miejscach: TypeScript (26 proc.), Rust (22 proc.) oraz JavaScript (17 proc.).