Sieć Badawcza Łukasiewicz to zwiastun zmian w polskiej gospodarce, jakie muszą nadejść, jeśli chcemy utrzymać się w globalnym peletonie rozwoju. Wykorzystanie potencjału nauki w przedsięwzięciach biznesowych to nie eksces, ale norma już niemal w każdej branży. Budowanie mostów między światem nauki i gospodarką to klucz do sukcesu zarówno na poziomie lokalnym, jak i światowym. Tym większa jest potrzeba rozwijania działalności generatorów innowacji, takich jak Sieć Badawcza Łukasiewicz – napisał Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki w liście skierowanym do uczestników Innovatorium Łukasiewicza, unikatowego spotkania przedstawicieli nauki i biznesu, którego druga edycja miała miejsce na początku czerwca w Poznaniu.
W 15 dni przedsiębiorca dostaje komplet informacji i receptę na rozwiązanie problemu
Na potencjał Łukasiewicza składa się wiedza i doświadczenie ponad 4,5 tys. naukowców i inżynierów, którzy proponują przedsiębiorcy opracowanie rozwiązania w zaledwie 15 dni.
Jak to działa? Zaczyna się od wypełnienia wniosku na stronie internetowej. Po jego analizie – w 48 godzin - z przedsiębiorcą kontaktuje się przedstawiciel Łukasiewicza w celu doprecyzowania szczegółów. W kolejnym kroku, w poszukiwanie rozwiązań włączani są pracownicy wszystkich 26 instytutów Łukasiewicza. Celem tego działania jest przedstawienie potencjalnych rozwiązań problemów zgłaszanych przez przedsiębiorców oraz zespołów, które są gotowe do podjęcia współpracy. Przedsiębiorca wybiera te propozycje rozwiązań, w których widzi największy potencjał i w ramach których jest gotowy na współpracę z Łukasiewiczem. Co najciekawsze, cały proces jest bezpłatny.
Instytucje, takie jak Sieć Badawcza Łukasiewicz dysponują dużą siecią kontaktów i rozpoznawalnością, potencjałem naukowców oraz infrastrukturą badawczo-rozwojową. To pozwala nam identyfikować i włączać w nasze projekty partnerów na poziomie europejskim i sięgać po fundusze z programu Horyzont Europa – mówił Piotr Dardziński, prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz podczas rozmowy z PAP drugiego dnia Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Łukasiewicz powstał w 2019 roku, stawiając sobie za cel połączenie polskiego potencjału badawczego, rozproszonego w wielu instytutach badawczych. Zdrowie, inteligentna mobilność, transformacja cyfrowa oraz zielona, niskoemisyjna gospodarka – to 4 kierunki działalności Łukasiewicza, spójne z kierunkami rozwoju polskiej gospodarki.
Dziś ta największa w Polsce sieciowa organizacja badawcza zatrudnia 7 tys. pracowników w 26 instytutach. System wyzwań doprowadził już do ogłoszenia 1750 Wyzwań, rzuconych przez ponad 700 firm.
O rozmachu projektów świadczą przykłady zaprezentowane ostatnio podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego MSPO w Kielcach. m.in. poduszkowiec, który przedostanie się przez bagno i kruchy lód, wyrzutnia małych rakiet suborbitalnych czy fotel modułowy do pojazdów wojskowych (technologii militarnych jest jednak o wiele więcej).
Przedsiębiorcy skorzystać mogą nie tylko na pomocy naukowej, ale również biznesowej – w pozyskiwaniu środków z Programu Horyzont, którego budżet na lata 2021–2027 wynosi łącznie 95,5 mld euro. To ogromne pieniądze, które mają umożliwić prowadzenie badań naukowych oraz tworzenie innowacji. Wsparcie pojedynczego projektu wynosić może od 1 do 20 mln euro, a ubiegać się o nie mogą instytuty badawcze, uczelnie, jednostki publiczne, przedsiębiorstwa, start-upy, organizacje pozarządowe i międzynarodowe.
Pomocy w pozyskaniu funduszy udzielają Branżowe Punkty Kontaktowe, działające , w sześciu instytutach Łukasiewicza.
Ich celem obok pozyskania dofinansowania z Horyzontu Europa, jest również integrowanie środowisk skupionych wokół innowacji w zakresie zdrowia, technologii cyfrowych, gospodarki wodorowej, mobilności ekologicznej, metrologii i zrównoważonych rozwiązań opartych na biotechnologii.
Tekst powstał we współpracy z Siecią Badawczą Łukasiewicz.