REKLAMA

Ma 66 lat, a windykatorzy chcą go skasować na 77,5 mln zł. Oto nowy król dłużników w Polsce

Przetasowania na pierwszym miejscu rankingu najbardziej zadłużonych Polaków, niespłacających swoich zobowiązań. Na pierwsze miejsce wrócił niegdysiejszy lider, który zdetronizował pandemicznego króla dłużników z północy Polski – wynika z najnowszego raportu InfoDług przygotowanego przez BIG InfoMonitor.

Ma 66 lat, a windykatorzy chcą go skasować na 77,5 mln zł. Oto nowy król dłużników w Polsce
REKLAMA

Najbardziej zadłużonym Polakiem przez półtora roku, od końca 2020 do połowy 2022 r., był mieszkaniec województwa pomorskiego. Ale właśnie okres jego panowania się zakończył i na pierwsze miejsce wrócił 66-latek z lubelskiego, który wcześniej przez wiele lat przewodził stawce najbardziej umoczonych finansowo rodaków. Jego zaległości sukcesywnie rosną. W ciągu roku przybyło mu do spłaty 3,5 mln zł.

REKLAMA

Jedynka zalega ze spłatą 77,5 mln zł, a Pomorzanin z drugiego miejsca ma do uregulowania 75,7 mln zł. Lider i wicelider niechlubnego rankingu szybko nie wypadną z czołówki. Trzecie miejsce również okupuje od wielu miesięcy czterdziestolatka z Mazowsza, ale jej zobowiązania są wyraźnie niższe. Do spłaty ma 55 mln zł.

W pierwszej dziesiątce są jeszcze dwie panie. Na szóstym miejscu znalazła się 66-latka ze Śląska z długiem opiewającym na 40,5 mln zł, a na dziewiątym blisko 70-letnia seniorka z Mazowsza, która ma do spłaty 28,9 mln zł.

W TOP10 najbardziej zadłużonych Polaków aż pięcioro pochodzi z województwa mazowieckiego. Oprócz najwyżej notowanej krajanki z trzeciego miejsca zajmują lokaty od siódmej do dziesiątej. Stawkę zamyka 72-letni Mazowszanin, którego zaległości sięgają 29 mln zł.

Pod względem liczby przedstawicieli w pierwszej dziesiątce drugie miejsce ex aequo zajmują śląskie i pomorskie, które mają w TOP 10 po dwoje reprezentantów.

Jak podliczył BIG InfoMonitor, średnia wieku dłużników z pierwszej dziesiątki wynosi 57 lat. Łącznie dziesięciu najbardziej zadłużonych Polaków ma do spłaty 471 mln złotych. W ciągu pół roku ich dług zwiększył się o ponad 7 mln zł.

Rosną długi Polaków, dłużników nie przybywa

Zaległości wszystkich 2,67 mln nierzetelnych dłużników figurujących w bazie Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor (wzrost z 2,66 mln osób) zwiększyły się o 3,32 mld zł do 75,83 mld zł.

Nieradzących sobie z finansami przybyło tylko niewielu, bo o 14,5 tys. (0,5 proc.). I jak zaznaczają autorzy zestawienia, był to efekt ujęcia w bazie BIG InfoMonitor, dłużników alimentacyjnych po zmianie prawa pozwalającej zgłaszać alimenty nieopłacone dawniej niż przed sześcioma laty.

To, że przybyło zadłużenia, a nie dłużników oznacza, że głównie pogłębiają się kłopoty finansowe osób, które miały je już wcześniej. Wychodzeniu z długów nie pomaga rosnąca inflacja, a co za tym idzie podwyżki cen, ale też rat kredytów – zauważa Sławomir Grzelczak, Prezes BIG InfoMonitor.

Wzrósł Indeks Zaległych Płatności Polaków, pokazujący, ile osób z problemami finansowymi przypada na 1000 dorosłych mieszkańców w kraju. Na koniec czerwca 2022 roku IZPP osiągnął 85,7 pkt., po wzroście od początku roku o 1,1 pkt.

Przez ostatnie pół roku Polacy w szybszym tempie zwiększyli zaległości pozakredytowe (wzrost o 7,6 proc. z 39,15 do 42,13 mld zł) niż kredytowe (wzrost o 0,2 proc. z 33,64 do 33,70 mld zł. Liczba osób niepłacących w terminie rachunków, czynszu czy alimentów wzrosła nieznacznie, bo o 0,04 proc., a w przypadku rat kredytów spadła o 3,6 proc.

Pokolenie X najbardziej zadłużoną grupą wiekową

Raport InfoDług bierze pod uwagę zaległości (kredyty, pożyczki, rachunki, czynsz, alimenty itp.) przedawnione o co najmniej 30 dni na kwotę minimum 200 zł. Największe problemy ze spłatą tego typu należności mają Polacy w wieku 45-54 lat, których długi rosną najszybciej i stanowią już niemal 30 proc. wszystkich zaległości. Pod koniec ubiegłego roku wynosiły one 20,5 mld zł, a w czerwcu 2022 r. przekroczyły 22,4 mld zł.

Osoby urodzone w latach 1965-1975, często swój status określają poprzez pryzmat zgromadzonych dóbr, co sprawia, że chętnie nabywają je również na kredyt. Trzeba jednak przyznać, że za wysokim poziomem zadłużenia stoi nie tylko konsumpcjonizm, ale i wymagania potomstwa, z pokolenia Z. Szczególnie, że 45-54 latkowie mają przeciętnie więcej dzieci niż urodzeni później – komentuje Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Na drugim miejscu pod względem kwoty zaległości uplasowali Polacy w wieku od 35 do 44 lat. Ich zaległości sięgają 19,8 mld zł, o 3,6 proc. więcej niż w grudniu 2021 r., a ich zaległości stanowią 26,1 proc. wszystkich długów.

Na trzecim miejscu znaleźli się dłużnicy w wieku 55-64 lat, których zaległości wzrosły w pół roku z 13,5 mld zł do 14,2 mld zł.

Najwięcej dłużników ma Śląsk, największe długi Mazowsze

Niesolidnych dłużników przybyło w trzynastu województwach. Wyjątkiem są wielkopolskie, dolnośląskie i śląskie. Ten ostatni region wciąż jednak jest liderem wśród regionów z największą liczbą dłużników (362 213 osób). Na drugiej pozycji wciąż znajduje się mazowieckie (358 381 osób), a na trzeciej dolnośląskie (259 712 osób).

Kiedy jednak przeliczymy dłużników na liczbę mieszkańców, najwięcej nierzetelnych płatników, ponad 11 proc. dorosłej populacji, mają zachodniopomorskie i lubuskie. Ponad 10 proc. dorosłych – dolnośląskie, kujawsko-pomorskie i warmińsko-mazurskie.

REKLAMA

Pod względem kwoty zadłużenia numerem jeden jest mazowieckie, którego mieszkańcy zalegają ze spłatą 14,31 mld zł (+4 proc.). Kolejne miejsca zajmują woj. śląskie (9,37 mld zł) i dolnośląskie (6,68 mld zł). Najmniej długów mają mieszkańcy Opolszczyzny (1,44 mld zł) i Świętokrzyskiego (1,54 mld zł).

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA