REKLAMA

System kaucyjny jest opóźniony, ale nabiera ostatecznych kształtów. Ważą się losy puszek

Najpierw Ministerstwo Klimatu i Środowiska przekonywało, że system kaucyjny w Polsce pojawi się z końcem 2022 r. Potem wyszło na jaw, że być może tak się rzeczywiście stanie, ale za trzy lata później, bo rząd chce dać przedsiębiorcom nawet dwa lata na dostosowanie się do nowych regulacji. Teraz zaś wypracowana jest legislacyjna ścieżka, co ma pozwolić na przyjęcie tych przepisów już po wakacjach, w październiku.

system-kaucyjny-podatek-VAT-kaucja
REKLAMA

System kaucyjny to szansa na to, że na rynku zacznie być więcej opakowań wielokrotnego użytku od jednorazówek. To z kolei oznacza mniejsze zanieczyszczenie środowiska i większe przyzwyczajenie Polaków do segregacji odpadów. Recykling na zdecydowanie wyższym poziomie niż dzisiaj oznacza również więcej zielonych miejsc pracy.

REKLAMA

Mogłoby się więc wydawać, że nie powinno być żadnych opóźnień, jeżeli chodzi o wprowadzenie systemu kaucyjnego w życie, skoro są z tego same korzyści. Tymczasem sprawa ciągnie się od lat. Chociaż teraz pojawiło się światełko w tunelu. Zakończono bowiem konsultacje publiczne stosownego projektu ustawy. Harmonogram kolejnych działań wskazuje, że regulacje pod koniec czerwca staną się przedmiotem obrad Komitetu Stałego ds. Europejskich. Z kolei w lipcu tymi przepisami ma zająć się Stały Komitet Rady Ministrów i Komisja Prawnicza. 

System kaucyjny w Polsce: zgłoszono ponad 800 uwag

W trakcie przeprowadzonych konsultacji, które wystartowały pod koniec stycznia br., do projektu uchwały wpłynęło ponad 800 uwag. Dotyczyły m.in. zmiany pojemności opakowań, czy kwestii związanych z rozszerzeniem frakcji opakowań. Najczęściej zgłoszenia miały na uwadze wyłączenia opakowań z tworzyw sztucznych do 200 ml. Swoimi spostrzeżeniami na temat proponowanych przepisów podzielili się także reprezentanci Federacji Przedsiębiorców Polski (FPP). Ich zdaniem w pierwszej kolejności za system kaucyjny w Polsce powinien odpowiadać jeden operator, a nie jak proponuje rząd - kilku.

FPP proponuje również, żeby polski system kaucyjny brał pod uwagę też puszkę metalową. Ich zdaniem dzięki temu udałoby się zebrać większą ilość surowców, a przestrzeń publiczna byłaby w mniejszym stopniu zaśmiecona. O tym, żeby do frakcji szkła i plastiku dodać jeszcze opakowania aluminiowe i stalowe, wspomina także Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, który wylicza, że dzięki objęciu systemem kaucyjnym ok. 4 mld puszek sprzedawanych w naszym kraju, udałoby się ich zebrać aż o 400 mln sztuk więcej niż obecnie. Anna Sapota, wiceprezes ds. relacji rządowych w Europie Północno-Wschodniej w Grupie TOMRA, zwraca uwagę z kolei dodatkowo na aspekt ekonomiczny.

Wysokość kaucji jeszcze nie jest znana

REKLAMA

Przekazany do konsultacji projekt ustawy zakłada, że system kaucyjny obejmie butelki jednorazowego użytku z tworzywa sztucznego na napoje o pojemności do 3 l i wielorazowego użytku butelki szklane, o pojemności do 1,5 l. Tym samym przy sprzedaży takich produktów doliczana byłaby specjalna opłata - do odzyskania przy okazji zwrotu samego opakowania. Jak obiecują przedstawiciele rządu: w tym celu wcale nie trzeba będzie okazać paragonu potwierdzającego wcześniejszy zakup i uiszczenie kaucji. Zgodnie z proponowanymi regulacjami wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 100 metrów kwadratowych będą zobowiązane do odbierania pustych opakowań i odpadów powstałych z opakowań objętych systemem kaucyjnym oraz do zwrotu kaucji. Co ciekawe: w legislacyjnych propozycjach na próżno na razie szukać wysokości stawki samej kaucji. Operatorzy systemu kaucyjnego będą mogli sami wyznaczać wysokość kaucji. Eksperci opowiadają się jednak za ustanowieniem odgórnie jednej stawki. 

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA