Rosja zakręca gaz Europie. W środę padło na Włochów
Rosyjski Gazprom przekazał w środę Eni, włoskiemu koncernowi energetycznemu, że zmniejszy dostawy gazu o około 15 proc. Włoski gigant energetyczny poinformował, że Rosjanie nie podali powodu takiego posunięcia.
Eni potwierdza, że Gazprom zapowiedział na dziś redukcję dostaw gazu o około 15 proc. Przyczyny nie zostały nam w tej chwili podane do wiadomości. Eni stale monitoruje sytuację
– powiedział AFP rzecznik prasowy włoskiego koncernu.
Włochy w ubiegłym roku pozyskiwały 40 proc. importu gazu z Rosji. W liczbach bezwzględnych było to około 29 mld metrów sześciennych.
Posunięcie Gazpromu dziwi, bo przecież Niemcy i Włosi zgodzili się na niesławne płacenia w rublach za gaz.
Rząd w Berlinie poinformował niemieckich importerów gazu z Rosji, że mogą otwierać konta rublowe bez naruszenia sankcji. Podobnie uczynili Włosi, którzy najpierw mieli otrzymać zapewnienia od Brukseli, że taki ruch jednak unijnego embarga nie złamie. O takich planach informował jeszcze w maju włoski koncern energetyczny Eni - pisał o tym Michał.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym Rzym walczył o dywersyfikację swojego koszyka energetycznego. Chcąc doprowadzić do zmniejszenia zależności od Rosji, Włosi rozmawiali z takimi krajami jak Republika Konga, Angola, Azerbejdżan i Katar.
Koncern Eni, który ma silną pozycję w Afryce, podpisał niedawno umowę z Algierią na zwiększenie dostaw gazu z Afryki Północnej.
Gazprom ograniczył dostawy przez Nord Stream
We wtorek Gazprom poinformował, że ograniczył dostawy gazu przez podmorski gazociąg Nord Stream 1 do Niemiec do 100 mln metrów sześciennych dziennie ze 167 mln metrów. Jako powód Rosjanie podali opóźnienia w serwisowaniu sprzętu, który trafił jakiś czas temu do naprawy.
Przepływy rosyjskiego gazu przez Nord Stream nieznacznie wzrosły w środę.
Gaz stop
Gazprom odciął dostawy gazu ziemnego do Polski 27 kwietnia. Rosyjski koncern przesłał wcześniej w tej sprawie oficjalne pismo do spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Całkowicie od gazu rosyjskiego gazu odcięte są też Finlandia, Bułgaria i Niderlandy.
Od połowy maja Gazprom nie eksportuje też gazu przez Polskę. Cały przesył gazociągiem Jamał do Europy został wstrzymany. To skutek sankcji, jakie Moskwa nałożyła na operatora rurociągu firmę EuRoPol GAZ, właściciela polskiej części gazociągu.
Izrael i Egipt wysyłają gaz do Unii Europejskiej
Izrael i Egipt podpisały w środę porozumienie ramowe z Unią Europejską, zobowiązując się do zwiększenia eksportu gazu.
Część izraelskiego gazu jest już przesyłana rurociągami do zakładów skraplania na wybrzeżu Morza Śródziemnego w Egipcie, skąd jest reeksportowana jako skroplony gaz ziemny (LNG).
Bruksela twierdzi, że spodziewa się wzrostu dostaw LNG z Egiptu do Europy w ramach tej umowy, choć nie ukrywa, że prawdopodobnie minie kilka lat, zanim eksport z tego kierunku zostanie znacznie zwiększony.
