Jak sprawić, by Polacy pokochali PKP i autobusy? Niemcy mają patent, jeżdżą zbiorkomem jak szaleni
Siedemset tysięcy nowych pasażerów. Tyle udało się złowić niemieckiej kolei dzięki wprowadzeniu tanich biletów miesięcznych uprawniających do poruszania się po całym kraju. Zapału naszych sąsiadów do podróżowania transportem publicznym nie zgasiły nawet ostatnie, dość spore podwyżki.
Niemieckie media ekscytują się właśnie najnowszymi danymi dotyczącymi sprzedaży biletów miesięcznych, które pozwalają na przemieszczanie się po kraju koleją regionalną, a po miastach — autobusami, tramwajami i metrem. I to wszystko na jednej wejściówce!
Taki bilet w formie subskrypcji (płatność odnawia się automatycznie) można od maja nabyć za 49 euro. Nasi sąsiedzi są nim zachwyceni.
W ciągu pierwszego miesiąca nabyło go 10 mln pasażerów
Niemieckie koleje twierdzą, że połowa nabywców nie miała do tej pory długookresowych biletów na komunikację miejską. Subskrypcja „Deutschalnd Ticket” zastąpi im jednorazowe bilety, z których korzystali wcześniej. Ale to nie wszystko. Aż 700 tys. nowych klientów zbiorkomu to osoby „spoza systemu”, czyli takie, które do transportu publicznego nawet nie zaglądały.
Niemiecki dziennik Tagesschau publikuje dane, sugerujące, że sam fakt zakupu Deutschland Ticket mocno wpłynie na sposób przemieszczania się kraju. 65 proc. Niemców deklaruje, że będzie rzadziej korzystać z samochodu. Zmiany nawyków nie przewiduje tylko co trzeci ankietowany.
Program budzi jednak także kontrowersje. Tak niskie ceny w połączeniu z rosnącą popularnością transportu publicznego sprawiają, że państwo i poszczególne landy muszą dotować przejazdy.
W skali całego kraju trzeba będzie znaleźć w budżetach około 4 mld euro
Kwota może wydawać się spora, ale przypomnijmy, że zwolnienie polskich kierowców z opłat raptem na kilku odcinkach autostrady ma kosztować w najbliższej dekadzie 2,3 mld zł. Niemieckie samorządy inwestują tymczasem w ekologię. I to skutecznie, bo podczas ostatnich wakacji dzięki podobnej akcji udało się zredukować poziom zanieczyszczeń o kilka procent.
Lato 2022 r. było zresztą świetnym przykładem jak zachęcać mieszkańców do korzystania ze zbiorkomu. Bilety kosztowały wtedy śmieszne 9 euro. W ciągu kwartału kupiło je 52 mln pasażerów. Teraz, być może ze względu na wzrost cen, popularność Deutschland Ticket będzie prawdopodobnie mniejsza. Co nie zmienia faktu, że pierwsze obserwacje niemieckiego eksperymentu pokazują, że tani i zintegrowany ogólnokrajowy bilet potrafi zdziałać cuda w popularyzacji transportu zbiorowego.