REKLAMA

Olbrzymie zyski Lotosu. Cena sprzedaży rafinerii Saudyjczykom wygląda przy nich bardzo skromnie

Tylko w ciągu trzech ostatnich kwartałów należąca do Lotosu supernowoczesna rafineria w Gdańsku wypracowała aż 2,38 mld zł zysku operacyjnego, a analitycy spodziewają się dalszych doskonałych wyników finansowych spółki. Tymczasem wartość sprzedaży rafinerii koncernowi Saudi Aramco wynosi 2,5 mld zł, co wzbudza wątpliwości ekspertów, czy taka transakcja to na pewno świetny interes.

Rynek paliw. Lotos osiąga olbrzymie zyski, ale i tak idzie pod nóż
REKLAMA

Zgodnie ze wstępnymi wynikami Lotosu za ostatni kwartał 2021 roku przychód spółki wyniósł 10,64 mld zł, a zysk operacyjny z amortyzacją i z uwzględnieniem wyceny zapasów (EBITDA LIFO) wyniósł 1,48 mld zł. Szacunkowy zysk netto w IV kwartale wyniósł 1,1 mld zł.

REKLAMA

Pełne roczne wyniki finansowe Lotosu poznamy niemal dokładnie za miesiąc, ale wiadomo już, że spółka zaliczyła wyjątkowo dobry rok. Po „rozruchowym”, ale i tak niezłym pierwszym kwartale (zysk netto 353 mln zł.) wypracowywała już po około miliarda złotych zysku netto w kolejnych kwartałach. Skonsolidowany zysk netto Lotosu w 2021 r. prawdopodobnie przekroczy 3,5 mld zł.

Wszystko wskazuje na to, że bieżący rok również będzie wyjątkowo udany dla Lotosu. Analityk Domu Maklerskiego BOŚ Łukasz Prokopiuk napisał w poniedziałek w komentarzu cytowanym przez „Puls Biznesu”, że w najbliższych kwartałach spółka prawdopodobnie będzie osiągała „fantastyczne wyniki”.

Jak szacuje analityk DM BOŚ, sam segment rafineryjny Lotosu wypracował w ciągu trzech ostatnich kwartałów zeszłego roku skorygowaną zysk operacyjny EBITDA LIFO wynoszący niemal 2,38 mld zł. Dlaczego to tak istotne? To niemal tyle, ile wynosi wynegocjowana kwota sprzedaży rafinerii Lotosu saudyjskiej spółce Saudi Aramco.

Rozsądnie byłoby głosować przeciwko fuzji z PKN Orlen. Niszczy ona wartość i stanowi nieobliczalne ryzyko dla polskiego rynku paliw

– napisał Łukasz Prokopiuk.

Nie jest to odosobniona opinia. Wieloletni prezes Lotosu Paweł Olechnowicz w niedawnym wywiadzie dla wnp.pl powiedział, że to ostatni moment, żeby zatrzymać tę klęskę, odnosząc się do ogłoszonej w styczniu fuzji Orlenu i Lotosu. Jak ocenił, nie jest to program fuzji ani przejęcia, tylko program parcelacji Lotosu. Menedżer stwierdził też, że na transakcji najbardziej skorzysta Saudi Aramco.

REKLAMA

Na transakcję, musi się jeszcze ostatecznie zgodzić Komisja Europejska. Plan zakłada nie tylko, że Saudi Aramco obejmie udziały w gdańskiej rafinerii Lotosu. 417 stacji działających pod tą marką odkupi węgierski koncern paliwowy MOL, natomiast logistykę paliw od Lotosu przejmie polski Unimot.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA