REKLAMA

Tysiące emerytów muszą się rozliczyć z ZUS-em. Został im jeden dzień

Wszyscy, którzy w 2023 roku dorabiali do emerytury lub pobierali wcześniejszą emeryturę, muszą złożyć w ZUS-ie deklarację o dodatkowych przychodach. Trzeba wyspowiadać się z zeszłorocznych wynagrodzeń z tytułu umowy o pracę, umowy zlecenia albo z przychodów z prowadzonej działalności gospodarczej. Termin składania tych zeznań mija już w czwartek 29 lutego.

Tysiące emerytów muszą się rozliczyć z ZUS-em. Został im jeden dzień
REKLAMA

Choć co do zasady emeryci, którzy osiągnęli wiek emerytalny, mogą dorabiać do swojego świadczenia bez ograniczeń i nie muszą informować ZUS-u o swoich zarobkach, to jeśli jednak osiągnęli ten wiek w trakcie roku, to muszą się rozliczyć z zarobków, które uzyskali przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Takie deklaracje trzeba złożyć najpóźniej w ostatni dzień lutego.

REKLAMA

Deklaracja o przychodach

Po co ZUS-owi taka deklaracja o przychodach? Chodzi po prostu o ustalenie, czy emeryt dostawał w poprzednim roku świadczenie w prawidłowej wysokości. Warto pamiętać, że rencistów i emerytów, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, obowiązują limity zarobkowe. To właśnie te osoby muszą do końca lutego poinformować ZUS o dodatkowych przychodach, które osiągnęły w 2023 r.

W przypadku emerytów-pracowników przychody są rozliczane na podstawie zaświadczenia od pracodawcy. Jeśli chodzi o emerytów, którzy prowadzą działalność gospodarczą, to takie osoby składają własne oświadczenie. Za przychód takich emerytów jest deklarowana podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. ZUS przypomina, że rozliczeniu podlegają też przychody z pracy za granicą czy z tytułu bycia członkiem rady nadzorczej.

ZUS radzi, by przekazywać zaświadczenia o kwocie zarobków osiągniętych w poszczególnych miesiącach, ponieważ to pozwoli na rozliczenie świadczenia w najkorzystniejszy sposób – rocznie lub miesięcznie. Na podstawie tych dokumentów ZUS porówna sobie przychód emeryta z granicznymi kwotami przychodu dla 2023 r. albo kwotami przychodu dla poszczególnych miesięcy.

Osiągnąłeś wiek emerytalny, możesz dorabiać bez limitu

Nawet jeśli w niektórych miesiącach limit został przekroczony, a w innych nie został osiągnięty, rozliczenie w skali roku może nie powodować żadnych skutków finansowych – uspokaja ZUS.

Limity w dorabianiu do emerytury nie dotyczą nie tylko osób, które osiągnęły ustawowy wiek emerytalny, ale także osób pobierających rentę rodzinną, która jest wyższa – a tym samym korzystniejsza – od ustalonej emerytury z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Wyjaśnijmy, że renta rodzinna to świadczenie, które jest pobierane przez małżonka zmarłego emeryta.

Więcej o emeryturach przeczytacie w tych tekstach:

W takim przypadku można zachować własną emeryturę lub rentę albo można przyjąć świadczenie po zmarłym małżonku przy jednoczesnej rezygnacji z własnej. Często różnica w wysokości świadczenia jest jednak niewielka i wdowa lub wdowiec zostaje ze świadczeniem, którego wysokość może nie wystarczyć do pokrycia kosztów w życia w dotychczasowym miejscu zamieszkania.

Renta wdowia

Tę sytuację ma uzdrowić tak zwana renta wdowia, czyli pomysł zgłoszony jako obywatelski projekt ustawy o rencie wdowiej autorstwa OPZZ i Lewicy. Podstawową zasadą ma być rezygnacja z zasady jednego świadczenia – albo zatrzymanie własnego, albo przejęcie emerytury lub renty po zmarłym małżonku. Projekt wpłynął do Sejmu już w kwietniu 2023 roku, ale pod obrady trafił dopiero w lutym 2024 r.

REKLAMA

Projekt ustawy o rencie wdowiej zakłada, że owdowiała osoba zachowa swoje świadczenie, a do tego powiększy je o połowę renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Druga opcja to pobieranie renty rodzinnej po zmarłym małżonku w pełnej wysokości oraz zachowanie połowy swojego świadczenia. Chodzi o możliwość wyboru korzystniejszego scenariusza.

Wysokością przychodów nie muszą się również przejmować osoby, które otrzymują emeryturę częściową, rentę inwalidy wojennego lub inwalidy wojskowego, których niezdolność do pracy jest związana ze służbą wojskową, oraz osoby, które dostają rentę rodzinną po takim inwalidzie. Ponadto informacji o zarobkach nie muszą składać uczniowie szkół ponadpodstawowych i studenci, którzy nie ukończyli 26 lat, ale pobierają rentę rodzinną i są zatrudnieni na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej. Wyjątek stanowią uczniowie otrzymujący renty socjalne.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA