REKLAMA

Polacy wypięli się na Chorwację. Patrzcie, gdzie teraz się lata

Malta to dobry kraj zarówno na krótkie wypady tzw. city break, jak i dłuższe urlopy. Polacy pokochali ten kierunek za dobrą pogodę przez cały rok, a dodatkowym atutem są częste loty w niewygórowanej cenie. Maltańska Organizacja Turystyczna (Malta Tourism Authority - MTA) podsumowała pierwszy kwartał bieżącego roku. Polscy turyści znaleźli się już na podium europejskich nacji.

Polacy wypięli się na Chorwację. Patrzcie, gdzie teraz się lata
REKLAMA

Dla maltańskiej turystyki rok 2024 stoi pod znakiem przełączenia się na tryb cała naprzód. Po odbudowaniu się po pandemii, a następnie osiągnięciu historycznych wyników w roku 2023, gdzie została przełamana bariera 3 miliona turystów, ten śródziemnomorski kraj zmierza w stronę kolejnych wzrostów. Wzrostów osiąganych dzięki turystom z Polski.

REKLAMA

Dzięki Polakom Maltańska gospodarka ostro wystrzeliła

Według danych MTA, od stycznia do marca 2024 r. Maltę odwiedziło 61,7 tys. polskich turystów. To o 25 tys. więcej (wzrost o 70 proc.) niż w analogicznym okresie 2023 r. Przełożyło się to na znaczący wzrost wpływów do maltańskiej gospodarki. W pierwszym kwartale 2024 r. polscy turyści zasilili ją kwotą 35 mln euro (w porównaniu do 23 mln euro w 2023 r.).

Ogromny wzrost zainteresowania Maltą wśród polskich odbiorców wynika z jednej strony z rozbudowanej i dostępnej przez cały rok siatki bezpośrednich połączeń lotniczych realizowanych z największych miast tj.: Warszawa, Katowice, Poznań, Wrocław, Kraków, Gdańsk - podkreśla John Mary Attard regionalny dyrektor biura MTA Warsaw.

I dodaje, że z drugiej strony pozycjonowanie Malty jako kierunku całorocznego, oferujący bogatą ofertę turystyczną o różnych porach roku, zdaje swój egzamin. To sprawia, że staje się ona celem podróży wielokrotnego wyboru.

Więcej o podróżach można przeczytać poniżej:

Polscy turyści na podium rankingu podróży na Maltę

Całoroczny kierunek Malty wśród polskich odbiorców potwierdzają wewnętrzne dane MTA. Według nich rozłożenie ruchu turystycznego z Polski na Maltę rozkłada się w miarę równomiernie na wszystkie pory roku. Dla przykładu okres letni, który trwa od czerwca do końca sierpnia, odpowiada tylko za 24 proc. całego rocznego ruchu turystycznego z Polski.

Ten imponujący wynik, który wyniósł 61,7 tys. turystów, oznacza awans Polski na podium w rankingu europejskich nacji. W porównaniu do zeszłego roku, kiedy Polacy zajmowali 4. miejsce, obecnie plasują się na 3. pozycji, wyprzedzając Francuzów (39 tys.) i Niemców (44 tys.) - komentuje John Mary.

Podkreśla też, że polscy turyści nieprzerwanie okupują to miejsce na podium już od grudnia 2023 r.

Pierwsze miejsce zajmują Brytyjczycy (108 tys.), a drugie Włosi (91 tys.). Pierwsza trójka nacji europejskich odpowiadała za 44 proc. ogółem turystów odwiedzających Maltę w pierwszym kwartale 2024 r. - dodaje regionalny dyrektor biura MTA Warsaw.

REKLAMA

Według prognoz MTA, w 2024 r. Maltę odwiedzi jeszcze więcej gości z Polski niż w 2023 r. (167 tys.). Awans i utrzymanie się polskich turystów na 3. miejscu wśród europejskich nacji z pewnością przyczyni się do osiągnięcia tego celu.

Sektor turystyczny na Malcie odpowiada za 30 proc. PKB gospodarki tego śródziemnomorskiego kraju.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA