REKLAMA

Lidl zapłaci za pracę na kasie ponad 5 tys. zł. I co, wciąż uważacie, że to kiepsko płatny zawód?

Niby nie wymaga wysokich kwalifikacji, niby jego zadania powoli są przejmowane przez maszyny. Zawód kasjera jest mocno niedoceniany przez społeczeństwo, ale coraz wyżej wyceniany przez rynek. Lidl przebija właśnie psychologiczną granicę 5 tys. zł brutto miesięcznie.

lidl-polska-najtanszy sklep w PL
REKLAMA

W takim tempie jeszcze chwila a pracownicy marketów będą musieli rozglądać się za księgowymi, którzy pomogą im rozliczać się z ulgi dla klasy średniej. Do dolnego progu uprawniającego do korzystania z przywileju Polskiego Ładu zostaje coraz mniej, bo niecałe 700 zł brutto.

REKLAMA

Lidl podał, że wraz z początkiem marca górna granica zarobków kasjerów z minimum dwuletnim doświadczeniem wyniesie dokładnie 5050 zł brutto, Po zapłacie podatków zostaje z tego 3637 zł na rękę. Dolną granicę wynagrodzenia z takim stażem wyznacza próg 4100 zł brutto.

W górę idzie też uposażenie nowych pracowników. Początkujący kasjer dostanie od 3750 zł brutto do 4,6 tys. zł brutto, a po pierwszym roku widełki rosną do 3850-4800 zł brutto.

Jeszcze więcej dostaną pracownicy magazynów. Po dwóch latach zatrudnienia mogą liczyć na uposażenie rzędu 4800-5250 zł brutto, a po trzech latach pracy 5100-5500 zł brutto.

Początkujący sprzedawca dostanie teraz od 3460 zł do 3800 zł brutto, a z trzyletnim doświadczeniem można już liczyć na 3600 zł do 4050 zł brutto.

Licytacji podjął się także Kaufland. W niemieckiej sieci kasjerzy na start mogą dostać między 3550 zł brutto do 4350 zł brutto, ale wystarczą dwa lata stażu pracy, by widełki poszły w górę do 3,9 tys. zł brutto-4,8 tys. zł brutto.

REKLAMA

Lidl pozostaje jednak liderem, jeśli chodzi o wysokość płac szeregowych sprzedawców. Najlepiej zarabiający kasjerzy znajdą się niebawem powyżej mediany, która w ostatnim odczycie GUS (październik 2020 r.) wynosiła 4,7 tys. zł brutto.

Sporo brakuje natomiast sprzedawcom do średniej krajowej, która w grudniu 2021 r. wzrosła do 6644 zł brutto, czyli 4,7 tys. zł na rękę. Z drugiej strony poniżej kreski wyznaczającej przeciętne wynagrodzenie jest około dwóch trzecich Polaków. A to oznacza, że kasjerzy nie tyle odstają zarobkami od statystycznego Kowalskiego, ile po prostu nie dostali się do finansowej czołówki kraju.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA