Za chwilę w Polsce pojawi się nowy rodzaj puszek. Nie zgniataj ich, dostaniesz za nie pieniądze
Jedne puszki do zgniatania, drugie do oddawania. Przez ostatnie lata wbijano nam do głowy, żeby puszki po napojach mocno zgnieść, by zmniejszyć objętość odpadów. Ale za chwilę ta zasada przestanie obowiązywać. System kaucyjny ruszy u nas w październiku i odtąd będziemy oddawać je do recyklomatu. Inaczej przepadnie nam kaucja. Tylko czy będziemy o tym pamiętać? Co nam będzie przypominać o zmianie zasad? Zapytaliśmy ekspertów.
Tak będą wyglądać opakowania przeznaczone do systemu kaucyjnego. Podano wytyczne
Już tylko nieco ponad pół roku dzieli nas od startu systemu kaucyjnego. Polacy na nowo będą musieli przyzwyczaić się do zwrotu opakowań, które przy okazji muszą być odpowiednio oznakowane. Konsumenci nie mogą bowiem mieć wątpliwości, czy butelka albo puszka, którą mają w domu, jest objęta systemem. To istotne także dla… recyklomatów, które będą musiały nauczyć się rozpoznawać właściwe opakowania.
Na system kaucyjny czekają i Polacy, i producenci. Ale nie rząd
Badania opinii publicznej wskazują jednoznacznie, że Polacy nie mogą już się doczekać debiutu systemu kaucyjnego. Coraz lepiej przygotowane są też do niego sklepy i producenci napojów, którzy starają się zrzeszać w specjalne spółki. Szkoda tylko, że ten start i tak będzie przełożony w czasie. Na razie Ministerstwo Klimatu i Środowiska mówi o pół roku, ale to resort wyjątkowo znany ze zmiany zdania.
Spóźniony jak rząd Tuska. Po wiatrakach w poślizg wpada system kaucyjny
Naprawdę trudno po około roku funkcjonowania wystawić resortowi klimatu i środowiska pod nowym kierownictwem wyższą ocenę niż mierną. Bo planami na przyszłość to akurat ministerstwo mogłoby wielu innych obdzielić, ale gorzej z realizacją bieżących spraw. Ile miesięcy czekamy na nowelizację ustawy wiatrakowej i zniesienie w końcu zasady 10H? Noto na system kaucyjny też czekamy. Podobno pół roku, ale niezbyt bym się do tego przywiązywał.
Brawo Polacy. Jeszcze nie ma butelkomatów, a wy już robicie świetną robotę
Przygotowania do systemu kaucyjnego, który ma ruszyć w Polsce od nowego roku, trwają już od miesięcy. Organizują się sklepy, producenci opakowań podpisują umowy z przyszłymi operatorami. Jak w tym wszystkim znajdują się sami Polacy? Okazuje się, że znakomicie, zdecydowana większość z nas już nie może się doczekać, kiedy będą mogli skorzystać z butelkomatów.