REKLAMA

Marki motoryzacyjne mają poważny problem. Polscy klienci przestali patrzeć na znaczki

Koncerny motoryzacyjne mierzą się z dużymi spadkami zamówień, ale nie to może się okazać ich największym zmartwieniem. Z badania przeprowadzonego przez firmę Carsmile, wynika, że logo umieszczone na przodzie samochodu ma dzisiaj dla konsumentów niewielkie znaczenie. A to w świecie zdominowanym przez marki naprawdę zła wiadomość.

Rynek nowych samochodów w Polsce. Polscy klienci przestali patrzeć na znaczki
REKLAMA

Analitycy Carsmile próbowali dociec, jakie czynniki są dzisiaj kluczowe dla wyboru nowego samochodu. Podzieli je na trzy kategorie: bardzo ważne, ważne i nieważne. Marka samochodu znalazła się w drugiej kategorii. Wskazało ją… tylko 9 proc. ankietowanych.

W czasach kryzysu najważniejszym czynnikiem przy wyborze samochodu jest dla konsumentów miesięczny koszt utrzymania. Wskazało go aż 72,3 proc. przepytywanych. Na kolejnych miejscach znalazła się bezawaryjność (61,9 proc.), wyposażenie (44,4 proc.) i systemy bezpieczeństwa (40,2 proc.)

REKLAMA

Większe znaczenie od loga miały dla badanych nawet takie elementy jak czas oczekiwania na odbiór auta (12,8 proc.) i wielkość bagażnika (11,1 proc.).  

 class="wp-image-1222694"

Marki na czas kryzysu

Cały konsumpcjonizm kręci się jednak dzisiaj właśnie wokół marek. Fani Apple kupują MacBooki i iPhone’y, a wielbiciele Tommy'ego Hilfigera są w stanie przepłacać za T-shirty z jego charakterystycznym logo. Podobnie było z markami samochodów – część użytkowników nie widzi świata poza Oplami, inni gotowi są dać się pokrajać za auto od jednego z japońskich producentów. A niektórzy zakochani są w beznadziejnie awaryjnych Alfach Romeo.

Czasy dla motoryzacji się jednak zmieniają. Choć zdaniem psycholog Julii Izmałkowej trwający kryzys nie jest na to żadnym wytłumaczeniem.

Izmałkowa tłumaczy, że w niepewnych czasach konsumenci stają się bardziej lojalni. Lgną do tego, co daje im poczucie stabilności i „zmniejsza ich neurotyczny lęk przed dokonaniem złego wyboru”.

 class="wp-image-1222697"

Nuda i brak pomysłów

Zdaniem pani psycholog problem koncernów motoryzacyjnych leży w ich nijakości. Samochody, jako takie, przestały być symbolem luksusu. Upodabniają się również do siebie zarówno pod względem konstrukcji, wyglądu, jak i wyposażenia. Trudno je odróżnić także na podstawie reklam, jakie kierują do potencjalnych nabywców.

REKLAMA

Być może to tłumaczy ostatnie sukcesy Tesli. Elon Musk sprawił, że jego samochody są sexy. Możemy śmiać się z wysłania jednego z pojazdów w kosmos, wpadek przy prezentacji czy absurdalnej funkcji, dzięki której tesle potrafią tańczyć w rytm muzyki. Nawet jeżeli wydaje się to głupie, to na tle bezbarwnej konkurencji przynajmniej jest „jakieś”.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-02T09:36:27+02:00
Aktualizacja: 2025-05-02T03:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-01T22:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-01T17:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-01T15:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-01T06:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-30T20:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-30T17:28:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-30T10:03:33+02:00
Aktualizacja: 2025-04-30T05:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T20:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T18:18:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T17:06:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA