REKLAMA

Rząd straszy zbuntowane firmy odebraniem kasy. Rzecznik MŚP: Jakim prawem?

Walka przedsiębiorców z obostrzeniami wchodzi w decydującą fazę. Bunt przeciwko rządowym restrykcjom ma już charakter ogólnopolski. W odpowiedzi rząd ostrzega, że ci, którzy mimo zakazów otworzą działalność, nie dostaną kasy z Tarczy Finansowej 2.0. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców ma spore wątpliwości, czy władza ma do tego prawo.

Tarcza-finansowa-PFR-wątpliwości
REKLAMA

Już nie tylko Beskid Śląski, Karpacz czy Podhale. Przedsiębiorcy postanowili otwiera biznesy jak Polska długa i szeroka. We Wrocławiu otwarto kawiarnię Czarna Magia, w której klienci podpisują wynajem przestrzeni do pracy. Za 25 zł za dwie godziny. W Łodzi z kolei właścicielka restauracji Oliviarnia zapytała urzędniczkę z sanepidu o podstawę prawną zamknięcia jej lokalu. Usłyszała, że tak się musi stać, bo wszystkie inne lokale są zamknięte. Asysta policji w niczym nie pomogła i restauracja działa dalej. Podobnie zrobiono w klubie muzycznym w Rybniku, w centrum rozrywki w Zamościu czy w białostockiej pracowni tortów. Zjawisko jest już tak powszechne, że stworzono nawet specjalną mapę, na której dokładnie można sprawdzić, którzy przedsiębiorcy zdecydowali się nie słuchać dłużej rządowych restrykcji. 

REKLAMA

Rząd: buntownicy bez kasy z Tarczy Finansowej 2.0

Rządowi akcja przedsiębiorców bardzo się nie podoba. A tak się złożyło, że akurat teraz może dać to odczuć buntownikom. Właśnie rusza Tarcza Finansowa 2.0, w ramach której mikroprzedsiębiorcy mogą uzyskać nawet do 324 zł dotacji, małe i średnie firmy – 3,5 mln zł. Z takiej pomocy wedle rządowych szacunków może skorzystać do 70 tys. przedsiębiorców: hotelarzy, restauratorów, właścicieli stoków narciarskich, klubów fitness czy firm turystycznych. 

Rząd postanowił wykorzystać sytuację. Bodaj jako pierwszy takiej argumentacji użył Paweł Borys, szef Polskiego Funduszu Rozwoju. 

Takie postawienie sprawy zdumiało m.in. Marka Tatałę, wiceprezesa Forum Obywatelskiego Rozwoju, który postanowił dopytać prezes PFR, czy jeśli sądy będą uznawać, że są to obostrzenia nielegalne, to wyroki będą przez PFR respektowane. Arkadiusz Szczęśniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, zaczął się zastanawiać, czy tym samym PFR zaczął aspirować do miana decydującego o wszystkim sądu. 

Rzecznik MŚP: regulamin tarczy zbyt ogólny

Zareagował także Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw. W najnowszym komunikacie czytamy:

Rzecznik MŚP informuje jednocześnie, że już wcześniej nawiązywał do problematycznych przepisów ustawy o dobrym samarytaninie. Rozpytywany na tę okazję był i premier Mateusz Morawiecki, i Jarosław Gowin. Do tej pory nikt nie udzielił żadnej, konkretnej odpowiedzi. Teraz temat wraca wraz z regulaminem Tarczy Finansowej 2.0., w którym czytamy, że PFR ma prawo do wypowiedzenia Umowy Subwencji Finansowej w każdym czasie w okresie jej obowiązywania w trybie natychmiastowym, bez zachowania jakiegokolwiek okresu wypowiedzenia, w przypadku „naruszenia przez beneficjenta, w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej, ograniczeń, nakazów i zakazów ustanowionych w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii”.

W ocenie Rzecznika MŚP taki zapis będzie rodzić szereg problemów.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-16T09:11:18+02:00
Aktualizacja: 2025-04-16T06:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-16T05:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-14T22:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-14T16:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-14T10:19:57+02:00
Aktualizacja: 2025-04-14T07:23:15+02:00
Aktualizacja: 2025-04-13T14:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-13T12:32:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA