Prowadzenie biznesu w naszym kraju to nieustanny stres i niepewność, a mimo to firmy prowadzone przez kobiety dają radę. Raport o sytuacji polskich przedsiębiorczyń przedstawia interesujące dane na temat tego, jak w rzeczywistości wpływają na polskie firmy pandemia koronawirusa oraz plany obecnego rządu. Wiele mówi też o motywacjach polskich bizneswoman.
Polki zakładają własne firmy, bo chcą być samodzielne, jak wynika z raportu Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką. Niemal jedna trzecia przedsiębiorczyń przyznaje, że w ciągu ostatniego roku miała problemy z prowadzeniem działalności, a ponad 25. proc. odnotowała spadek przychodów. Aż 70 proc. odczuwa obecnie zwiększony stres w związku z prowadzeniem firmy. Jednak mimo to tyle samo pań widzi szanse rozwoju w najbliższych miesiącach, a niemal połowa, częściej niż w poprzednich latach, miała szansę pracy nad nowymi projektami.
Polki stanowią 52 proc. populacji kraju, ale ich udział w rynku pracy to nieco ponad 40 proc. Według danych z KRS za 2020 r. w firmach, które mają kilkuosobowe zarządy i podają ich skład, kobiety zajmują tylko 26 proc. kluczowych stanowisk jako prezeski lub członkinie zarządów. Jednocześnie ich wynagrodzenie jest przeciętnie o niemal 20 proc. niższe od wynagrodzenia mężczyzn.
W usługach rządzą Polki
Trudno więc się dziwić, że wiele Polek decyduje się na założenie własnej firmy – szczególnie zdominowany przez nie jest rynek usług, gdzie 75 proc. firm prowadzą kobiety. Fundacja Sukcesu Pisanego Szminką zapytała polskie przedsiębiorczynie, co motywuje je do działania i jak radzą sobie z prowadzeniem biznesu w Polsce, a wynikami podzieliła się w formie raportu „Bizneswoman Roku: Sytuacja i perspektywy polskich przedsiębiorczyń”.
Dlaczego kobiety zakładają własne biznesy? Najbardziej powszechną motywacją do założenia własnej firmy jest dążenie do samodzielności, wskazane przez co trzecią z respondentek, a na drugim miejscu znalazła się chęć budowania własnej wartości, wskazana przez 14,5 proc. Co 10 przedsiębiorczyni jako powód założenia własnego biznesu podaje wrodzoną przedsiębiorczość, a dla 9,5 proc. kluczowa była możliwość elastycznego czasu pracy.
Panie posiadające własne firmy aktywnie podnoszą swoje kwalifikacje. Ponad 67 proc. właścicielek biznesów przeszło w 2021 r. szkolenia i kursy, a 9,5 proc. jeszcze planuje to zrobić. Ponad połowa ma zamiar inwestować w narzędzia online, które pomogą im prowadzić biznes, a 16 proc. już zainwestowało.
Panie idą też mocno z duchem czasu i elastycznie reagują na zmiany na rynku. Aż jedna trzecia polskich bizneswoman rozwinęła w mijającym roku działalność online lub przeniosła ją do Internetu. Kolejna jedna trzecia firm od początku łączy działalność online i offline, a 13 proc. działa tylko online.
Coraz więcej aspektów naszego życia przenosi się do Internetu, zarówno tych związanych z rozrywką, jak i z pracą oraz biznesem. Dostępne online narzędzia dają ogromne możliwości rozwoju, co doceniają polskie przedsiębiorczynie. Warto pamiętać, że możliwości działań online nie ograniczają się wyłącznie do założenia strony www czy konta firmy na portalu społecznościowym, ale dają też duże możliwości reklamowe, edukacyjne i analityczne oraz ułatwiają wielokanałowy kontakt z obecnymi i potencjalnymi klientami
– mówi Jarosław Dąbrowski, członek zarządu IGT Poland.
Co piąta bizneswoman zmieniła w pandemii profil działalności
W świetle licznych trudności, jakich w ciągu ostatnich dwóch lat doświadczył nie tylko polski rynek, nie budzi zdziwienia fakt, że również sytuacja firm prowadzonych przez kobiety jest dość zróżnicowana. Covid-19, obostrzenia, lockdown. Niemal jedna trzecia badanych przyznaje, że w ciągu ostatniego roku miała problemy z prowadzeniem działalności, ponad 25 proc. odnotowała spadek przychodów, a 8 proc. musiało zawiesić działalność.
Co piąta przedsiębiorczyni w związku z pandemią musiała zmienić profil działalności swojej firmy. Jednak 43 proc. badanych deklaruje, że ich firma rozwija się, 42 proc. odnotowało wzrost przychodów, a niemal połowa w 2021 r. częściej niż w latach poprzednich miała możliwość pracy nad nowymi projektami.
Zaledwie trzy proc. polskich bizneswoman nie widzi żadnych perspektyw rozwoju swojej firmy w najbliższym czasie. Na skali od 1 do 10, gdzie 1 oznacza brak szans na rozwój w ciągu najbliższych trzech miesięcy, a 10 wiele perspektyw rozwoju w ciągu najbliższych trzech miesięcy, 70 proc. badanych wskazało wartości 6 i większe.
Polski Ład nas dobija. Zmiany w przepisach zwiększają poziom stresu
Jak Polski Ład i obecny rząd wpływają na klimat prowadzenia biznesu w naszym kraju? Nie da się ukryć, że prowadzenie własnej działalności w Polsce jest stresujące – aż 70 proc. ankietowanych odczuwa obecnie większy stres związany z prowadzeniem firmy niż przed pandemią. U niemal połowy z tej liczby wynika on ze zmian w przepisach prawnych i podatkowych.
Walka z przeciwnościami ma duży wpływ na to, jak polskie przedsiębiorczynie postrzegają same siebie – 17 proc. uważa się przede wszystkim za osobę traktującą porażki jako doświadczenie, z których można czerpać wiedzę.
Kolejne 17 proc. za niezrażającą się niepowodzeniami i wytrwałą – a więc w sumie ponad jedna trzecia definiuje się przede wszystkim jako osoby odporne na przeciwności.
Czy pandemia koronawirusa wpłynęła model pracy w firmach prowadzonych przez panie? Tak, i to mocno. Już ponad połowa firm stosuje hybrydowy model pracy, czyli częściowo z biura, częściowo zdalny. Ponad 20 proc. pracuje całkowicie zdalnie, a tylko 18 proc. całkowicie stacjonarnie. Tylko 3,5 proc. badanych było w 2021 r. zmuszonych do przeprowadzenia zwolnień w swoich firmach. Blisko 20 proc. zwiększyła zatrudnienie, a w 27 proc. firm zatrudnienie pozostało bez zmian.