Lidl i Biedronka cenowo jej nie podskoczą, ale wielu Polaków i tak oleje tę sieć. Trudno im się dziwić
Najtańsze sieci handlowe w Polsce, takie jak Auchan, Lidl, Kaufland czy Biedronka, dzięki rekordowo wysokiej inflacji dostają właśnie darmową reklamę. W sumie bardzo ciekawe, co zrobią Polacy. Będą walić drzwiami i oknami do Auchan czy może wreszcie przystopują na rzecz pozostałych sklepów.
Inflacja na wyżynach, Polacy szukają oszczędności. Coraz uważniej sprawdzamy, w którym sklepie możemy zrobić najtańsze zakupy. Czołówka sieci handlowych oferujących najczęściej wybierane towary po najniższych cenach nie zmienia się od miesięcy, ale do odwiedzania placówek lidera nie namawiamy.
Najtańsze sklepy w Polsce w najbliższych będą przeżywały istne oblężenie. Ceny żywności poszły we wrześniu w górę o 19,3 proc. – wynika ze wstępnego szacunku GUS. W sierpniu wzrosły o 17,4 proc., w lipcu o 15,3 proc., w czerwcu o 14,1. Widzicie, jak przyspieszyły? A podczas nadchodzącej zimy trudno oczekiwać, że znajdą nagle jakiś powód, by zwolnić.
Zainteresowanie sieciami handlowymi, które oferują najtańsze produkty pierwszej potrzeby rośnie wraz ze wzrostem cen w sklepach. Nie trzeba być Einsteinem, żeby na to wpaść. Ale potwierdzenie znajdujemy też w naszych statystykach. Od wiosny obserwujemy rosnące zainteresowanie informacjami na temat najtańszych sieci.
Najbardziej kompleksowe zestawienie najtańszych sieci handlowych w Polsce wraz ze średnimi cenami w danym miesiącu prezentuje ASM Sales Force Agency w ramach badania Koszyk Zakupowy. Jego autorzy analizują ceny 40 najpopularniejszych artykułów FMCG z podstawowych kategorii: nabiał, mięso, wędliny i ryby, napoje, słodycze, piwo, chemia domowa, kosmetyki i inne w dwunastu sieciach handlowych.
Inflacja rośnie i widać to w sklepach. Z najnowszego Koszyka Zakupowego ASM Sales Force Agency wynika, że rok do roku ceny w sierpniu podniosły wszystkie sieci biorące w badaniu. Największe podwyżki wśród sklepów tradycyjnych (nieinternetowych) wprowadziły E.Leclerc – 20,23 proc., Makro Cash & Carry – 16,94 proc.) i Carrefour – 14,11 proc.
Średnia cena koszyka zakupowego w ujęciu miesięcznym (lipiec-sierpień 2022 r.) wzrosła o 2,17 proc. do 254,44 zł, a najbardziej ceny w tym czasie podniosło Makro – o 3,90 proc.
Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu wzrosła w ujęciu rocznym o ponad 13 proc. tj. o 30 zł. Podwyżki objęły wszystkie kategorie produktów. Najbardziej zdrożały artykuły tłuszczowe (72 proc.), piwo i używki (24 proc.), nabiał (20 proc.) i produkty sypkie (17 proc.).
Najtańsze zakupy oferują: Auchan, Lidl, Kaufland, Biedronka
W sierpniu po raz kolejny z rzędu jedynką w zestawieniu najtańszych sieci okazał się Auchan. Za zestaw 40 produktów wybranych do badania trzeba było tam zapłacić 220 zł. Wiceliderem co najmniej szósty raz z rzędu został Lidl, w którym za podobny zestaw, trzeba było zapłacić 15,92 zł więcej.
Najniższy stopień podium od trzech miesięcy okupuje Kaufland, który okazał się o 22,77 zł droższy od Auchan. Czwarte miejsce przypadło Biedronce o 26,29 zł droższej niż lider.
Wrześniowe wyniki badania ASM Sales Force Agency poznamy w połowie października, ale śledząc wyniki kolejnych rankingów od wiosny tego roku z dużym prawdopodobieństwem jesteśmy w stanie wytypować pierwszą trójkę.
W poprzednich miesiącach pierwsze trzy miejsca zajmowały kolejno:
- w sierpniu – Auchan, Lidl, Kaufland
- w lipcu – Auchan, Lidl, Kaufland
- w czerwcu – Auchan, Lidl, Selgros
- w maju – Auchan, Lidl, Makro
- w kwietniu – Auchan, Lidl, Makro
- w marcu – Auchan, Lidl, Makro
Auchan znów najtańszy, Lidl tuż za liderem
Z 99-proc. prawdopodobieństwem pierwsze miejsce we wrześniu i w kolejnych miesiącach utrzyma Auchan. Dlaczego jestem tego taki pewien, tłumaczyłem stosunkowo niedawno. Auchan jest mistrzem w obniżaniu cen najpotrzebniejszych produktów. Na palcach jednej ręki można by policzyć, ile razy nie został uznany za najtańszą sieć w Polsce i to w różnych rankingach. Trudno oczekiwać, by teraz nagle coś się zmieniło.
I nie byłoby nic w tym złego, gdyby nie postawa właścicieli Auchan, którzy od początku wojny w Ukrainie, upierają się przy pozostaniu w Rosji, arogancko odpowiadając na wszelką krytykę. Dlatego polecam wam zakupy w Lidlu, który też dużą dozą prawdopodobieństwa utrzyma pozycję wicelidera, w Kauflandzie, Biedronce czy Selgrosie, które moim skromnym zdaniem mają szansę na trzecie miejsce. A nawet jeśli go nie zdobędą, to lepiej wydać trzy dychy więcej niż płacić Auchan, które dodatkowo jeszcze korzysta na tym, co Putin wyprawia na Ukrainie.